galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Gra o Tron PBF #9 - Starcie Królów - Pole Gry
Autor Wiadomość
Mortyr
[Usunięty]

Wysłany: Sob 06 Paź, 2012   

Ja bym chętnie zaczął jeszcze jedną, o ile Medyk ma jeszcze ochotę na hostowanie :P
Z drobną zmianą - do 7 zamków.
 
     
reszka
[Usunięty]

Wysłany: Sob 06 Paź, 2012   

ej, chłopaki, ja gram w GOT już 4 lata przez forum i 7 zamków to jest totalna porażka.

Wymieńcie 7 zamków z nazwy, które musi zająć Lannister czy Martell żeby wygrać. Oni z 6 mają mission impossible.

Ja z kolegami grając do 6 (bez dodatku, z pierwszym dodatkiem) notorycznie dochodziliśmy do 10 tury - ot wystarczy pamiętać że trzeba się blokować! - w turze 3 NIKT nie położył rozkazu obrony.
Ja jestem przyzwyczajony do gry atak-atak-atak, a tutaj oprócz ataku morskiego tyrella (z którego się wycofywał) po 3 turach nikt nie przejawiał chęci działań zaczepnych.


I odpowiedzcie sobie na podstawowe pytania:

Czy w tej grze chodzi o to, żeby na siłę dotrwać do 10 tury i rozstrzygnąć koronę beczkami? To zwiększmy ilość zamków do 9. Czy może o to, żeby przeprowadzić szybki atak, zaskoczyć wszystkich i sięgnąć po koronę?

Po 3-4 grach na 6 zamków, gdzie dochodziło do 10 tury, zmniejszyliśmy liczbę zamków do 5.
Wszystko zależy od doświadczenia.
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

Nie zgodzę się z tym.
Lannister: Lannisport, Riverrun, HH, CrP - to już 4, w zasięgu jest KL, Reach, Seagard (już 7).
Martell: Sunspear, Yornwood, Starfall, SE, w zasięgu Reach, po wjeździe na morzu może zająć Highgarden/Dragonestone, Oldtown,.

Ja ja grałem to z reguły w 8mej Turze ktoś zdobywał ten 7my Zamek.
Ostatnio zmieniony przez Shutt Nie 07 Paź, 2012, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
reszka
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

Shutt napisał/a:
Nie zgodzę się z tym.
Lannister: Lannisport, Riverrun, HH, CrP - to już 5, w zasięgu jest KL, Reach, Seagard (już 8 ).
Martell: Sunspear, Yornwood, Starfall, SE, w zasięgu Reach, po wjeździe na morzu może zająć Highgarden/Dragonestone, Oldtown, Reach.

Ja ja grałem to z reguły w 8mej Turze ktoś zdobywał ten 7my Zamek.


co do Lannistera - powinno być "to już 4", poza tym zakładasz, że 1 ród sklepie Baratheona, greya i Tyrella jednocześnie (plus CP gdzie trzeba liczyć się ze Starkiem) - wszystko co napisałeś to kontrola połowy Westeros (wymieniłeś 7 zamków).

Martell - Rich wymieniłeś 2 razy :) a realnie Odtown, hm..., no cóż, w sumie łatwiej niż np. seagard.

Jeżeli w wersję podstawową gralibyśmy do 7, to poproszę Lannistera i gwarantuję, że do 10 tury dojedziemy.
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

Poprawione :)

Ty jako Stark zająłeś: MC, WH, Winterfell, FF, Eyrie i CrP - praktycznie bez wysiłku, bo CrP i FF są zawsze dostępne dla Starka.
Gdzie tu walka?

W Gocie o to chodzi żeby zrobić wszystkich w balona (nie tego greyjoya).
Liczą się sojusze bo 7my Zamek jest trudno zdobyć, a jak ktoś ma 6 to ściąga uwagę wszystkich. To jest walka
 
     
reszka
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

Ej no, nie zachowuj się jak politycy rzucając argumenty bez pokrycia.

Chodzi mi o górnolotne sojusze, którym to argumentem wiele osób się posługuje a w rzeczywistości nic z tego nie ma.

/komentarz niżej wyłącznie na podstawie tej gry/

Problem podstawowy, to to, że nikt nie patrzy na planszę. Nikt, ani jedna osoba. A raczej patrzy się tylko na swoje okolice.

Konkrety? /bez obrażania się, gołe fakty, przywilejem zwycięzcy jest wytknąć błędy żeby się rozwijać w umiejętnościach GOTa/ Proszę, lista powodów Waszej porażki czarno na białym:

- Miejsce 5 – Martell – po prostu nie patrzy się na planszę (rozumiem przez to, że patrzy się wyłącznie na sąsiadów i swoje ziemie). Zero rozmów o super planie Starka.

- Miejsce 4, Tyrell – nie patrzy się na planszę, nie rozmawia z greyem. (patrz miejsce 1). Zero rozmów o super planie Starka.

Miejsce 3 - Baratheon kładzie na CP najazd – ok, chce zdjąć mi wsparcie z konika. Nie wyszło, jest tam marsz. Sam ma na CP obronę „tylko 4”, 2 punkty już są w ataku konikiem a na górze czeka wieża i rozkaz tą wieżę ściągający, więc atak pewny. Co robi Baratheon? Ściąga wsparcie Lannistera. (jeśli nie zdjąłby, nie zajmę CP).

Miejsce 2: Lannister – nie patrzy na planszę, był ostatnią osobą, która mogła mnie powstrzymać, dlatego tak wysoko (ze searoad atakuje Baratheona na blackwather i pisze mu: słuchaj, albo dajesz kartę „0” podmieniasz na moją kartę „1” i ściągasz wsparcie Starkowi z bay of ice albo przegraliśmy.
Sam kładzie „3” i ma blackwather i nie potrzebuje tego wsparcia na koniku, co mu je wcześniej Baratheon zdjął.)

Miejsce 1: Greyjoy – Nawet się nie zorientował, że został zrobiony w cośtam. Ale jak już zobaczył rozkazy, to mógł przeanalizować sytuację, ściągnąć marsz z konika i napisać do Tyrella: słuchaj, ocalisz statek ale zaatakuj Starka na bay of ice bo inaczej przegraliśmy .
Tyrell atakuje mnie marszem -1, kładzie kartę królowej cierni i miecz i wygrywa. Nie mam szans na zwycięstwo w tej turze, tyrell ma statek, grey ma morze, Stark ma palenie wszystkich koronek na castle black i winterfell w następnej turze/turach.

Problemem nie jest 6 zamków, spokojnie da się każdego zablokować na 6 zamków, trzeba tylko się przyglądać planszy i blokować. Dajcie mi Lannistera, będziemy w 10 turze na 6 zamków.

Poza tym to trochę głupie, po 1 grze stwierdzać że zmieniamy reguły bo ktoś wykorzystał naszą nieuwagę a my chcemy mieć prawo do nieuwagi. To jest GOT, najdrobniejszy błąd oznacza klęskę i na tym polega urok. Nie bez powodu instrukcja mówi o 6 zamkach.

/Doskonale zdaję sobie sprawę, że chyba część z Was myślała że gramy do 7 zamków, powyższa analiza tego nie uwzględnia, jeżeli ktoś wyliczył, że mogę mieć max 6 zamków ale nic mi to nie daje, to zupełnie inna historia/
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

Tyrell nie patrzył na plansze, bo był przekonany o 7miu Zamkach.
Patrząc na dwie edycje (1+ dodatek, a druga) to Stark na naprawdę ułatwione zadanie.
Pewnie dlatego zmodyfikowali zdolność Robba.

Reszka, grałeś w te edycję i masz doświadczenie, większość z nas patrzyła na grę przez pryzmat 2giej edycji.
 
     
reszka
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

wiem, ja w 2 edycję grałem raptem 2 razy na planszy (nie przez forum, gdzie można się zastanawiać).

Dlatego zaufaj bardziej doświadczonemu, 6 zamków to naprawdę sporo przy graczach którzy wiedzą, że trzeba się blokować - czego tu ewidentnie zabrakło.

A w 2 ed. gra się do 7?
My na planszy graliśmy do 6 i też dociągnęliśmy do 10 tury (gdzie wreszcie Baratheon zdobył swój 6 zamek, więc odbyło się bez beczek).
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

No to gracie okropnie zachowawczo ;)
Ani razu nie dotrwaliśmy do 10 rundy.
Oglądnij poprzednie PBFy chociaż ;)
 
     
Medyk
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

Jak to bywa w "grze o Tron" najwięcej emocji wychodzi po grze i nagle zauważa się to czego wcześniej się nie widziało. Zapewne znajomość "Clash of Kings" promowała reszkę, gdyż bardziej umiejętnie wykorzystywał rozkazy jednorazowe, co widać wyraźnie w tej ostatniej rundzie. No ale chyba wszyscy gracze grać w GoTa potrafili co najmniej na dobrym poziomie :wink:

Co do ilości zamków. Hmm powiem tylko, że smutno mi czytać, że kto nie wiedział, że gramy do 6 zamków/miast. Miałem nadzieję, że każdy przeczytał reguły tym bardziej jeśli podkreślałem, że gramy na zasadach I edycji plus dodatek. Informacja o 6 zamkach była nawet wytłuczona.

A jako, że gra już się zakończyła więc z mojego punktu widzenia układ na planszy sprzyjał Starkowi, co zostało wykorzystane. Zauważcie, że na ostatniej mapce gry Stark posiada 6 statków-najwięcej ze wszystkich, dzięki czemu ma właściwie pół Westeros w zasięgu. Z jednej strony Narrow Sea odpuścił mu Jeleń z pewnością obawiając się Martell, a z drugiej atak Tyrella spowodował, że Greyjoy musiał walczyć z Różą i Lwem i nie miał czym grozić rosnącemu w siłę Starkowi na Bay of Ice, ato właśnie statki dały mu przewagę w zdobyciu Flints Finger.

Cóż ja uważam, że reszka ma w dużej mierze rację i po prostu dał bolesną, aczkolwiek pouczającą lekcję Gry o Tron dla reszty graczy, a i ja się czegoś nauczyłem :wink: . Sam kiedyś "na żywo" miałem podobną sytuację, tylko w grze na 9 i to Arryn zrobił podobną akcję z niczego.

Z mojej strony gratulacja dla reszki!

PS: Jeśli chodzi o ewentualny rewanż to z chęcią panowie, ale musze to odłożyć o kilka tygodni, bo zaczyna mi się na studiach motłoch, a nie chciałbym, zeby gra przeze mnie kulała. Jak tylko się ogarnę to dam znać i postaram się moderować kolejną grę o ile będą chętni.
Przy okazji jakieś uwagi do GM? Z chęcią wysłucham wszelkich rad.
 
     
Medyk
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

Ogłaszam Lorda reszke STARK pierwszy tego imienia Królem Andalów, Rhoynara, Pierwszych Ludzi i Obrońcą Królestwa!

Niech żyje KRÓL !!!
 
     
Shutt
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

Mój błąd, ale czytając tematy PBF #6, #7, #8 można się zgubić. Moja wina ;)

Starkowi gratuluję.
 
     
gamaliel
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

Gratulacje dla szybkiej akcji Starka, i podziękowania dla prowadzącego.
 
     
Gog
[Usunięty]

Wysłany: Nie 07 Paź, 2012   

zakończenie tej gry oznacza jedno:d trzeba grac w drugą edycje albo w FOC albo w RotD :D
 
     
Balerion
[Usunięty]

Wysłany: Pon 08 Paź, 2012   

nie było mnie przez weekend i już po grze, tak się nie robi :wink:
Wydałem rozkazy żeby nie opóźniać... wiec poszło jak z płatka :wink:
to tak a propos nie patrzenia - nie miałem jak zareagować - tu przy okazji przepraszam reszke, że nie odpowiedziałem - wiadomości odczytałem dopiero w niedzielę późnym wieczorem.

Gratuluje Starkowi!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.11 sekundy. Zapytań do SQL: 13