|
Bohaterowie i Sprzymierzeńcy |
| Autor |
Wiadomość |
Lord Agrael [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 16 Lip, 2006 Bohaterowie i Sprzymierzeńcy
|
|
|
| Dyskusja na temat bohaterów i sprzymierzeńców (który najlepszy). |
|
|
|
 |
Kajak [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 15 Sie, 2006
|
|
|
Dobrym bochaterem jest taki który jest żywotny i umiejący dobrze przypiepszyć(Mordrog).
Dobrą cechą jest umiejętność wypacania ran(Mok Mówiący-do-duchów ,Czerwony skorpion)a to ze względu na znaczne oszczędności finansowe,które to finanse można przeznaczyc na "siekiery i inne takie przedmioty dające dodatkowe bonusy"
Powyższe mądrości wymyśliłem po pierwszym graniu ,dlatego moga być nie dokońca przemyślane. |
|
|
|
 |
Lord Agrael [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 15 Sie, 2006
|
|
|
Według mnie jednym z najlepszych bohaterów jest Cerwony Skorpion.
Co prawda zadaje mało obrażeń, ale za to stosunkowo łatwo jest bronić się w fazach w których się nie atakuje. Wystarcz zdobyć lub kupić np. Topór Mrozu i już można spokojnie grać.
Natomiast jeżeli chodzi o sprzymierzeńców:
Gdy potrzeba walki wręcz to oczywiście Dzika Jirta lub Sir Gareth Czarny.
W magii jest cięższy wybór: bardzo dobry jest Shan - Kowal runów
(ze względu na możliwość wykonania ataku magicznego przed walką), Kardynał Koth (magia 6, obrażenia 2) i Baras Mistrz Runów (magia 5, obrażenia 2)
To tyle. |
|
|
|
 |
Hudson [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 15 Sie, 2006
|
|
|
| Baras zadaje 3 obrazenia, nie 2. W polaczeniu z jego zdolnoscia czyni to z niego najpotezniejszego sprzymierzenca. Mozna bez wiekszego problemu wygrac kazda walke, jak go masz. |
|
|
|
 |
Lord Agrael [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 16 Sie, 2006
|
|
|
| Rzeczywiście pomyliłem się. Baras - 3 obrażenia. |
|
|
|
 |
Lukas [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 17 Sie, 2007
|
|
|
Mam pytanie dotyczy ono bohaterów.
Czy bohaterem sie gra az nie zginie w jakiejs grze czy za kazdym razem kiedy zaczyna sie grac tworzy sie nowego??
(mam zamiar zaczac w to grac)
Drugie pytanie:
Czy sa organizowane turnieje, konkursy czy jak sie to tam zwie w Gdańsku??(jesli tak to gdzie dokladniej) |
|
|
|
 |
moonman [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 17 Sie, 2007
|
|
|
| Lord Agrael napisał/a: | | Według mnie jednym z najlepszych bohaterów jest Cerwony Skorpion. |
Najlepszy jest motyw jak Czerwony Skorpion vs. Widmo związane przysięgą po oblanym teście |
|
|
|
 |
Smok [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 22 Lut, 2008
|
|
|
| Ja nie lubię czerwonego Skorpiona... poza wyglądem, to niestety liczy się dla mnie, aby zadawać duże obrażenia - chociaż trzeba przyznać, że do obrony jest całkiem nieźle... za krótko gram, aby poznać wszystkich bohaterów... |
|
|
|
 |
dekadent30 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 05 Sie, 2008
|
|
|
| red skorpion to moj ulubieniec, chocby dlatego zse mam ksywke skorpion w szkole |
|
|
|
 |
Pajhi [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 07 Sie, 2008
|
|
|
A ja napisze tak oczywiście jeżeli jest mowa o wydaniu polskim:)
Najlepszą postacia jest:Bogran Cień.Pan walczy w pierwszym kombacie zadaje 2rany jak sie znajdzie jakies cacko dla niego to NIEBIESKIE spodkania nie dotrzymuja do końca rundy nie wspominając zielonych czy zółtych.
Dodatkowo"Wszystkie testy ucieczki automatycznie kończą się sukcesem"a to jest WIELKI +
Co do sprzymierzeńców to mam 2 faworytów no powiedzmy 3,ale nr jeden bedzie chyba SHAN,KOWAL RUNÓW a potem DZIKA JIRTA i LEW Z FOSTGATE.Szczególnie pierwszy gość w połączeniu z BOGRAnem jest masakrycznym rozwiazaniem |
|
|
|
 |
luk0i [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2008
|
|
|
cóż, LEW Z FROSTGATE, jako właściwue nieśmiertelny sprzymierzeniec wyleciał u nas z gry.
Bardzo twardy jest JAES (od pierwszego momentu 4 rany w magii i 3 w walce wręcz to masakra). Ale najzabawniesze że jak na razie bohaterem który ZAWSZE wygrywa u nas jest Sir Valadir. Nie wiem czemu. Jest niezły ale... |
|
|
|
 |
Pajhi [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 08 Sie, 2008
|
|
|
| luk0i napisał/a: | | cóż, LEW Z FROSTGATE, jako właściwue nieśmiertelny sprzymierzeniec wyleciał u nas z gry. |
No powiem Ci że tez się nad tym zastanawiamy chociaż żeby go trafić z całej talii to też musi być szczęscie bo ODKĄD gramy ze znajomymi to nigdy kart HANDLU nie przewinelismy |
|
|
|
 |
luk0i [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 09 Sie, 2008
|
|
|
| Owszem, musisz mieć szczęście. Ale gdy je już masz to niewiele więcej potrzeba. Jak tylko wyjdzie gra jest zdebalansowana. Więc u nas go nie ma, tak jak paru innych kart o których już tu mówiono. |
|
|
|
 |
Serenicus [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 19 Sie, 2008
|
|
|
[/quote]No powiem Ci że tez się nad tym zastanawiamy chociaż żeby go trafić z całej talii to też musi być szczęscie bo ODKĄD gramy ze znajomymi to nigdy kart HANDLU nie przewinelismy [/quote]
Ja grajac ze znajomymi przerzucamy z 30 kart handlu max na gre... dlatego ulatwilismy sobie zadanie i za kazda wizyte w miescie ciagniey 2 zamiast jednej karty. Chociaz nawet i to rozwiazanie nie pozwolilo nam przewinac talii a nawet przeleciec polowy Kart handlu jest po prostu za duzo, ale to dobrze, mozna bowiem grac w runebounda i co rozgrywke miec inny zestaw kart do pomocy
Co do ulubionego bohatera to jest nim Carthos Szalony. Ma 5 zycia a w pozniejszej rozgrywce za 1 rane zawsze wlepia 2. Jest swietny. Co do sprzymierzencow to raczej nie bede oryginalny. Baras, mistrz runow, Dzika Berta... tzn Jirta i Shan, kowal runow. Chociaz w ostatniej rozgrywce niezle popalic dal rowniez Kardynał Koth ( czy jakos tak )
Wiem ze to nie odpowiednie miejsce ale zapytam. Nie wydaje sie wam ze walka dystansowa zostala potraktowana troche gorzej niz pozostale. Raz ze nie ma naprawde dobrego bohatera ktory bije na dystans ( chyba ze pojawia sie w dodatku ) karty zwiekszajace rzuty i obrazenia na dstans jest chyba 5 jesli dobrze liczylem. Dodam ze przedmiotow do walki wrecz czy magii jest wiecej i sa znacznie lepsze ( luk +3 do dystansu - 8 zlota bulawa +4 do walki wrecz - 6 zlota ). Bohaterowie walczacy wrecz i magicznie maja tez grywalniejsze umiejetnosci na kartach. Sprzymierzenca ktory dobrze bije sie na dystans tez szukac ze swieca...
Wogole doszlismy do wniosku wraz ze znajomymi ze grajac postaciami specjalizujacymi sie w magii jest znacznie latwiej. A co Wy o tym sadzicie? |
|
|
|
 |
leaf427 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 19 Sie, 2008
|
|
|
| Walka dystansowa jest specjalnie osłabiona. Powodem jest to , że każda runda walki zaczyna się od fazy dystansowej. Gdyby postać zadawała zbyt duże obrażenia już w pierwszej fazie ( odpada konieczność obrony i tym samym leczenia potencjalnych ran)miałaby zbyt dużą przewagę nad innymi bohaterami. |
|
|
|
 |
|
|