 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
Robert's Rebellion |
Autor |
Wiadomość |
Rold [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 23 Lip, 2014
|
|
|
A nie sądzicie ze fajniej by było zagrać na tej mapie z 59?
Bo mnie od tej wersji odstrzasza mapa która mi się nie podoba
W dodatku tam ułożenie morz pozwala na większa ingerencjie w konflikt bara_targ
i w ogóle świat jest bardziej otwarty.
Ale w tych kooperacyjnych wersjach nie podoba mi się to ze gdy jedna strona zacznie wygrywac nagle cała gra się wali :/ |
|
|
|
 |
Mieciu [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 24 Lip, 2014
|
|
|
W tej grze podoba mi się to, że grę może wygrać więcej niż jeden gracz. Ogólnie cały zarys jest ciekawy, natomiast razi w oczy to, że rebelianci, żeby wygrać grę będą się tłukli nawzajem, ale na to ciężko cokolwiek poradzić. Ja bym tą grę przetestował bez ściśle określonego podziału na rebeliantów, zdobywców i rojalistów. Jedynym pewnikiem jest tylko Targaryen jako Król. Baratheon może być równie dobrze królewskim namiestnikiem.
Uznajmy, że transport morski jest możliwy we wszelkich przypadkach, np. Greyjoy może przewieźć Starka, żeby pomóc mu pocisnąć Tyrella. Problem trochę polega na tym, że jeśli taki Stark wylosuje Martella czy Tyrella, to może wogóle nie mieć możliwości ofensywnych przeciwko swojej wylosowanej ofierze.
Właściwie to namiestnik ma najlepiej, bo może wybrać drogę służalczą wobec Targa albo grać jako rebeliant (Targ powinien rządać jego pomocy, bo przecież namiestnik od tego jest ). Rojalista nie ma wyboru i musi na dobre i na złe pomagać Targowi.
Niejasny jest drugi warunek zwycięstwa Targa (chodzi o słowo "captures", które w tym wypadku chyba bardziej znaczy kontrolować), bo może też chodzić o zdobycie 3 terenów rodowych podczas całej gry.
Cytat: | Should a player ever lose his handship, he is immediately moved to the last space on the King´s Court Track. |
Moim zdaniem tu nie ma mowy o "zdradzie" namiestnika tylko o jego zwykłym odwołaniu. Ja bym to tłumaczył tak: "Jeśli gracz straci swój tytuł namiestnika, jest natychmiast przesuwany na ostatnią pozycję na Torze Królewskiego Dworu." |
|
|
|
 |
Czarny Jaszczur [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 24 Lip, 2014
|
|
|
Cytat: | A nie sądzicie ze fajniej by było zagrać na tej mapie z 59?
Bo mnie od tej wersji odstrzasza mapa która mi się nie podoba |
Mi także mapa CzarnegoLorda z rebelii Roberta wydaję się odpowiedniejsza, mamy tam nawet ród Tullych zamiast Greya
Jeśli dany gracz podczas losowania stanie po stronie rebeliantów i dostanie swojego głównego rywala to wcale nie musi z nim otwarcie walczyć, może go gnębić politycznie, niszczyć sojuszami i intrygami. Ważne żeby w odpowiednim momencie mieć przewagę w zamkach. Transport morski poprzez okręty innych rodów ssie ;p
Byliby w ogóle jacyś chętni do zagrania takiego typu gry? |
|
|
|
 |
lord mormont [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 24 Lip, 2014
|
|
|
Czarny Jaszczur napisał/a: | Byliby w ogóle jacyś chętni do zagrania takiego typu gry? |
to jest jedyna rzecz której jestem pewny w 100%
ja np z wielką przyjemnością zagram |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 24 Lip, 2014
|
|
|
a w ogole nie lepiej wziac mape na 12 osób albo na 18(pousuwać pare rzeczy) ? wtedy była by to dyplomatyczna epicka gra z intrygami dodać jakieś role? |
|
|
|
 |
guzu [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014
|
|
|
Pytania
1) jakie jest ustawienie pozostałych rodów i jakie są ich karty rodów
2) czy zaatakowanie kogoś jest jedynym sposobem na zmianą Hand of The King
3) czy umożliwia transport morskich za pomocą statków innego gracz
Od autora
Cytat: | Have been working on it for quite a while and I´m almost finished making my own version. It´s still untested, so I´m not sure how everything will work out, but I will post my experiences once I find the time and players to test it.
Now to your questions:
1) I made new homescreens for Targaryen, Baratheon and Arryn. You can see their starting positions there. All other houses stay unchanged except for House cards and their positions on the Influence Tracks.
2) Starting a battle with Aerys is the only way to change the Hand. I thought about adding a new Westeros card for that, but decided that making it exclusive to the "Mad King" was rather thematic, because he used to change his hands a lot. Since it´s a strength 0 card, you can make a deal with your future hand so that he plays a weak house card, of course non-binding.
3) That was not my intention, but maybe it´s not a wrong idea. Otherwise Stark has few opportunities to attack Targaryen. |
|
|
|
|
 |
Germanus [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014
|
|
|
zawsze można zrobić grę na dwie drużyny:
Targ, Tyrell, Lannister, Martell
Baratheon, Tully, Stark, Arryn |
|
|
|
 |
guzu [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014
|
|
|
tylko to wymaga innej mapki:
- stworzyć od nowa
- zmodyfikować Winds of Winter lub oryginalną II edycję
tajne drużyny są fajne, ale i rzeczywisty podział na rebeliantów i sojuszników byłby super |
|
|
|
 |
Jazmatos [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014
|
|
|
Według mnie te drużyny byłyby nie równe. Bo Bara otoczony z 3 stron byłby szybko rozwalony. A taki Stark no nie wiem, trochę trudno by miał jakoś aktywnie przeszkodzić. + Targ ma sporą przewagę do tego 3 sojuszników w korzystnej lokalizacji no nie wiem. |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014
|
|
|
halo czemu ma miec trudno? mozna porobi ustawienia jak w DwD (tzn. stark nie musi kisic się w WF) |
|
|
|
 |
czarnylord23 [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014
|
|
|
To już szybciej dodać Lannisterów do rebeliantów a Freyów i Greyjoyów(ale to już bardzo aklimatyczne, ale szybciej oni niż Lannisterzy) do rojalistów i są teamy 5 vs 5. A Frey i Bara mają wtedy mocno defensywne karty. |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014
|
|
|
Co Wy na to, zeby do tego dodac jakies cele każdy ród po 3 ? np frey (tak strzelam na oko) jeśli w bitwie na którymkolwiek z pól dorzecza nie udzieli wsparcia sojusznikowi mimo, że ma itd i to bonusy żetony władzy, jednostki, przejscia na torze itd i też to nie musi byc przeciez rebelia może być to np wojna pięciu królów itd, tak zostawiam to do przemyślenia bo mi np sytuacja polityczna wojny 5ciu królów bardziej odpowiada Mamy stannisa i joffreya, renlego, mozna stanac po czyjeść stronie albo samemu starac sie wygrac mając swoj osobny cel itd i wtedy np nawt bolton moze wygrac jesli kazdy ze starków przegrał bitwe chociaz raz itd itd |
|
|
|
 |
guzu [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 30 Lip, 2014
|
|
|
taka mapka by się nadawała?
 |
|
|
|
 |
Jazmatos [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 30 Lip, 2014
|
|
|
Widzę Stark dostał dodatkowe zamki. Według mnie jest za mała przestrzeń pomiędzy stolicą Tully i Lannistera. Może jakaś rzeczka czy góry albo inaczej poprowadzona granica. Skoro Bara stracił port w okolicach SoD to Martell musi statkiem zaczynać w porcie w takim razie, żeby nie mieć przewagi. W sumie tak samo Seagard może okazać za dużym punktem zapalnym z przewagą dla Greya bo kontruje morze. |
|
|
|
 |
|
|