 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
#61 Where there is no wolf the mice will play |
Autor |
Wiadomość |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Cze, 2014
|
|
|
Gog napisał/a: | Beez napisał/a: | właśnie chciałem pisać o jakiś boost Arryna morski
Bo bez tego naprawdę ciężko i za wiele od ciebie nie zależy | tos pomógł grałes to co więcej napisz;d co sądzisz o innym połączeniu mórz? |
Przybliżyłbym Greyjoya do Glovera poprzez usunięcie morza - pomysł czarnego Lorda bardzo mi się podoba, ale poszedłbym dalej i połączył też kamienny brzeg z Rills. To wprowadzi ciekawa interakcje na lini Dziki - GJ - Glover.
Również usunąłbym pole i zamek "Fosa Cailin" wydaje mi się on niepotrzebny (tymbardziej że zamków i twierdz na mapie jest więcej niż w podstawce) bo Frey ma i tak łatwy dostęp do dużej ilości zamków. Przybliża to również Glovera na południe co jest kolejnym plusem.
A jak bardzo wam to nei pasuje Fabularnie to zamieńcie nazwe ze Strażnicą nad szarą wodą.
Jeśli chodzi o karty to powtórze się, że dorzuciłbym Arrynowi 1 (zamiast którejś z posiadanych - obie są beznadziejne) - zignoruj tekst na karcie przeciwnika. Co w jakiśtam sposób chroniłoby go przed zrzucaniem Freya i zabieraniem żetonów.
To chyba tyle bo najbardziej w grze przeszkadza mi niedowład arryna i oddalenie Glovera od reszty
@lion - nie zgłosilem się bo mam już wystarczająco gier aktualnie i sesje Więc mnie nie bierzcie pod uwagę. Z uwagami z chęcią pomoge:) Po sesji pewnie samemu coś wypuszcze |
|
|
|
 |
Martin [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Cze, 2014
|
|
|
Moje komentarze:
Generalnie jestem przeciwny zamkniętym zatokom, które z zasady przynależą do jednego rodu. Absolutnie nie popieram utworzenia takiej dla Arryna. To by go tylko i wyłącznie skłoniło do większej defensywy i praktycznie nikt by mu nie był w stanie zabrać ani tej zatoki ani nawet morza, bo byłoby wspierane. Tylko Frey jest wystarczająco blisko, żeby się o to postarać ale ma Greya na karku i musi starać się utrzymać Szczęki. Sytuacja morska Arryna jest w tej chwili ciekawa i wymagająca, nie widzę potrzeby jej zmieniać. Podobnie absolutnie nie popieram zmian w Szczękach i Wąskim Morzu! To najfajniejsze obszary w tej grze
Jeśli już koniecznie chcemy zmian na morzach, to szukałbym ich na zachodzie - być może połączenie Lodowej Zatoki z Zatoką Błyszczącej Wody ma sens, ale trochę się obawiam że to będzie na niekorzyść dzikiego, a pozycja Glovera jest minimalnie lepsza niż jego.
Glover ma troszkę za dużo beczek wokół siebie. To nie jest jakiś ściśnięty ród, który potrzebuje więcej zaopatrzenia niż inni.
Pozwolę sobie podać trochę liczb, które może wskażą potencjalny kierunek zmian Takie porównanie Wojny o Północ z 2 edycją
2 edycja:
Obszary lądowe: 38
Obszary morskie: 12
Zamki i twierdze: 20 (10+10)
Beczki: 24
Korony: 19
Porty: 8
Wojna o północ:
Obszary lądowe: 41/42 (zależy czy liczyć Skagos, którego na mapie którą Gog teraz wrzucił nie ma)
Obszary morskie: 13
Zamki i twierdze: (10+13)
Beczki: 23
Korony: 21/22 (też zależy od Skagos)
Porty: 8
Praktycznie wszystkiego jest więcej w Wojnie o Północ, a jak wiadomo to małe bogactwo do podziału wywołuje większy konflikt. Tutaj każdy jest odrobinę bogatszy niż w 2 edycji co nie składnia do agresji, a agresja jest fajna, kampienie się jest be |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Cze, 2014
|
|
|
arrynowi dodałbym tylko ten statek w porcie morza zachodnie połączyłbym jeszcze ogarniemy jak mysle czy by nie połaczyc barrowlandów z moat coalin ?:) wtedy bedzie punkt zapalny;) do gry biore osoby wg własnego "widzimisię", aczkolwiek docenie osoby ktore chcą pomóc i dlatego np. reszka czy Beez zawsze do WoPa mają zaproszenie np:) |
|
|
|
 |
figol [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Cze, 2014
|
|
|
Pamiętam z mojej gry Dzikim karta Styr Jeśli atakujesz i przegrasz możesz wycofać się na inny obszar niż ten z którego przybyłeś. - ciężko tą zdolność wykorzystać, przez całą długą grę próbowałem i nie było okazji, żeby rzucić i mieć korzyść. Przewijałem ją jak tylko była możliwość bez straty jednostek. |
|
|
|
 |
Martin [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Cze, 2014
|
|
|
Może dodatkowo dać mu zdolność, że bitwę zawsze przeżyje co najmniej jedna jednostka jeśli ma się gdzie wycofać. Wtedy nadawałby się bardzo do rajdów - mozna by się nim zapędzić tam gdzie normalnie się nie da i spalić przeciwnikowi wsparcie lub uw od tyłu w następnej rundzie.
W ogóle dzicy powinni mieć jakąś kartę z umiejętnością opartą na rajdach, to by było klimatyczne Może taką jak Rakharo w 57? Albo np. karta o sile 1 Dodaj 1 do siły tej karty za każdy wykorzystany przez ciebie najazd w tej rundzie[/i]
edit: albo nawet z siłą 2, bo to się raczej nigdy nie zdarzy żeby wszystkie 3 najazdy odniosły skutek, chociaż kto wie... |
|
|
|
 |
figol [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Cze, 2014
|
|
|
Główną słabością tej karty jest mała szansa, że jednostki po takim ataku przeżyją. |
|
|
|
 |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Cze, 2014
|
|
|
Gog napisał/a: | arrynowi dodałbym tylko ten statek w porcie morza zachodnie połączyłbym jeszcze ogarniemy jak mysle czy by nie połaczyc barrowlandów z moat coalin ?:) wtedy bedzie punkt zapalny;) do gry biore osoby wg własnego "widzimisię", aczkolwiek docenie osoby ktore chcą pomóc i dlatego np. reszka czy Beez zawsze do WoPa mają zaproszenie np:) |
Połączenie MC z Barrow Lands było moim pierwszym pomyslem jak mówiłem o usunięciu pola MC. To też jest rozwiązanie, ale zastanów się nad połączeniem tych pól i wyrzuceniem zamku z MC w ogóle. Pole i tak będzie kluczowe (punkt zapalny) bo bedzie graniczyło z 4 polami z zamkami/twierdzami i do walki o nie włączy sie pewnie też GJ i Bolton. A usunięcie zamku zmniejszy jednak łatwość Freya w zdobywaniu zamków (który i tak będzie w najlepszej pozycji do kontrolowania tego pola (sąsiedztwo Białego portu i strażnicy nad szarą wodą)
Tym razem z WoP-a zmuszony jestem zrezygnować, ale nei wykluczam prowadzenia go w lipcu |
|
|
|
 |
Martin [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 07 Cze, 2014
|
|
|
I jak, będzie z tego gra? |
|
|
|
 |
|
|