galakta.pl

[BartekH]

Witam. Wiem, że miliony tutaj podobnych tematów, ale napiszę swoje konkretne pytanie, o wasze odczucia.

I. Chcę zakupić dodatki karciane w postaci Żniwiarza i Wilkołaka.

Posiadam tylko podstawową wersję gry.

Pytania:
1. Czy jest sens łączyć te dodatki w jednej grze? Jak to ze sobą współgra?
2. Czy karty przygód z obu dodatków można włączyć na stałe do talii z podstawowej wersji? Nawet, jeśli zechcemy grać bez dodatków albo tylko z jednym z nich? Przykład: Gramy w podstawkę + Żniwiarz, ale mamy w talii karty przygód z Wilkołaka.
3. Na forum spotkałem się z opiniami (a właściwie przez takie opinie zostałem zalany), że Kraina Lodu i Pani Jeziora wymiatają, jak chodzi o dodatki karciane. Co w nich takiego niezwykłego ?
4. Który z dodatków jest według Was fajniejszy, ciekawszy, lepszy pod względem komplikacji (ale nie takiej komplikacji, która z gry robi kalekę) gry?

II. Dodatki planszowe.

1. Czy to prawda, że Smoki najbardziej zmieniają Talismana? Jakby się grało w trochę inną grę? Że wydłużają rozgrywkę, komplikują?
2. Czy łącząc dodatki Wilkołaka, Smoków i Żniwiarza grałoby się w to długo i nieszczęśliwie ?

Dzięki za odpowiedzi !

III. Dodatki dodatkowe

Który dodatek kupić najlepiej, aby uzupełniał bez przeszkód podstawową talię kart przygód? Chodzi o to, żeby można było kilka dodatków na raz pograć bez gryzienia się ze sobą nawzajem tych dodatków no...

Witam. Wiem, że miliony tutaj podobnych tematów, ale napiszę swoje konkretne pytanie, o wasze odczucia.

I. Chcę zakupić dodatki karciane w postaci Żniwiarza i Wilkołaka.

Posiadam tylko podstawową wersję gry.

Pytania:
1. Czy jest sens łączyć te dodatki w jednej grze? Jak to ze sobą współgra?
2. Czy karty przygód z obu dodatków można włączyć na stałe do talii z podstawowej wersji? Nawet, jeśli zechcemy grać bez dodatków albo tylko z jednym z nich? Przykład: Gramy w podstawkę + Żniwiarz, ale mamy w talii karty przygód z Wilkołaka.
3. Na forum spotkałem się z opiniami (a właściwie przez takie opinie zostałem zalany), że Kraina Lodu i Pani Jeziora wymiatają, jak chodzi o dodatki karciane. Co w nich takiego niezwykłego ?
4. Który z dodatków jest według Was fajniejszy, ciekawszy, lepszy pod względem komplikacji (ale nie takiej komplikacji, która z gry robi kalekę) gry?

II. Dodatki planszowe.

1. Czy to prawda, że Smoki najbardziej zmieniają Talismana? Jakby się grało w trochę inną grę? Że wydłużają rozgrywkę, komplikują?
2. Czy łącząc dodatki Wilkołaka, Smoków i Żniwiarza grałoby się w to długo i nieszczęśliwie ?

Dzięki za odpowiedzi !

III. Dodatki dodatkowe

Który dodatek kupić najlepiej, aby uzupełniał bez przeszkód podstawową talię kart przygód? Chodzi o to, żeby można było kilka dodatków na raz pograć bez gryzienia się ze sobą nawzajem tych dodatków no...

[gromski88]

Siemanko.
1. Sens jest laczyc te dodatki tylko zalezy czego oczekujesz od tego polaczenia. Smierc i Wilkolak moga Ci znacznie zmienic gre, ale przy wiekszej ilosci graczy inaczej ciezko trafic na poszukiwacza, aczkolwiek w Wilkolaku likantrop oraz karta czasu nocy i dnia fajnie zmieniaja rozgrywke.
2. Karty przygod jak najbardziej nadaja sie zeby wrzucic je na stale.
3. Znacznie hardziej rozbudowuja rozgrywke, ale uwazam, ze kazdy dodatek jest ciekawy.
4. Dla mnie obowiazkowy Wilkolak, potem bodajze Pani Jeziora a pozostale chyba na rowni. Masz jeszcze Kraine ognia jesli nie wiesz jest to tez dodatek karciany.

1. Smoki zmieniaja gre dosc mocno, aczkolwiek osobiscie nie lubie tego dodatku i z niego zrezygnowalem.
2. Na pewno dosc dlugo, a nieszczesliwie hehe nie mnie oceniac, a swoje zdanie wyrazilem wyzej;)

1. Dodatki karciane sie nie gryza raczej ze soba, ale po zakupie wszystkich znacznie bardziej rozbudujesz rozgrywke, a ilosc kart spowoduje, ze bedzie bardziej nieprzewidywalna.

Siemanko.
1. Sens jest laczyc te dodatki tylko zalezy czego oczekujesz od tego polaczenia. Smierc i Wilkolak moga Ci znacznie zmienic gre, ale przy wiekszej ilosci graczy inaczej ciezko trafic na poszukiwacza, aczkolwiek w Wilkolaku likantrop oraz karta czasu nocy i dnia fajnie zmieniaja rozgrywke.
2. Karty przygod jak najbardziej nadaja sie zeby wrzucic je na stale.
3. Znacznie hardziej rozbudowuja rozgrywke, ale uwazam, ze kazdy dodatek jest ciekawy.
4. Dla mnie obowiazkowy Wilkolak, potem bodajze Pani Jeziora a pozostale chyba na rowni. Masz jeszcze Kraine ognia jesli nie wiesz jest to tez dodatek karciany.

1. Smoki zmieniaja gre dosc mocno, aczkolwiek osobiscie nie lubie tego dodatku i z niego zrezygnowalem.
2. Na pewno dosc dlugo, a nieszczesliwie hehe nie mnie oceniac, a swoje zdanie wyrazilem wyzej;)

1. Dodatki karciane sie nie gryza raczej ze soba, ale po zakupie wszystkich znacznie bardziej rozbudujesz rozgrywke, a ilosc kart spowoduje, ze bedzie bardziej nieprzewidywalna.

[basai]

Ja należę do grupy osób, które grają hardcorowo, czyli łącze ze sobą wszystkie dodatki "małe" (poza królową lodu, czekam na dodruk), smoki, miasto oraz w przyszłości las. Bez smoków gra kończyła się po około 4 godzinach, od kiedy mam smoki to jeszcze nigdy nie wytrwałem z kolegami do końca gry. Aktualnie gra jest naprawdę ciężka i moim zdaniem jeżeli będziesz chciał kupić smoki to najpierw zainwestuj w inne mniejsze dodatki.

Wracając do pytań to wszystkie dodatki dla mnie obowiązkowo są w talii, założę się, że paru jeszcze nie widziałem. W przypadku wymiatających dodatków to dla mnie kraina ognia i wilkołak jest must have!. Smoki dołącz trochę później nie zwlekaj jednak ze żniwiarzem.

Ja należę do grupy osób, które grają hardcorowo, czyli łącze ze sobą wszystkie dodatki "małe" (poza królową lodu, czekam na dodruk), smoki, miasto oraz w przyszłości las. Bez smoków gra kończyła się po około 4 godzinach, od kiedy mam smoki to jeszcze nigdy nie wytrwałem z kolegami do końca gry. Aktualnie gra jest naprawdę ciężka i moim zdaniem jeżeli będziesz chciał kupić smoki to najpierw zainwestuj w inne mniejsze dodatki.

Wracając do pytań to wszystkie dodatki dla mnie obowiązkowo są w talii, założę się, że paru jeszcze nie widziałem. W przypadku wymiatających dodatków to dla mnie kraina ognia i wilkołak jest must have!. Smoki dołącz trochę później nie zwlekaj jednak ze żniwiarzem.

[BartekH]

Od razu zakupiłem Żniwiarza (zanim ktokolwiek tutaj odpowiedział na mój post) i sam już zauważyłem, na czym polega dołączanie dodatkowych kart. Myślałem, że w taliach będą jakieś Zdarzenia dotyczące nieodłącznej figurki Żniwiarza, a tutaj po prostu masa dodatkowych kart zdarzeń, wrogów. Można grać nawet bez Żniwiarza. Bardzo fajnie ! O to mi chodziło.

Dzięki za wasze odpowiedzi . Na pewno się nimi będę sugerował przy następnym zakupie !

Smoki chciałem, ponieważ chyba najbardziej zmieniają rozgrywkę (z tego co wyczytałem). Jakby się miało trochę inną planszówkę przed sobą . Jaki jest według was najlepszy duży dodatek ?

Od razu zakupiłem Żniwiarza (zanim ktokolwiek tutaj odpowiedział na mój post) i sam już zauważyłem, na czym polega dołączanie dodatkowych kart. Myślałem, że w taliach będą jakieś Zdarzenia dotyczące nieodłącznej figurki Żniwiarza, a tutaj po prostu masa dodatkowych kart zdarzeń, wrogów. Można grać nawet bez Żniwiarza. Bardzo fajnie ! O to mi chodziło.

Dzięki za wasze odpowiedzi . Na pewno się nimi będę sugerował przy następnym zakupie !

Smoki chciałem, ponieważ chyba najbardziej zmieniają rozgrywkę (z tego co wyczytałem). Jakby się miało trochę inną planszówkę przed sobą . Jaki jest według was najlepszy duży dodatek ?