|
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
Który dodatek kupić jako pierwszy? |
Autor |
Wiadomość |
myceK [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 02 Lip, 2015
|
|
|
Cytat: | nie planuja jego dodruku | ????
Na razie nie planują czy na zawsze ? to oficjalne stanowisko ?
Pomimo Eldritch'a i tak planowałem z czasem uzupełnić kolekcje Arkaham Horror o wszystkie rozszerzenia teraz nie ma to sensu i dziwie się że wydaj nowe części skoro planują nie robić dodruków. |
|
|
|
|
asien [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 02 Lip, 2015
|
|
|
JA się jaram bardzo |
|
|
|
|
Lunar [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 03 Lip, 2015
|
|
|
No mi się udało jeszcze parę miesięcy temu domówić, bo mnie tu ostrzegano, to rzuciłem oszczędności na jedną kartę. Myślę, że z pewnością wróci Dunwich, skoro jego liczba wydań była znacznie mniejsza od podstawki (albo to większość ludzi poprzestała na podstawce i pierwszym dużym dodatku, stwierdzając, że gra się robi za droga? Wówczas na aukcjach jak ktoś by sprzedawał Dunwich to prawdopodobnie wraz z podstawką, a to się mija z celem dla kupujących). Nie wiem jak to działa.
Warto tymczasem uzupełniać pozostałe dodatki. Ja sam miałem przez 90% czasu gier podstawkę + Innsmouth (pierwszy mój dodatek i najwięcej dorzucający z miejsca mnie oczarował + do tego ulubione opowiadanie). Zachęcam Innsmouth również jako pierwszy dodatek. Nie jestem skrzywiony i tylko stękałem nad paroma niewykorzystanymi taliami. Jedyną wadą Innsmouth jest brak kart dla badaczy. Wszystko to zgroza mitów Kingsport natomiast już to wyrównuje. Miasto przyjazne, żadnych bram i niestabilnych obszarów, a załatwianie jego problemów to po prostu dyskwalifikacja jednego z badaczy, który cały czas zajęty jest pilnowaniem znaczników i jego kłopotem będą jedynie nastrojowe spotkania po tym mieście. Na ogół może stamtąd wyjść z nowymi sprzymierzeńcami czy przypakowany wrócić do Arkham i podmienić kogoś
Domówiłem niedawno Miskatonic. +20 kart spotkań na dzielnicę nowych miast to szalenie cudowne odnowienie (duże dodatki mają z reguły 14 kart na dzielnię ). No i wzdycham do niewykorzystywanych jeszcze kart spotkań kultu z Czarnej Kozy, ale już niedługo Przetestowanie tego dodatku wymaga jeszcze wielu całkowicie odmiennych gier |
|
|
|
|
Mortalo [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 05 Lip, 2015
|
|
|
Dunwich i nowy Faraon by się przydały. Na szczęście moja ekipa dobrze się angielskim posługuje, więc zawsze mogę połączyć dwa języki. Teraz i tak czasu na grę nie ma, więc też nie ciągnie do zakupu dodatków. |
|
|
|
|
Lunar [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Lip, 2015
|
|
|
Pojawił się wieści, że Dunwicha w tym roku nie będzie - bo uzależnione jest to od dodruku u FFG. Może przyszły rok.
Faraon II - widać, że będzie Ale przyszły rok. I połowa 2015 to wydany już Czyhający, a II połowa 2015 to Koza |
|
|
|
|
Mortalo [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 06 Lip, 2015
|
|
|
Dobre wieści. |
|
|
|
|
ironiec [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015 Insmouth czy Kingsport
|
|
|
W związku z tym że Dunwich na razie nie ma możliwości zakupienia czy możecie mi doradzić który większy dodatek kupić jako pierwszy Insmouth czy Kingsport? Z dodatków mam tylko klątwę faraona.
W Insmouth jest dwa razy więcej badaczy i przedwiecznych niż w Kingsport ale z kolei Kingsport dorzuca kolejne przedmioty.
Help please - bo już sam nie wiem co brać. |
|
|
|
|
FoxFromTheBox [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 17 Lip, 2015
|
|
|
Ja kupiłem wpierw Innsmouth i żałuję, bo dla żółtodzioba, albo dla kogoś, kto gra raczej w mniejszym gronie (do czterech osób, głównie trzy) dodatek jest potworny i wymagający. Kingsport poprawia rozgrywkę, jest bardziej interesujący, a bohaterowie... cóż... Ja bym kupił Kingsport na Twoim miejscu. |
|
|
|
|
Lunar [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015
|
|
|
A ja uważam wręcz przeciwnie. Byłem żółtodziobem i dość szybko po zakupie Arkham Horror kupiliśmy Widmo nad Innsmouth - najbardziej klimatyczny i dodaje znacznie więcej niż Kingsport (2x więcej badaczy, przedwiecznych). Jedyny szkopuł to brak nowych kart badaczy jak przedmioty itd. ale dochodzą osobiste historie <3
Ogółem Kingsport jest kolorowym, baśniowym przedszkolem. Natomiast Innsmouth ma żywcem z najlepszego opowiadania wyjęte emocje i nastroje. Zdecydowanie polecam iść tą drogą.
Czy Innsmouth jest wymagający? Po prostu plansza miasta dodatkowego MUSI zmuszać Cię do odwiedzania tego miasta. Dunwich chce byś zamykał bramy i ubijał potwory - bo przebudzi się koszmar. Kingsport nie ma niestabilnych obszarów i potwory pojawiają się rzaaaaadko w wyniku kart mitów. Mogą się otworzyć szczeliny, więc tak naprawdę to miasto na stałe eliminuje jednego badacza z drużyny, bo ktoś zawsze musi tam biegać. Na ogół najbardziej ranny leszcz intelektualista, bo spotkania w Kingsport rzadko są groźne (same stabilne obszary). No i Innsmouth - są worteksy, niestabilne obszary i tor ryboludzi, który trzeba powstrzymywać. Więc poziom trudności jak Dunwich zapewne (za rzadko grałem w Dunwich by ocenić co jest trudniejsze). A tak poza tym to rzeczywiście miasteczko ma nastrój, jest godzina policyjna, więzienie i trochę ogólnej zgrozy. Ale kurcze, dla nastroju warto warto.
Tak naprawdę największa frajda jest przecież z tego co otacza badacza, a jego przedmioty to tam pikuś Ja osobiście nie odczuwałem z tego powodu braków.
Najoptymalniejsza gra w Arkham to zawsze była dla mnie wybadana gra w 4 osoby. Grałem w świeżo kupione Innsmouth z ludźmi, z których 2 widziała pierwszy raz na oczy grę i poszło śmigająco. (Być może dlatego, że nikt nie robi takiego łupnia i przewagi badaczy jak Silas Marsh w Innsmouth. Wówczas transport pomiędzy szpitalami, przytułkami, a dokami i obszarami morskimi w Innsmouth jest błyskawiczny.). Natomiast rzekłbym, że przedwieczni Kingsport i Dunwich to jest naprawdę sraka, bo jeszcze nigdy z żadnym z tych dodatków nie wygrałem
Może to wina prostego faktu, że grając w Innsmouth dysponowałem tylko Innsmouth, a teraz mam już wtasowane niemal wszystkie dodatki i prawdopodobieństwo wylosowania wielu kluczowych przedmiotów diametralnie się zmienia i oddala od standardowego. |
|
|
|
|
|
|