galakta.pl

[hijack]

Założyłem ten temat, coby mieć go na przyszłość i nigdzie indziej nie śmiecić. Ostatnio zamyślam się na zbudowanie high elfów wbrew szerokopojętej logice, bo już tysiące razy czytałem że są najsłabszą rasą w warhammerze. Well... to mnie tylko zachęca do stawiania oporu

Pytanie mam o tę kartę: Prawdziwy czarodziej. Chcę wrzucić ją do decku, ale widzę, że zadaje obrażenia także po mnie. Pytanie: z jakimi innymi kartami kombiła by się ta czarodziejka? Mam na myśli to czy można jakoś wykorzystać fakt tego, że sam sobie muszę przydzielić niebezpośrednie obrażenia. A może jest to w ogóle z jakiegoś powodu wartościowa jednostka i z czymś innym fajnie działa? Dodam że tworzę mono high elf i nie ograniczają mnie żadne restrykcje, bo gram for fun.

Założyłem ten temat, coby mieć go na przyszłość i nigdzie indziej nie śmiecić. Ostatnio zamyślam się na zbudowanie high elfów wbrew szerokopojętej logice, bo już tysiące razy czytałem że są najsłabszą rasą w warhammerze. Well... to mnie tylko zachęca do stawiania oporu

Pytanie mam o tę kartę: Prawdziwy czarodziej. Chcę wrzucić ją do decku, ale widzę, że zadaje obrażenia także po mnie. Pytanie: z jakimi innymi kartami kombiła by się ta czarodziejka? Mam na myśli to czy można jakoś wykorzystać fakt tego, że sam sobie muszę przydzielić niebezpośrednie obrażenia. A może jest to w ogóle z jakiegoś powodu wartościowa jednostka i z czymś innym fajnie działa? Dodam że tworzę mono high elf i nie ograniczają mnie żadne restrykcje, bo gram for fun.

[Barry13]

Kiedyś to tak, HE były najsłabsze, ale teraz, w grze panuje chyba najlepszy balans ever, więc każdy może wygrać z każdym. Ba, swego czasu HE były uważane za najlepszą rasę.
Co do Prawdziwego Czarodzieja, to można combować tę jednostkę z wieloma innymi kartami, np. używając kart pozwalających przekierowywać obrażenia na jednostki przeciwnika(White Lion Vanguard, Bladelord, Tyrion czy Guarding Boon(ale do tego trzeba mieć więcej Magów). Możesz też wykorzystać Dary Aenariona - nie dość że ranisz oppa to jeszcze dostajesz zasoby.
Ogólnie jest dużo opcji(dla hardkorów - Książe Caledoru). Do głowy przychodzi mi tez jeszcze imperialny mag Celestial Apprentice który w połączeniu z deszczem indirectów może szybko załatwić wszystkie jednostki wroga.

Kiedyś to tak, HE były najsłabsze, ale teraz, w grze panuje chyba najlepszy balans ever, więc każdy może wygrać z każdym. Ba, swego czasu HE były uważane za najlepszą rasę.
Co do Prawdziwego Czarodzieja, to można combować tę jednostkę z wieloma innymi kartami, np. używając kart pozwalających przekierowywać obrażenia na jednostki przeciwnika(White Lion Vanguard, Bladelord, Tyrion czy Guarding Boon(ale do tego trzeba mieć więcej Magów). Możesz też wykorzystać Dary Aenariona - nie dość że ranisz oppa to jeszcze dostajesz zasoby.
Ogólnie jest dużo opcji(dla hardkorów - Książe Caledoru). Do głowy przychodzi mi tez jeszcze imperialny mag Celestial Apprentice który w połączeniu z deszczem indirectów może szybko załatwić wszystkie jednostki wroga.