galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Pokonaj Pomiot Ungolianty
Autor Wiadomość
ArniK
[Usunięty]

Wysłany: Nie 10 Cze, 2012   Pokonaj Pomiot Ungolianty

Witam
Mam pytanie odnośnie tego scenariusza Mrocznej Puszczy. Mam odnaleźć i pokonać Pomiot. Najpierw muszę przeszukać talie spotkań i odrzuconych i wybrać po jednym pająku na każdego gracza. Czy to oznacza, że mogę sobie wybrać dowolnego pająka (leśnego albo królewskiego?). Co oznacza odnaleźć Pomiot? Akurat tak się trafiło, że po przejściu do 3 etapu w zwarciu musiałem dołożyć do 2 potworów po jednej karcie spotkania i akurat jedną z tych kart był Pomiot. Oczywiście pokonałem potwora, do którego dołączyłem Pomiot i Pomiot poleciał na stos odrzuconych kart. Czy to oznacza, że wygrałem? Bo jeżeli muszę grać dalej, czyli dojść do końca talii spotkań, przetasować talię odrzuconych, losować nowych potworów, dołączać do nich karty spotkań i jak będę miał pecha to nawet 10x dołączę Pomiot do jakiegoś kiepskiego potwora, to gra zajmie mi 10 godzin a i tak na końcu okaże się, że zostałem ostatecznie pokonany przez dziesiątego z kolei poskramiacza bestii (czy jakiegoś tam innego potworka). Chyba coś tu jest nie tak?
Dzięki za odpowiedzi.
 
     
Kulgan
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Cze, 2012   Re: Pokonaj Pomiot Ungolianty

ArniK napisał/a:
Witam
Mam pytanie odnośnie tego scenariusza Mrocznej Puszczy. Mam odnaleźć i pokonać Pomiot. Najpierw muszę przeszukać talie spotkań i odrzuconych i wybrać po jednym pająku na każdego gracza. Czy to oznacza, że mogę sobie wybrać dowolnego pająka (leśnego albo królewskiego?). Co oznacza odnaleźć Pomiot? Akurat tak się trafiło, że po przejściu do 3 etapu w zwarciu musiałem dołożyć do 2 potworów po jednej karcie spotkania i akurat jedną z tych kart był Pomiot. Oczywiście pokonałem potwora, do którego dołączyłem Pomiot i Pomiot poleciał na stos odrzuconych kart. Czy to oznacza, że wygrałem? Bo jeżeli muszę grać dalej, czyli dojść do końca talii spotkań, przetasować talię odrzuconych, losować nowych potworów, dołączać do nich karty spotkań i jak będę miał pecha to nawet 10x dołączę Pomiot do jakiegoś kiepskiego potwora, to gra zajmie mi 10 godzin a i tak na końcu okaże się, że zostałem ostatecznie pokonany przez dziesiątego z kolei poskramiacza bestii (czy jakiegoś tam innego potworka). Chyba coś tu jest nie tak?
Dzięki za odpowiedzi.

Losujesz 1 kartę 3 Wyprawy i masz dwie możliwości, zależy od karty Wyprawy, którą wylosujesz:

1. Musisz zabić Pomiot, ale możesz go sobie wyszukać od razu (jest PAJĄKIEM), więc nie potrzebujesz czekać aż sam przyjdzie (lub nie). Zabijasz Pomiot - wygrywasz.

2. Musisz dołożyć 10 Żetonów Postępu na Kartę Wyprawy, ale nie możesz mieć Pomiotu w grze, a jeśli już jest, to go zabić. Masz 10 żetonów, patrzysz i jak nie widzisz Pomiotu, wygrywasz.
 
     
ArniK
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Cze, 2012   Re: Pokonaj Pomiot Ungolianty

Kulgan napisał/a:

1. Musisz zabić Pomiot, ale możesz go sobie wyszukać od razu (jest PAJĄKIEM), więc nie potrzebujesz czekać aż sam przyjdzie (lub nie). Zabijasz Pomiot - wygrywasz.


Czyli wychodzi na to, że mogę sobie wyszukać dowolnego pająka i go dodać do strefy przeciwności- to nie można było tak napisać na karcie? Było by prosto i przyjemnie: "Spośród kart nieodkrytych i odrzuconych spotkań weź 1 dowolnego pająka na każdego gracza biorącego udział w grze i dołącz go do strefy przeciwności" - tyle i czytelnie ;-) I oczywiście nikt nie napisał co mam zrobić z z przeszukanymi nieodkrytymi kartami- mam je potasować i odłożyć na talię nieodkrytych spotkań, a może odrzucić na stos odrzuconych kart, a może nie tasować tylko w takiej samej kolejności jak były ułożone, odłożyć z powrotem na stos nieodkrytych kart? Za dużo w tej grze jest niejasności, instrukcja za mało szczegółowa, ale gra jest bardzo przyjemna (żeby nie było, że szukam problemów na siłę ;-) ) i grać w nią będę.
 
     
stforek
[Usunięty]

Wysłany: Pon 11 Cze, 2012   Re: Pokonaj Pomiot Ungolianty

ArniK napisał/a:

Czyli wychodzi na to, że mogę sobie wyszukać dowolnego pająka i go dodać do strefy przeciwności- to nie można było tak napisać na karcie? Było by prosto i przyjemnie: "Spośród kart nieodkrytych i odrzuconych spotkań weź 1 dowolnego pająka na każdego gracza biorącego udział w grze i dołącz go do strefy przeciwności" - tyle i czytelnie ;-) I oczywiście nikt nie napisał co mam zrobić z z przeszukanymi nieodkrytymi kartami- mam je potasować i odłożyć na talię nieodkrytych spotkań, a może odrzucić na stos odrzuconych kart, a może nie tasować tylko w takiej samej kolejności jak były ułożone, odłożyć z powrotem na stos nieodkrytych kart? Za dużo w tej grze jest niejasności, instrukcja za mało szczegółowa(..).


Jest napisane, że możesz wybrać kartę Pająka. Chodzi o keyword (takich poleceń jest w grze więcej).

Użyj intuicji Luk ;-)

Podstawa to przeczytanie dokładnie instrukcji i faq i granie, granie,granie w imię Pana!

Rozumiem twój mętlik, ale warto jest te parę pierwszych gier spędzić z instrukcją w ręku.

I bez stresu, chyba każdy po kilkunastu grach zorientował się, że robi jakieś błędy.

P.S. W internecie jest mnóstwo filmików z pokazowymi grami, to chyba najlepsza metoda na wyeliminowanie podstawowych błędów.

Pozdrawiam!
 
     
neishin
[Usunięty]

Wysłany: Sob 01 Gru, 2012   

Czyli mam rozumieć, że nawet jeśli wcześniej pokonałem Pomiot Ungolianty to muszę to zrobić jeszcze raz (przy karcie Wyprawy z 0 znacznikami Wyprawy)?
 
     
JollyRoger1916
[Usunięty]

Wysłany: Sob 01 Gru, 2012   

Dokładnie tak masz to rozumieć. Podpowiem, że warto grać w ten scenariusz z chociaż jednym bohaterem z wiedzy (ew. pieśń) bo:
1. Pomiot można złapać w leśna pułapkę i jak wyjdzie, że trzeba go utłuc to bierzemy sobie po jednym słabszym pająku na gracza, a w wolnej chwili tłuczemy złapany pomiot, który na nie oddaje.
2. Górnik z żelaznych wzgórz doskonale się nadaje na zdjęcie schwytanego w sieć.

Pomiot można tez tłuc taktyka, o ile mamy dodatek z cyklu Dwarrowdelf z bohaterem Hama, wystarczy mieć na ręce fintę zagrywać ja na pomiot, wtedy nie atakuje, atakować kogoś innego Hamą, wracać na rękę Fintę i w ten sposób trzymamy sobie Pomiot na ręce do losowania karty z etapu 3.

Ktoś może się zastanawiać, dlaczego bredzę o tych akcjach, skoro można od razu znaleźć Pomiot i wstawić do gry. Już śpieszę z odpowiedzią ;) Dlatego, że zawsze można używając wyżej wymienionych kart obić Pomiot w trakcie wędrówki na tyle, żeby po wylosowaniu etapu, w którym warunkiem jest ubicie go, załatwić sprawę jednym atakiem nawet jeśli nie bardzo przypakowanych bohaterów.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.09 sekundy. Zapytań do SQL: 13