galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Problem z zasadami
Autor Wiadomość
piotrest
[Usunięty]

Wysłany: Nie 08 Maj, 2011   

A z kolei takie "Wrony ze Wschodu" - będą w talii non stop jeśli będziemy je pokonywać, a jeśli nie to koksują nam poziom zagrożenia podczas wyprawy. Całkiem niezły myk autorzy nam wymyślili, tak żeby się nie nudzić. :mrgreen:
 
     
Kulgan
[Usunięty]

Wysłany: Nie 08 Maj, 2011   

Albo będą z nami w zwarciu, żeby nie wracały do talii i jakiś Sprzymierzeniec słaby będzie obrońcą przed nimi ;)
 
     
crabtree
[Usunięty]

Wysłany: Sro 01 Cze, 2011   

Witam! Jako nowicjusz od razu zaznaczę że jeszcze nie rozegrałem żadnej partii. Ale zastanawia mnie jedna rzecz - nawet gdy nie przydzielamy postaci do wyprawy to poziom zagrożenia gracza rośnie. Czy z talii spotkań też losujemy kartę do strefy przeciwności? Jeśli tak to gra zapowiada się na bardzo trudną...
Druga sprawa - czy podróżować do obszarów mogą także postacie wyczerpane w fazie wyprawy?
 
     
DaRKeR
[Usunięty]

Wysłany: Sro 01 Cze, 2011   

tak zawsze w fazie wyprawy dobierasz tyle kart spotkań ilu jest graczy.

Żeby dana postać została przydzielona do wyprawy musi zostać wyczerpana. A aktywacja obszaru, który przechodzi ze strefy przeciwności i dołączony jest do wyprawy, nie wymaga wyczerpania postaci. Wystarczy wskazać obszar który aktywujemy.
 
     
Vilk
[Usunięty]

Wysłany: Sro 01 Cze, 2011   

DaRKeR był szybszy, ale że się naklepałem, to niech będzie trochę spamu.

Mechanika gry zmusza do parcia naprzód. To w końcu jedyny sposób na to, by wygrać grę. Nie jest ważne czy zdecydujesz się posłać kogoś na Wyprawę czy nie, kartę/karty z talii Spotkań dokłada się do strefy przeciwności.
Nie wyznacza się postaci do Podróży. Tę Fazę przeprowadzasz jako gracz, decydując czy podróżować przez jakiś obszar (kładąc go wtedy z boku talii Wyprawy, zwiększając tym samym ilość żetonów postępu, które trzeba położyć, aby zakończyć etap scenariusza, ale zarazem zmniejszając poziom zagrożenia w strefie przeciwności, czyli ułatwiając sobie przyszłą Fazę Wyprawy) czy też nie podróżować, a wtedy nic nie ubywa ze strefy przeciwności.
 
     
crabtree
[Usunięty]

Wysłany: Czw 02 Cze, 2011   

Dzięki za odpowiedzi. Czyli wynika z tego że poziom zagrożenia wzrośnie w szybkim tempie jeśli do wyprawy nikt nie wyruszy, bo suma siły woli drużyny wynosi w tym momencie 0. Dziś prawdopodobnie będę miał czas na przetestowanie pierwszego scenariusza, ale coś czuję że gra w pojedynkę może być dość trudna.
W momencie dociągnięcia karty "strzeżonej", dociągamy dla niej "strażnika". Jeśli to będzie kolejna karta "strzeżona" to losujemy następną kartę i dokładamy do tej pierwszej "strzeżonej". A druga "strzeżona" pozostaje w tym momencie sama. Chyba powinno się dla niej także dociągnąć "strażnika"?
 
     
Kulgan
[Usunięty]

Wysłany: Czw 02 Cze, 2011   

Jak dla mnie powinno się dociągnąć "Strażnika" rówbież dla drugiej strzeżonej karty, bo i ją obowiązują zasady takie same.

Póki co w praktyce ten problem jest bardzo trudny do zaistnienia, gdyż w najtrudniejszej wyprawie karty Celów wyciągamy na początku gry i do talii spotkań mogą być wtasowane tylko z jednego powodu: zdolność Strażnika Lochu i to w sytuacji, kiedy Cel jest w strefie przeciwności i przegrywamy wyprawę :mrgreen:
 
     
crabtree
[Usunięty]

Wysłany: Pią 03 Cze, 2011   

I ja właśnie zamierzam grać wg takiego rozumowania. W końcu kiedyś może dojść do takiej sytuacji, że dwie karty strzeżone, pojawią się koło siebie.
 
     
Wacho
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Cze, 2011   

Kolejna gra i kolejne pytania...
przygoda pierwsza - przeprawa przez mroczną puszczę - trzy etapy: 1,2 i 3.

przykład wątpliwości nr1:

wykonujemy pierwszy etap - wymagający 8 żetonów postępu - mamy już w grze powiedzmy 6 wyłożonych - kolejne rozpatrzenie fazy wyprawy i mamy przewagę... i możemy przydzielić 6... co się dzieje?

1. przydzielamy 3 i odkrywamy kolejny etap? i zaczynamy od początku... – a „górka” się marnuje…
2. przydzielamy 3 i kolejne żetony postępu (3) przydzielamy do kolejnych etapów?

przykład wątpliwości nr2:

trzecia faza - przeprawy przez mroczną puszczę - losuję kartę z przejściem... (wymagane 10 żetonów postępu) - zdobywam wszystkie... - ale dużo wcześniej PU „odpadł” jako karta cienia... co się wtedy dzieje?... na rozsądek dodawałem go do gry w strefie przeciwności... i po pokonaniu uznawałem misję za zakończoną...
 
     
DaRKeR
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Cze, 2011   

nr 1. Nadwyżka się marnuje
"Postęp wyprawy
Gracze przechodzą do następnego etapu wyprawy
natychmiast, kiedy umieszczą na obecnej karcie Wyprawy
liczbę żetonów postępu równą lub większą od jej
wartości punktów wyprawy. Nadmiarowe żetony postępu
nie przenoszą się do następnego etapu. Kiedy gracze
przechodzą do następnego etapu wyprawy, wszystkie
żetony postępu z karty Wyprawy należy odłożyć na
wspólny stos. Następnie gracze stosują się do poleceń
nowo odkrytej karty Wyprawy."

nr 2.

też bym tak zagrał ;)
 
     
Wacho
[Usunięty]

Wysłany: Nie 05 Cze, 2011   

Dzięki - gdzieś mi to umknęło - ale okazuje się że wszystko odbywało się zgodnie z zasadami...
 
     
Redgarex
[Usunięty]

Wysłany: Pon 06 Cze, 2011   

Wacho napisał/a:

przykład wątpliwości nr2:

trzecia faza - przeprawy przez mroczną puszczę - losuję kartę z przejściem... (wymagane 10 żetonów postępu) - zdobywam wszystkie... - ale dużo wcześniej PU „odpadł” jako karta cienia... co się wtedy dzieje?... na rozsądek dodawałem go do gry w strefie przeciwności... i po pokonaniu uznawałem misję za zakończoną...


"Gracze nie mogą pokonać tego etapu, dopóki Pomiot Ungolianty znajduje się w grze"
Jeśli nie znajduje się w grze a masz te 10 pkt postępu to wygrałeś. Jeżeli masz pecha i znajduje się w grze to musisz go zabić.
O to chodzi w tej ścieżce że uciekacie przed pająkiem, ale możecie mieć pecha i może was znaleść.
 
     
DaRKeR
[Usunięty]

Wysłany: Pon 06 Cze, 2011   

racja racja, zmiksowały mi się oba zakończenia :)
 
     
crabtree
[Usunięty]

Wysłany: Wto 07 Cze, 2011   

"Gracze nie mogą pokonać tego etapu, dopóki Pomiot Ungolianty znajduje się w grze" - niby oczywiste zdanie, ale my gracze musieliśmy doszukiwać się ukrytych rozwiązań! Też myślałem że należy poszukać PU w talii i wstawić do SP, następnie pokonać i spełnić warunek ukończenia scenariusza. Jesteśmy nadgorliwi! :D
 
     
Orrik
[Usunięty]

Wysłany: Wto 07 Cze, 2011   

Witam. Dziś dostałem Władcę i przeprowadzam solo pierwsze testy. Zastanawia mnie drugie zakończenie przeprawy przez mroczną puszczę.
Gracze muszą wrzucić po 1 karcie pająka i umieścić do strefy przeciwności.
Pytanie dla pewności, czy jakiegokolwiek pająka?

Tzn. w grze jednoosobowej powinienem od razu znaleźć Pomiot Ungolianty i jak najszybciej go pokonać?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.19 sekundy. Zapytań do SQL: 13