galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Format turniejow?
Autor Wiadomość
Eahl
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   Format turniejow?

Sa juz jakies przecieki nt tego jak beda wygladac turnieje? Czy wogole beda?

Ja widze kilka mozliwosci i mnostwo klopotow, ale pytanie co w tej sprawie zrobi ffg.

Na pewno bedzie sie grac na punkty. I teraz:
- kazdy przychodzi ze swoim deckiem i gramy rozne scenariusze solo na punkty (czyli pasjans na wyscigi), bez zmieniania decku, byc moze bez resetowania postaci :)
- kazdy przychodzi ze swoim deckiem i gramy w parach w coopie z losowym partnerem jeden/kilka scenariuszy
- przychodzimy parami jako team i gramy scenariusze rywalizujac z innymi parami

Problemy:
- czas - w zaleznosci od tego, co sie podzieje z scenariuszu (np. wylezie pomiot ungolianty w mrocznej puszczy i trzeba go utluc) gra moze trwac od kilku do wielu minut. Co w tym czasie robia pozostali gracze?
- losowosc - tu sprawa jest jasna, moim zdaniem da sie temu zaradzic metoda podobna jak w turniejach brydżowych, ale niestety jest to mega upierdliwe dla organizatora - na etapie przygotowania turnieju bierzemy takie przeciwności, tasujemy i 'powielamy' - w sensie ukłaamy WSZYSTKIE kopie talii przeciwności tak samo. Operacyjnie da się zrobić, bo karty są numerowane, więc wystarczy napisać jakiś prosty programik do losowania kart, który wygeneruje nam listę numerków jak te karty powinny w kolejności leżec w decku. Kłopot tylko w tym, że trzeba to potem ręcznie ułożyć w konkretnej kolejności.
- kontrola/sędziowanie - w grze jest mnóstwo rzeczy, o których się da zapomnieć lub 'zapomnieć'. W karciankach rywalizacyjnych gracze się pilnują nazwajem. Tutaj w interesie obu jest to, żeby mieć jak najlepszy wynik - więc łatwo nie dodac za cośtam poziomu zagrożenia, albo nie pociągnąć karty cienia itp.


Na razie tyle.
Zapraszam oczywiści do dyskusji :)
 
     
DaRKeR
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

z tego co się orientuje to format turniejowy miał wyglądać tak, że każdy przynosi 2 talie. 1 dla siebie i talie przeciwności dla przeciwnika.
 
     
Vilk
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Niestety nie widzę w tej grze turniejów, przynajmniej na razie.
Za dużo jest rozmaitych zmiennych, które dałoby się jakoś sformalizować (ów zróżnicowany czas trwania rozgrywki, duża losowość, przekładająca się na diametralnie różne wyniki tą samą talią gracza przeciw tej samej talii spotkań i tym podobne sprawy).
Znacznie osłabiony jest element rywalizacji, który zachęcałby graczy do uczestnictwa. Ot, kto lepiej pokona losowy układ kart, jaki zadaje gra? Mało wciągające.

FFG zrobiło eksperyment z karcianką kooperacyjną i oczywiście postara się sklecić jakiś format turniejowy, który będzie miał za zadanie przyciągnąć graczy, popularyzować produkt i tym samym zwiększać jego sprzedaż, ale jak dla mnie, będzie to nieco na siłę.

Gra nadaje się do pyknięcia od czasu do czasu w domu. Samotnie lub z kimś (nie skuszę się raczej na 3 czy 4 osoby - za dużo i za łatwo) umilić sobie czas "przygodą w klimacie" i tyle.

Oczywiście nie chcę marudzić, bo ta zabawa mi się podoba i skłonny jestem wykazać sporą dozę samozaparcia i cierpliwości, żeby pograć w jakichś turniejach, ale, jak mówię, na razie średnio to widzę.

Musi być więcej kart i ujawnione więcej zamysłów twórców.
 
     
Catra
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Ale wy się uczepiliście tej rywalizacji. Od początku było wiadome , że to gra kooperacyjna. I turnieje według mnie też powinny być kooperacyjne.

Według mnie powinno to być rozwiązane jak sesje RPG. Gracze + MG z talią przeciwności.

I na końcu nagrody wedle punktacji końcowej :)

Trzymacie się rund swissowych i pucharowych jakby to był jedyny element turniejowy.
 
     
Vilk
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

No dobrze, w takim razie ilu trzeba byłoby owych MG? Jeden na dwóch, trzech, czterech graczy? Nie spodziewam się, żeby u nas w kraju turnieje obfitowały w tłumy uczestników, ale i tak trzeba by takie osoby znaleźć, przygotować i zachęcić, żeby zaangażowały się w sumie dla zabawy innych.
Rozmyje się też główne założenie, czyli kooperacyjność gry. Gracze będą rywalizować nie tylko z talią spotkań owego MG, ale i zarazem robić wszystko, żeby zgarnąć dla siebie jak najwięcej punktów, a utrudnić ich zdobywanie współgrającym. Czyli przeszkadzać sobie wzajemnie.
 
     
Catra
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Organizator jest zarazem MG.

Do ciągnięcia kart chyba nie potrzebne jest jakieś szkolenie nie ?

Do tego bez kooperacji nie przejdzie się łatwo wypraw, na czym traci cała drużyna. Poza tym , czemu z góry zakładasz, że będzie źle ?

Rozumiem, że jak ktoś bierze się za LotRa to nie dla zysku czy wygrywaniu turniejów, ale dla zwykłej chęci przeżywania przygód.
 
     
Eahl
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Niegłupie by było, żeby FFG wypuszczało tournament sety zawierające nowy scenariusz i kilka kart przeciwności do niego (tych 'kluczowych'). Reszta kart byłaby po staremu czyli złożona kart z normalnej talii przeciwności wg wybranych symboli i już.

Wtedy każdy uczestnik po zakończeniu turnieju dostałby ten scenariusz i te karty (bo i tak musiałoby byc dla wszystkich ew. przynajmniej na parę).
 
     
Vilk
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Dobrze, więc potrzeba kilku/kilkoro organizatorów.

Ciągnięcie kart nie wystarczy. MG musi dobrze znać zasady, żeby zapewnić właściwy przebieg rozgrywki i pilnować graczy.

Niby traci cała drużyna, ale dajmy na to ja mam 36 Zagrożenia, ktoś inny 45, więc czemu by nie odpuścić trochę wyprawy i wyeliminować go z gry, żeby pogorszyć mu wynik? Wszak do końca już tylko 4 Postępu... - taki przykład z brzegu.

Przeżywanie przygód, dobra zabawa i szacunek dla współgraczy są świetnymi zwyczajami, ale nie da się wykluczyć takich, którzy przyjdą głównie po to, żeby zatriumfować czy wygrać te promocyjne karty czy nowy pack, na który złożyli się we wpisowym.

Żeby nie było, powtarzam:
Ja naprawdę mam ochotę na dalszą grę. Chcę, żeby jak najwięcej ciekawych ludzi się w nią bawiło i zagrałbym na turnieju, nawet, gdyby miał niedociągnięcia. W zbyt wielu jednak przedsięwzięciach brałem udział, zarówno jako gracz, jak i organizator i zrozumiałem, że szlachetne idee się sprawdzają, jak się je przypilnuje i ubierze w trudne do manipulacji mechanizmy. Stąd pewna doza krytycyzmu i szukanie dziury w całym, ale wyłącznie dla dobra sprawy :)
 
     
Eahl
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

To jest dokładnie to o czym mówiłem - gracze sie nie pilnuja nazwajem, bo im na tym nie zależy. A jeden sędzia na każdy stół - nierealne.
 
     
Catra
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Vilku , na twój problem ze współpracą jest prosty lek. Zasada, że jak jeden nie ukończy to cała wyprawa zostaje uznana , za nieudaną. ;)
 
     
Vilk
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

No, jest to jakiś sposób na to, by graczy "zmusić" do spontanicznej współpracy :) Tym niemniej, nawet mimo wysiłków graczy wyprawa może skończyć się porażką, a wówczas pozostaje im jedynie frustracja i poczucie straconego czasu. Dlatego jakieś rozliczenie dokonań być musi.

Myślałem któregoś razu o tym, o czym wspomniał Eahl, czyli o takim samym układzie talii spotkań dla wszystkich graczy, jak to ma miejsce na turniejach brydżowych. To by rzeczywiście mogło pokazać, kto jak radzi sobie ze scenariuszem. Można by nawet pójść krok dalej i narzucić graczom również skład ich talii, taki sam dla wszystkich. To oczywiście zubaża zabawę, wykluczając konstruowanie własnych talii, ale choć kilka tak przeprowadzonych turniejów mogłoby być ciekawym doświadczeniem i tematem do porównań.

Bliżej chyba też jestem idei, żeby grać solo, po dwóch graczy przy stole lub parami po cztery osoby przy stole, gdzie strony naprzemiennie kontrolują przebieg swoich rozgrywek, w celu uniknięcia błędów/przekłamań. To trochę wybijałoby z rytmu, kiedy przebieg własnej gry zakłócałoby się koniecznością obserwacji poczynań gracza/graczy po drugiej stronie, ale nie angażowałoby dodatkowych osób do obsługi turnieju.
 
     
Kulgan
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Też myślałem o tym, żeby talie Spotkań były ustawione dla wszystkich graczy tak samo. To daje jakieś porównywalne wyniki. Oczywiście z taliami graczy tak zrobić nie musimy, bo zepsujemy całą zabawę.

Gracze przychodzą i grają parami - eliminuje to problem, że wylosowaliśmy Stefka, który gra też Aragornem i Legolasem. Oczywiście na turnieju też się można dobrać parami i dostosować swoje talie odpowiednio.

Kontrola uczciwości jest niezbędna i najbardziej newralgiczna. Jeśli ustawić stoły szeregowo i grać po kolei na komendę prowadzącego, to dałoby się zmniejszyć liczbę prowadzących do 1/3 a może nawet bardziej. Komenda: Wszyscy biorą po 1 żetonie zasobów i kładą na swoje Postacie, wszyscy dobierają po 1 karcie. Robimy to niby równocześnie, ale po kolei w grupach nadzorowanych przez 1 osobę-sędziego-organizatora. Najpierw stoliki 1, potem 2, potem 3 i może 4. Potem bierzemy 2 karty Spotkań i kładziemy przed sobą. Są identyczne, więc po kolei stolikami rozstrzygamy Podstępy i efekty kart "Po odkryciu, dokładamy do Strefy Przeciwności i tak cały czas. Widzimy, jak idzie naszym sąsiadom, więc się nie nudzimy, obmyślamy naszą strategię, więc tym bardziej się nie nudzimy

Do tego wszystkiego wymyślić jakiś system punktacji - rozegrać 3 Wyprawy, podliczyć punkty, rozdać nagrody i rozejść się do domów :grin: i oczywiście poczekać z niecierpliwością na następny raz :mrgreen:
 
     
Stephan
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Wydaje mi się, że rozwiązałem najważniejszy problem, a właściwie dwa problemy - talia spotkań i sędziowanie. Otóż turniej wyglądać powinien tak:
1. Tworzymy razem z naszym partnerem (-ką) swoje własne talie turniejowe wraz z listą użytych kart.
2. Podajemy ów spis wraz ze zgłoszeniem do turnieju.
3. Odbywa się losowanie drużyn - po wylosowaniu "przeciwnika" otrzymujemy spis użytych przezeń kart.
4. Punkt kluczowy: po zapoznaniu się z taliami naszych "rywali" - układamy im jak najbardziej wredną talię spotkań. Każda karta przeciwności powinna zostać jakoś oficjalnie wyceniona. Układając talię przeciwności dysponowalibyśmy pewną pulą punktów, które moglibyśmy odpowiednio wydać na złożenie tego decka - tak, by nie przesadzić zbytnio z siłą kart (np. troll kosztowałby 10, a Orki z Dol Guldur. 3; moglibyśmy "kupić" kart za, powiedzmy, 50)... Przygoda rozgrywa się na jakimś specjalnym scenariuszu turniejowym - nie ma specjalnych ograniczeń co do symboli użytych kart cienia. Tylko ich "wartość" punktowa. (opcja: ilość punktów, jakie możemy wydać na przeciwności, zależeć może od siły kart, użytych w talii wylosowanych przez nas "rywali")
5. Siadamy w dwie drużyny przy stoliku. Teraz nasi rywale grają przygodę SWOIMI kartami, pokonując PRZYGOTOWANE PRZEZ NAS przeciwności (na przygotowanym przez organizatora scenariuszu). My, popijając piwko, patrzymy jak im idzie i kontrolujemy, czy nie próbują oszukiwać jednocześnie kibicując "naszej" talii przeciwności. Wszelkie próby obejścia zasad zgłaszamy organizatorowi. Jeżeli nasi rywale przetrwają - dostają punkty. Jeżeli nie - my dostajemy bonus (może być np. zależny od tego, jak mocnych kart użyliśmy do zbudowania talii spotkań).
6. Następuje zmiana - teraz ONI tworzą talię cienia dla nas, a my staramy się przetrwać. Po podliczeniu punktów wyłaniamy zwycięzcę meczu.

Co sądzicie?
 
     
Catra
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Jak chcesz ułozyc wredną talie spotkań ? :) Talie spotkań jak narazie są zawsze takie same . Do kazdej wyprawy masz z góry nakreslone sety i koniec. Nie możesz wbić trola do wyprawy przez mroczną puszczę.

Nawet jak organizator wymyśli własny scenariusz to i tak jak narazie masz tylko kilka setów przeciwności do wyboru.
 
     
Kulgan
[Usunięty]

Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011   

Ja nie widzę tego czasowo. Wylosujemy przeciwników i my im robimy talię spotkań, potem oni grają, potem nam układają, potem my gramy. Mija kupa czasu a to tylko 1 runda.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.23 sekundy. Zapytań do SQL: 13