galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Talisman a Talisman czyli BI vs FFG
Autor Wiadomość
Iesthir
[Usunięty]

Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   Talisman a Talisman czyli BI vs FFG

Pewnie wszysc zauwazyli ze dosc czesto odwoluje sie do Talismanu wydanego przez Black Industries, porownujac jego jakosc do Talismanu wydanego przez FFG. Zeby nie byc goloslownym postanowilem dokonac subiektywnego porownania wydan (tak samych wydan, bo gry, mimo ze te same, jednak troche sie roznia...) Talizmanu. Chociaz podczas robienia zdjec do tego "artukulu" naszla mnie pewna refleksja. Otoz uprzytomnilem sibie ze BI i FFG wydawaly Talisman z niejako zupelnie innych powodow. BI wskrzeszalo marke. W zwiazku z tym postawilo na naprawde wysoka jakos, jednoczesnie siegajac do najbardziej chwalonej przez wszystkich edycji (stad "nowy" Talisman z BI byl tak naprawde starym Talismanem ubranym w nowa grafike). Wprowadzone zmiany byly tak naprawde kosmetyczne. Natomiast FFG wydawalo swoj Talisman jako nowa edycje starej gry, w dodatku edycje obliczona na masowa produkcje, z duza iloscia rozszerzen (BI, jako ze nie bylo pewne sukcesu przygotowalo tylko Reapera, FFG kupilo Talismana w momecie w ktorym wiedzieli juz ze gra odniosla sukces). Wydaje mi sie ze FFG generalnie troche sie pospieszylo z wydaniem Talismanu. Mogli popracowac nad nim troche dluzej i bardziej go dopiescic. Sama jakosc wydania tez pozostawia troche do zyczenia. No ale koniec wstepu, czas na porownanie.

Aha. Na poczatek jeszcze uwaga: Obie gry kosztowaly tyle samo (z tym ze edycje z FFG kupilem taniej bo w preorderze).

Zaczniemy od pudelek:
Ogolnie:


Zblirzenie faktur: "Smocza luska" BI i "Niewiem jak to nazwac" FFG.



Sa tej samej wielkosci. Roznia sie szata graficzna. Pudelko z BI jest bardziej eleganckie. Przyjemne w dotyku (taki "aksamitny" papier) aczkolwiek latwo sie niestety rysuje. Ale jest grubsze i solidniejsze. Pudelko z FFG jest faktorowane, bardziej krzykliwe, szorstkie w dotyku i ciensze (po pierwszej nocce z kolegami zrobila sie w nim mala dziura po tym jak lekko stuknelo w lawke... na poczatku zbagatelizowalem sprawe bo pudelko z BI kilkanascie razy mialo podobna przygode, ale okazalo sie ze niestety FFG oszczedza na tekturze...).
Jesli chodzi o podelka wygrywa BI.

Instrukcje.



Instrukcja od BI jest dopasowana do pudelka, ta z FFG jest mniejsza, co ulatwia jej wyjecie. Dodatkowo niewiem dlaczego, ale instrukcja z BI byla zszyta zardzewialymi (!) zszywaczami. Jesli chodzi o tresc, to instrukcje sa blizniacze, niema miedzy nimi wiekszej roznicy. Natomiast w instrukcji od FFG jest kilka obrazkow ktore dosc mocno strasza pikseloza.
W instrukcjach jest wiec remis (zardzewiale zszywki vs pikseloza, wg mnie pikseloza gorsza wiec ze wskazaniem na BI ale to juz oceni sobie kazdy sam).

Plansze.



Plansza od BI lezy w wyprasce (o wypraskach pozniej moze), a FFG na wyprasce. Poniewaz plansza nie pasuje dokladnie do pudelka, wiec ma tendencje do klekotania (zeby nie bylo, nie traktuje tego jako minus, tak tylko wspominam dla porzadku). Jesli chodzi o sama plansze to ta od FFG jest troche wieksza, co osobiscie traktuje jako minus, bo juz z poprzednia plansza trudno nam sie bylo pomiescic.



Jest tez bardziej chropowata i blyszczaca. Ta od BI mimo ze na zdjeciu bardzo podobna, ma mniej wyczuwalna fakture i jest bardziej matowa. Dla mnie to plus.


Generalnie plansze sa identyczne. Roznice w rozmiarze i fakturze sa dla niektorych pomijalna, albo maja marginalne znaczenie. Wiec znowu remis (I u mnie znowu ze wskazaniem na BI, ale moze taki juz mam sentyment?)

Wypraski.



Wypraska od BI jest pokryta delikatnym meszkiem, bardzo milym w dotyku, ta od FFG to przy niej zwykly ordynarny plastki. Ale nie o milosc w dotyku w wyprasce chodzi. Generalnie wypraska BI jest bardzo dobra dla podstawki (z wyjatkim otworow na karty charakteru i talizmanu, bo te sa za plytkie troche). No wlasnie, dla podstawki. BI nie pomyslalo o miejscu na dodatki (stad miedzy innymi wnioskuje ze nie byli do konca pewni sukcesu gry). Z kolei wypraska FFG to jak juz wspomnialem zwykly ordynarny plastik, ale, no wlasnie, ale umozliwia doskonala organizacje gry i ma miejsce na karty z dodatkow (chociaz biorac pod uwage ile jest kart w Reaperze + kart w Dungeonie, obawiam sie ze to miejsce moze sie dosc szybko skonczyc...).
Wiec w kategori wypraski wygrywa FFG (Sory BI, life is brutal... nie wystraczy byc milym, trzeba byc tez praktycznym...).

Ciag dalszy nastapi w nastepnym poscie... :)
Ostatnio zmieniony przez Iesthir Pon 23 Mar, 2009, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Nemomon
[Usunięty]

Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

Przyjacielu, popraw linki, to i ja się szybko wypowiem na ten temat.
 
 
Iesthir
[Usunięty]

Wysłany: Nie 22 Mar, 2009   

Hmmm... Tajemnica nieogarniona dla mnie jest dlaczego pierwsza miniatura w poprzednim poscie dziala a pozostale nie...

No nic, wracamy do porownania. Przed nami jeszcze: Karty, Figorki postaci, Karty postaci, kostki i monety i znaczniki zycia.

Karty:



Karty z BI sa wieksze, "sliskie" i blyszczace, te z FFG sa fakturowane i mimo ze teoretycznie mniej blyszczace, lepiej odbijaja swiatlo flasha... Oo Generalnie na kartach FFG zauwazyc mozemy dziwna chorobe zmniejszajacych sie ilustracji, ktora staralem sie przyblizyc powyzej. Karty moim zdaniem sa tak samo czytelne. Karty z BI sa sztywniejsze, wydaja sie tez byc bardziej trwale.
Stad, w kategori karty wygrywa BI.

Figorki postaci.



Zostawmy na chwile karty (zaraz do nich wrocimy) i zajmijmy sie reprezentacja naszych bohaterow. W wersji BI mamy (co dziwne, biorac pod uwage z BI jest czescia GW, zajmujacego sie przeciez grami bitewnymi) kartonowych bohaterow slusznej wielkosci. Napewno nam sie nie zgubia na planszy. Dlaczego? No jedyne co mi przychodzi do glowy to albo lenistwo albo chec nawiazania do jednej z poprzednich edycji... Kratonludki sa solide i trwale. Nie bylo problemu z wyjeciem ich z wypraski i wlozeniem w podstawki. Ogolnie ok. Teraz FFG i ich figorki:




Te jakie sa kazdy widzi. Gietki plastik, niezbyt dokladne (ponizej porownanie do figorki z Warmachine)




Mnie sie nie do konca podobaja, ale moze to dlatego ze jestem przyzwyczajony do figorek naprawde wysokiej jakosci... Dlatego u mnie tutaj wygrywa BI (dlaczego? Ano dlatego ze jak sie cos robi to sie to powinno robic dobrze a nie na zasadzie: "Damy malpie greenstuff, zlepi figorke a oni i tak beda cieszyc sie jak glupi").

Karty postaci:



i zblizenie:



Karty od BI sa identyczne jak karty przygod/czarow/itd, tylko wieksze. Karty od FFG sa 2x wieksze odkart z BI, maja inny material (gladki, niefakturowany) i sa DUZO praktyczniejsze od tych z BI. Wiec mimo ze karty od BI wydaja mi sie solidniejsze, i ladniejsz (niby to samo, ale na zywo wygladaj lepiej, maja zywsze kolory itd) to wygrywa FFG bo ich karty sa duzo wygodniejsze.

Znaczniki:



Tutaj nastapila dziwna rzecz: BI wprowadzilo innowacje a FFG wrocilo do tego co bylo w starej edycji Talismana. I niestety tutaj BI wygrywa(lo kiedys, bo stozki sa duzo wygodniejsze i praktyczniejsze od znacznikow obecnie danych przez BI). Niestety, liczby na obecnych znacznikach BI potrafia byc nieczytelne, wiec wprowadzenie innowacji sie nie oplacalo. FFG wins again przez wieksza praktycznoc.

Monety i kostki.


(Bi po prawej)

Przedewszystkim monet u BI jest wiecej. Duzo wiecej. Pozostale rzeczy trudno jest mi wybronic bo na zdjeciu:




Monety i kostki wygladaja inaczej niz w rzeczywistosci, wiec bedziecie musieli mi uwierzyc troche na slowo. Generalnie Kostki FFG wydaja sie "brudniejsze". Tak jakby ktos do Plastkiju dolal czarnej farby i nie do konca wymieszal. Ponadto monety FFG sa niestarannie odlane i maja paskudnie sztuczny kolor (niestety na zdjeciach widac tylko niedokladnosc odlewu). Tutaj BI ZDECYDOWANIE wygrywa. Kostki maja ladny zloscisty kolor (na zdjeciu az za bardzo zlocisty) a monety sa dokladne i kolor wydaje sie bardziej naturalny.

Tyle jesli chodzi o moje subiektywne porownanie. Nie kazdy moze sie z nim zgadzac, ale dzieki temu, jak bede sie odwolywal do jakosci BI i FFG bedziecie mniejwiecej widzieli moj punkt widzenia. Zliczenie punktow pozostawiam wam. Mam nadzieje ze was nie zanudzilem.
 
 
moonman
[Usunięty]

Wysłany: Pon 23 Mar, 2009   Re: Talisman a Talisman czyli BI vs FFG

poprawiłem Twój post, tak aby wyświetlały się obrazki


Iesthir napisał/a:
Pewnie wszysc zauwazyli ze dosc czesto odwoluje sie do Talismanu wydanego przez Black Industries, porownujac jego jakosc do Talismanu wydanego przez FFG. Zeby nie byc goloslownym postanowilem dokonac subiektywnego porownania wydan (tak samych wydan, bo gry, mimo ze te same, jednak troche sie roznia...) Talizmanu. Chociaz podczas robienia zdjec do tego "artukulu" naszla mnie pewna refleksja. Otoz uprzytomnilem sibie ze BI i FFG wydawaly Talisman z niejako zupelnie innych powodow. BI wskrzeszalo marke. W zwiazku z tym postawilo na naprawde wysoka jakos, jednoczesnie siegajac do najbardziej chwalonej przez wszystkich edycji (stad "nowy" Talisman z BI byl tak naprawde starym Talismanem ubranym w nowa grafike). Wprowadzone zmiany byly tak naprawde kosmetyczne. Natomiast FFG wydawalo swoj Talisman jako nowa edycje starej gry, w dodatku edycje obliczona na masowa produkcje, z duza iloscia rozszerzen (BI, jako ze nie bylo pewne sukcesu przygotowalo tylko Reapera, FFG kupilo Talismana w momecie w ktorym wiedzieli juz ze gra odniosla sukces). Wydaje mi sie ze FFG generalnie troche sie pospieszylo z wydaniem Talismanu. Mogli popracowac nad nim troche dluzej i bardziej go dopiescic. Sama jakosc wydania tez pozostawia troche do zyczenia. No ale koniec wstepu, czas na porownanie.

Aha. Na poczatek jeszcze uwaga: Obie gry kosztowaly tyle samo (z tym ze edycje z FFG kupilem taniej bo w preorderze).

Zaczniemy od pudelek:
Ogolnie:


Zblirzenie faktur: "Smocza luska" BI i "Niewiem jak to nazwac" FFG.



Sa tej samej wielkosci. Roznia sie szata graficzna. Pudelko z BI jest bardziej eleganckie. Przyjemne w dotyku (taki "aksamitny" papier) aczkolwiek latwo sie niestety rysuje. Ale jest grubsze i solidniejsze. Pudelko z FFG jest faktorowane, bardziej krzykliwe, szorstkie w dotyku i ciensze (po pierwszej nocce z kolegami zrobila sie w nim mala dziura po tym jak lekko stuknelo w lawke... na poczatku zbagatelizowalem sprawe bo pudelko z BI kilkanascie razy mialo podobna przygode, ale okazalo sie ze niestety FFG oszczedza na tekturze...).
Jesli chodzi o podelka wygrywa BI.

Instrukcje.



Instrukcja od BI jest dopasowana do pudelka, ta z FFG jest mniejsza, co ulatwia jej wyjecie. Dodatkowo niewiem dlaczego, ale instrukcja z BI byla zszyta zardzewialymi (!) zszywaczami. Jesli chodzi o tresc, to instrukcje sa blizniacze, niema miedzy nimi wiekszej roznicy. Natomiast w instrukcji od FFG jest kilka obrazkow ktore dosc mocno strasza pikseloza.
W instrukcjach jest wiec remis (zardzewiale zszywki vs pikseloza, wg mnie pikseloza gorsza wiec ze wskazaniem na BI ale to juz oceni sobie kazdy sam).

Plansze.



Plansza od BI lezy w wyprasce (o wypraskach pozniej moze), a FFG na wyprasce. Poniewaz plansza nie pasuje dokladnie do pudelka, wiec ma tendencje do klekotania (zeby nie bylo, nie traktuje tego jako minus, tak tylko wspominam dla porzadku). Jesli chodzi o sama plansze to ta od FFG jest troche wieksza, co osobiscie traktuje jako minus, bo juz z poprzednia plansza trudno nam sie bylo pomiescic.



Jest tez bardziej chropowata i blyszczaca. Ta od BI mimo ze na zdjeciu bardzo podobna, ma mniej wyczuwalna fakture i jest bardziej matowa. Dla mnie to plus.


Generalnie plansze sa identyczne. Roznice w rozmiarze i fakturze sa dla niektorych pomijalna, albo maja marginalne znaczenie. Wiec znowu remis (I u mnie znowu ze wskazaniem na BI, ale moze taki juz mam sentyment?)

Wypraski.



Wypraska od BI jest pokryta delikatnym meszkiem, bardzo milym w dotyku, ta od FFG to przy niej zwykly ordynarny plastki. Ale nie o milosc w dotyku w wyprasce chodzi. Generalnie wypraska BI jest bardzo dobra dla podstawki (z wyjatkim otworow na karty charakteru i talizmanu, bo te sa za plytkie troche). No wlasnie, dla podstawki. BI nie pomyslalo o miejscu na dodatki (stad miedzy innymi wnioskuje ze nie byli do konca pewni sukcesu gry). Z kolei wypraska FFG to jak juz wspomnialem zwykly ordynarny plastik, ale, no wlasnie, ale umozliwia doskonala organizacje gry i ma miejsce na karty z dodatkow (chociaz biorac pod uwage ile jest kart w Reaperze + kart w Dungeonie, obawiam sie ze to miejsce moze sie dosc szybko skonczyc...).
Wiec w kategori wypraski wygrywa FFG (Sory BI, life is brutal... nie wystraczy byc milym, trzeba byc tez praktycznym...).

Ciag dalszy nastapi w nastepnym poscie... :)
 
 
Iesthir
[Usunięty]

Wysłany: Pon 23 Mar, 2009   

Nemomon napisał/a:
Przyjacielu, popraw linki, to i ja się szybko wypowiem na ten temat.


Wybacz, nie zauwazylem twojego posta, zniknal miedzy moimi dwoma gigantami :b Obrazki juz poprawilem, dzieki za pomoc!
 
 
Kufir
[Usunięty]

Wysłany: Pon 30 Mar, 2009   

Kawał dobrej roboty!!! Dzięki za informacje! :)
 
 
Iesthir
[Usunięty]

Wysłany: Pon 30 Mar, 2009   

Kufir napisał/a:
Kawał dobrej roboty!!! Dzięki za informacje! :)


Dzieki. Aha, jeszcze co do znaczikow Sily/Mocy/Zycia. Problem nieczytelnosci znacznikow z wersji Black Library znika CALKOWICIE jesli cyfry pociagnie sie biala farba. Ale ze ocenialem gre taka jak byla w pudelku, bez zmian, to ten fakt ominolem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.23 sekundy. Zapytań do SQL: 13