galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Balans postaci
Autor Wiadomość
Sargodar
[Usunięty]

Wysłany: Sro 09 Sty, 2013   

ze znajomymi gramy losując 3 karty postaci i z nich wybieramy 1.
Obecnie jest 46 postaci, licząc wszystkie dodatki wydane przez Galaktę więc jest w czym przebierać ale uznaliśmy, że tak będzie najlepiej.
 
     
Boskurek
[Usunięty]

Wysłany: Sro 09 Sty, 2013   

wonka napisał/a:
a czy przy większej liczbie dodatków róznica pomiędzy poziomami postaciami się zaciera w jakiś sposób? ja mam na razie tylko smoki i podstawkę i tutaj jakos nie moge sobie wyobrazic zeby postacie z podstawy miały jakies szanse. czy to moze jest tak ze jak sie gra z jakims dodatkiem to tylko postaci z tego rozszerzenia maja byc na planszy?
tak jak patrze na postaci ze smokow to wszystkie maja jakies sprytne dodatkowe umiejetnosci, przy tym postac druida która tak duzo osob sie zachwyca czy elfa wydaje mi sie kiepska. wystarczy ze porownamy np. minstrela który moze walczyc tylko z jednym przyjacielem i smocza kapłanke ktora moze miec ich setki, albo wojownika ktory tylko rzuca dwoma koścmi i smocza amazonke ktora rzuca podwojnie ma dodatkowe pkty ruchu i pkt mocy i sily w walce ze smokami.
czy jak gracie to dobieracie jakos postacie pod wzgledem ich poziomu?

Widzisz, postacie ze Smoków robią rzeź, jak grasz na zasady ze Smoków i talie kart Smoczych Władców. Zagraj nimi normalną rozgrywkę. Okaże się, że Smocza Kapłanka nie poznajduje zbyt dużo kultystów na przyjaciół, a Minstrel może mieć jednego przyjaciela dodającego 5 do Siły. Smocza Amazonka ma bonusy do walki ze Smokami, w dodatku dwoma kośćmi rzuca jeśli dosiada Smoka, a tego trzeba najpierw trafić, co w podstawowych zasadach gry takie łatwe nie jest. Wojownik natomiast może w każdej zwykłej walce rzucić dwoma kośćmi i może używać dwóch broni na raz. No to niech ma np. Złodzieja losu i Runiczny miecz (w sumie +2 do siły) i wtedy za każdą wygraną z Wrogiem walkę dostaje Trofeum, punkt losu i życie. Oczywiście to tylko przykład, ale dwie bronie na raz to świetna rzecz. Poza tym bardzo wiele zależy od tego na jakie alternatywne zakończenie się gra, jaką strategie się dobierze do postaci i jak siądą karty. U mnie jak gramy, to różnie wybieramy postacie. Od jakiegoś czasu jest tak, że dostajesz 1 losową postać z puli wszystkich i grasz nią. Jak zginiesz, to znów dostajesz jedną itd. Dodatkowo, raz na całą rozgrywkę, możesz odrzucić postać, która Ci wybitnie nie pasuje. Jak graliśmy, że spośród 3 postaci losujesz jedną, to w grze przeważnie były tylko te postacie uznane za silniejsze i to trochę zabijało rozgrywkę, bo część postaci w ogóle nie była używana, a grając ciągle przeciwko tym samym postaciom też człowiek się nudzi.
 
     
wonka
[Usunięty]

Wysłany: Sro 09 Sty, 2013   

hm..czyli jedyną metoda jest granie poszukiwaczami ze smokow ale bez "całej reszty" dodatku :( średnia pociecha
dokupiłam dziś panią jeziora może będzie ciekawiej
i wymyśliłam ze będziemy kłaśc łuskę na planszy gdy na karcie smoczego władcy uzbiera sie 5 łusek. Smoczy poszukiwacze będą mieli mniejsza szanse na przypakowanie :)
 
     
Boskurek
[Usunięty]

Wysłany: Sro 09 Sty, 2013   

wonka napisał/a:
hm..czyli jedyną metoda jest granie poszukiwaczami ze smokow ale bez "całej reszty" dodatku :( średnia pociecha
dokupiłam dziś panią jeziora może będzie ciekawiej
i wymyśliłam ze będziemy kłaśc łuskę na planszy gdy na karcie smoczego władcy uzbiera sie 5 łusek. Smoczy poszukiwacze będą mieli mniejsza szanse na przypakowanie :)

Zawsze możesz też wyciągnąć z talii Poszukiwaczy Smoczą Amazonkę, Łowcę Smoków i Smoczą Kapłankę. Ale na dobrą sprawę, masz już niemałą talię postaci, spróbujcie zagrać tak, że losuje się 1 postać. Poza tym, na dłuższą metę świetnie sprawdza taktyka sojuszu przeciwko najsilniejszej postaci ;]
 
     
wonka
[Usunięty]

Wysłany: Czw 10 Sty, 2013   

w weekend w koncu bedzie szansa zagrac w wieksza liczbe osob, zobaczymy co to bedzie :D juz nie moge sie doczekac :)
 
     
Borg
[Usunięty]

Wysłany: Wto 19 Lut, 2013   

A Mrocznej Kultystki nikt nie uważa za przepakowaną postać?
Wszystkie wymieniane do tej pory postaci mają jakieś tam bajery w odpowiednich sytuacjach, miejscach itp. I zwykle mogą je w jakiś sposób stracić. A Kultystka dostaje coś za pokonanie każdego dowolnego wroga.
W porównaniu ze wszystkimi innymi tylko ją zdecydowaliśmy się wykluczyć z rozgrywki.
 
     
Boskurek
[Usunięty]

Wysłany: Wto 19 Lut, 2013   

Borg - u nas też swego czasu Kultystka została ograniczona, tzn. rzucając kością po wygranej walce nie mogła zyskać punktu siły/mocy, tylko któreś z pozostałych korzyści (zaklęcie, los, coś tam jeszcze). Ale z czasem dodawania dodatków jakoś niełatwo było trafić na Wroga, wygrać i wyrzucić jeszcze wynik dający punkt danej cechy. I od pewnego czasu nie zdarzyło się ani razu, żeby Kultystka zdominowała rozgrywkę. Może to kwestia szczęścia/pecha grających nią. W Smokach, gdzie jest większy nacisk na walkę pewnie radzi sobie lepiej. Ale poza właśnie nastawieniem na walkę (może tez wybrać walkę psychiczną) i czerpanych ze zwycięstw korzyści (zależnych od rzutu kością, a MK ma tylko 1 punkt Losu) szału nie robi. Wystarczy, że nie będzie trafiać na karty Wrogów i już jest w plecy. A jak trafi na zbyt silnych od początku, to też guzik. Podsumowując, MK jest, moim zdaniem, jedną z lepszych postaci, ale dawno już nie zrobiła rzeźni w naszej ekipie.
Co sądzicie o tej Iluzjonistce? Graliście nią?
Pozdrawiam :)
 
     
JollyRoger1916
[Usunięty]

Wysłany: Sro 20 Lut, 2013   

Dlatego stosuję ograniczenie rozwoju do 1 dużego pionka na cechę + przedmioty i przyjaciele i już taka MK nie jest jakaś wybitna.
 
     
Borg
[Usunięty]

Wysłany: Sro 20 Lut, 2013   

To chyba przesada w drugą stronę. :)
 
     
JollyRoger1916
[Usunięty]

Wysłany: Sro 20 Lut, 2013   

Dlaczego? Więcej nie potrzeba, żeby wygrać grę, a ograniczenie zdecydowanie skraca czas gry. Ta gra po obcowaniu z nią dłużej niż 1.5 do 2h powoduje, że z nudów mam ochotę powiesić się na własnych jelitach, no jak jest dobry dzień to można ze 3h pograć.
 
     
Boskurek
[Usunięty]

Wysłany: Sro 20 Lut, 2013   

Ograniczenie, jak ograniczenie. Mroczna Kultystka rzeczywiście jest wtedy osłabiona. A taki Troll, czy Zabójca w ogóle są na gorszych pozycjach... Natomiast Wampirzyca będzie mocno wypasiona w takim układzie, ze względu na zabieranie przyjaciół. Skoro nikt nie nabije więcej niż 5 punktów danej cechy, to od pewnego momentu rozgrywki zyska znaczną przewagę nad innymi, co w kontekście zakończenia "Wszyscy przeciw wszystkim" jest być może przegięciem. Zgadzam się z tym, że jak się gra powyżej 2h, to człowiek się nudzi, tzn jeżeli to jest jedna rozgrywka. Bo kilka szybkich szpili w 3-5h już tak nie męczy :P Wracając do ograniczenia do 5 punktów, sam tak nie grałem, więc nie wiem jak to się sprawdza, gdyby okazało się, że faktycznie psuje to rozgrywkę, to JollyRoger1916 by tak nie grał, bo po co psuć sobie krew? U nas jak na razie nie pojawiła się potrzeba dodatkowych ograniczeń, poza wykluczeniem "nieuczciwych". Najważniejsze, żeby z rozgrywki czerpać frajdę ;]
 
     
JollyRoger1916
[Usunięty]

Wysłany: Sro 20 Lut, 2013   

Tak, z tym umieraniem z nudów chodziło mi o jedną rozgrywkę. Co do ograniczenia. Gram tak z osobami, które znają grę, z nowymi gram jak instrukcja przykazała. Co do osłabienia np. trolla, jest też druga strona medalu, bo w sile jest zdecydowanie najpotężniejszy i wchodząc do krainy wewnętrznej tak naprawdę ma łatwiej. Przyznam się bez bicia, że ostatni raz grałem przed premierą Smoków i na tym etapie rozwoju gry moje ograniczenie może być już faktycznie bez sensu. Jednak jak ktoś ma tylko podstawkę, czy tam ewentualnie jakieś dodatki karciane to można spróbować, może komuś też podejdzie. Ograniczenie jest tez dobre, jeśli ekipa, z którą się grywa nastawia się na pakowanie postaci i tak przez 3h włóczy po zewnętrznej krainie i pakuje. Chociaż każdy gra jak lubię, jeśli ktoś ma ochotę obwarować kartę poszukiwacza pionkami to jego sprawa, ja tam pakuję z godzinkę i jazda na koronę. Chociaż nie powiem zdarzały się partie, które były super same w sobie i człowiekowi się nie spieszyło tylko leciał unoszony wirem przygód, ale wtedy miałem jednak trochę mniej gier na półce ;) Ogólnie T:MiM tym bardziej traci im więcej innych gier mamy do dyspozycji. Co do przepakowanych postaci, to ja nawet lubię grać słabszymi, przy odrobinie szczęścia oglądamy jak faworyci rozgrywki motają się, żeby jeszcze trochę się dopakować, a słabiaczek już sięga po koronę. Ta gra to totalny los i nie ma zbyt dużego znaczenia kim rozpoczynamy rozgrywkę. Czasami jak ktoś mi nie podpasuje, a rozgrywka jeszcze nie jest za bardzo zaawansowana to po prostu robię wszystko, żeby go ubić ;)
 
     
Borg
[Usunięty]

Wysłany: Sro 20 Lut, 2013   

Głównie o te wspomniane Smoki nam chodziło. W tym przypadku takie ograniczenie wydaje się absurdalne.
A tak ogólnie to pewnie by nas trochę irytowało, gdybyśmy zdobywali trofea i nie mogli ich zamieniać na punkty Siły czy Mocy, zwłaszcza w przypadku postaci z niską wartoscią poczatkową. Gra jest bardzo losowa i poza kilkoma przypadkami nie ma się za bardzo wpływu na to jakie karty się losuje, można ciągle trafiać na wrogów, a w ogóle na przedmioty czy przyjaciół. I w takim przypadku właśnie według nas gra się może wydłużyć - postać dostała już swoje 5 punktów do cechy, ale nie ma nic poza tym więc do środka się nie pcha. A niewykluczone, że gdyby zebrała kolejne kilka to już dawno by do środka weszła i bez tych przedmiotów.
 
     
JollyRoger1916
[Usunięty]

Wysłany: Czw 21 Lut, 2013   

Rozumiem o co chodzi z tymi trofeami, gry RPG i cRPG przyzwyczaiły nas, że ubijanie wszelkiego tałatajstwa powinno być odpowiednio wynagrodzone :) Mi się tylko nie podoba stała liczba punktów, jakie wydajemy na polepszenie cechy, bo o ile na poczatku jest to ok, to później można właściwie nie rzucać kostką, i od razu wymieniać trofea, gra staje się nudna, przez to, że nie ma już wyzwań (o smok, pff, daj pionka), dlatego nakładałem ograniczenia, lub robiłem różnego rodzaju eksperymenty z progresywnym systemem wymiany trofeów. Właśnie wpadło mi do głowy, że można zrobić to tak: początek gry 7x1 -> 1 duży pionek 7x2 -> 2 duże pionki 7x3, itd. (do każdej cechy zliczane osobno) Wiadomo każdy gra po swojemu, jednak w dalszym ciągu uważam, że home rules mogą bardziej pomóc tej grze, niż zaszkodzić. Można kiedyś założyć wątek do zmóżdżania i zrobić kilka home rules, później wypuścić z najlepszych pomysłów jakiś fajnie zrobiony plik, który pozwalałby dodawać graczom, którym gra się zaczyna nudzić domowe zasady opcjonalne, po jednej zasadzie, czy hurtem to już sprawa każdego z osobna. Łatwość obrobienia dostosowania mechaniki pod siebie jest zdecydowanie plusem tej gry i sprawia, że mimo, iż nie gram (ale zbieram), lubię sobie o niej podyskutować. Dobra odbiegliśmy przeze mnie trochę od tematu, więc już kończę te dywagacje.
 
     
Borg
[Usunięty]

Wysłany: Czw 21 Lut, 2013   

U nas był pomysł, aby wszystkie punkty Siły i Mocy powyżej 7 (chodzi o sumę wartości początkowej i żetonów) były odpowiednio droższe. 8y punkt wymaga trofeów o wartości 8, 9ty o wartosci 9 itd..
Masz rację, w pewnym momoencie faktycznie gra zaczyna wyglądać w ten sposób, że zamiast rzucać kością po prostu zgarnia sie trofeum. Zwykle oznacza to, że najwyższy czas wybrać się do Krainy Środkowej. :)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.15 sekundy. Zapytań do SQL: 13