galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Ulubiony poszukiwacz?
Autor Wiadomość
dizzit
[Usunięty]

Wysłany: Pią 08 Paź, 2010   

Tak ożywie temat troche :)

1. Pytanie mógłby ktoś że tak powiem taktyke Czarownicy zdradzić :) . W sumie to chodzi o pomysł na grę bo ja na przykład na taki nie wpadłem i według mnie to jedna ze słabszych postaci :/. Dlatego jak by ktoś mógł napisać jaki ma sposób na gre tą postacią to nowe sciezki może by mi sie otworzyły :) .

2. Wogóle tak jak ktos napisał niestety wszystko od losu zależy, ale przyklad. Nikt nie wspominal o Elfie :) (to jako wstawka że nim tez można elegancko szyko nabić expa i wygrać - taki pomysl na gre). Niby taki sobie ale przy odpowiednich okolicznościach. Wbijam sie jak naszybciej na którą kolwiek puszcze (od razu po starcie 1/3 szans że sie na nia trafi - trzeba wyrzucić 5 albo 6) no i potem juz tylko kicamy w kółko po 3 puszczach - chyba że jakis kąsek poza nimi to trzeba zboczyć. No ale na puszczach jest sie niesmiertelnym prawie, i do tego jak jakimś fartem trafi sie nam na tym obszarze jakieś źrodełko to sami je czyścimy skakajac w te i we wte. Niestety jak będziemy losowac karty typu bagno które tylko zamulają pole, albo silne potworki to zapchamy puszce i trzeba sobie radzić według normalnych zasad :( .

Z podstawiki dla mnie najlepsza wróżka i druid - bezkonkurencyjnie.
Co do dotaków to tendencja jak dla mnie że postacie coraz silniejsze :/ (przynajmniej w stosunku do tych z podstawki) - najbardziej m przypada do gustu gladiator i czarownik.
 
     
q_ral
[Usunięty]

Wysłany: Sob 09 Paź, 2010   

Taktykę Czarownicy opieram na ciągłym bieganiu za poszukiwaczami i odbieraniu im przyjaciól i przedmiotów. Ta prosta taktyka zazwyczaj wystarcza aby Czarownica stanowiła poważną konkurencję dla innych graczy. Podczas moich rozgrywek, dwa z trzech przypadków kiedy była wylosowana, zapewniła właścicielowi zwycięstwo.
 
     
romeck
[Usunięty]

Wysłany: Sob 13 Lis, 2010   

Wprowadziliśmy do gry modyfikację q_rala odnoście punktów za trofea i sprawdza się doskonale. Z tym, że kompleksowo - aby przejść na poziom siły (lub mocy) np. z 2 na 3, trzeba uzbierać trofeów w liczbie 3, aby przejść z 10 na 11, trzeba uzbierać 11. Za tym, żeby robić to również przy małych liczbach (poniżej 7) przemówiło to, że np. ktoś staruje z siłą 2 i aby uzbierać nawet 3, musi czekać na względnie słabe potwory, bo inaczej nie ma szans powalczyć, a za słabe potwory ma ma kiepskie trofea, w związku z tym bardzo powoli zbiera na każdy następny punkcik. A przy tej modyfikacji szanse się wyrównują, słabsi chętniej walczą, gra jest szybsza, bo trofea szybciej podnoszą cechy.
 
     
q_ral
[Usunięty]

Wysłany: Nie 14 Lis, 2010   

My raczej kombinujemy jakby tu wydłużyć rozgrywkę i poziomowanie. Zdecydowanie wolę jeśli poszukiwacze mają szansę zginąć we wczesnej fazie gry. Poważnie ranni są zmuszeni do lawirowania co spowalnia, wg mnie czasem zbyt szybki, "marsz śmierci" takich postaci.

Moim zdaniem słabsze postacie nadrabiają zdolnościami, więc dając im dodatkowo możliwość łatwej walki sprawiasz, że mają zbyt dużą przewagę ;)

Uważam, że kluczem do sukcesu Talizmanu byłoby dobre zbalansowanie postaci, niestety wydaje mi się, że mimo wszystko nie jest ono idealne. Rozumiem jednak, że przy tak różnorodnej logice jest to niezmierne trudne. Odnośnie logiki - kiedyś z przyjacielem zastanawialiśmy się nad jej przeniesieniem do komputera i doszliśmy do wniosku, że taki projekt byłby poważnie przewarunkowany - czyli inaczej mówiąc, na naszym poziomie niewykonalny bez poważnych uproszczeń.
 
     
romeck
[Usunięty]

Wysłany: Nie 14 Lis, 2010   

q_ral napisał/a:

Moim zdaniem słabsze postacie nadrabiają zdolnościami, więc dając im dodatkowo możliwość łatwej walki sprawiasz, że mają zbyt dużą przewagę ;)


Nie tyle łatwej walki, co zachęty do walki za cenę szybszego podnoszenia wartości siły i mocy.

Jak na razie sprawdza się to naprawdę znakomicie. Każda postać ma jakąś cechę nad inną, więc zasadniczo niczego ta modyfikacja nie psuje. Póki co, nie zauważyłem aby jakkolwiek wpłynęło to negatywnie na grę, zdecydowanie wręcz przeciwnie. :)
 
     
Boskurek
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Mar, 2011   

Witam.
Dopiero co dołączyłem do Forum, więc przede wszystkim serdecznie pozdrawiam wszystkich Forumowiczów :)
A teraz do sedna - za MiMa wziąłem się dopiero przed świętami BN 2010, więc w ekipie nie mamy ogranych wszystkich postaci, ale jakieś doświadczenie już tam jest. Faktycznie postacie można podzielić na silniejsze i słabsze, ale przy takiej formule gry, i tak małej ilości statystyk opisujących trudno, żeby wszyscy byli równi. Jak dotąd jednak, większością postaci udawało się komuś z mojej ekipy odnaleźć odpowiedni styl gry (nie mam tylko dodatku Podziemia, więc tych postaci nie znam). I oto nasze spostrzeżenia i preferencje:
Czarownica, Złodziej, Handlarz, Wampirzyca - potrafią napsuć krwi (przy założeniu, że Handlarz może wymuszać wymianę) - właśnie przez zdolności zabierania ot tak przedmiotów/przyjaciół.
Zabójca - sztyletowanie jest... zabójcze... ale pozwala tylko na nabicie szybko siły, albo eliminację niewygodnego poszukiwacza.
Krasnolud - 5 p. życia, 5 losu, neutralny charakter i ułatwienia w wewnętrznej krainie - szybko się nim kończy i przyjemnie gra.
Walkiria - ignorowałem tą postać do momentu aż kumpel dopadł nią Hieromartyra i Czempionkę... I postać stała się nieśmiertelna - Zabójca już jej nie mógł ruszyć, napotkani wrogowie też nie... Już myśleliśmy, że po grze, aż się zamieniła w żabkę i straciła przyjaciół :P
Skrzat - zdolność teleportu i łatwość pozyskiwania złota dają duże możliwości.
Mroczna Kultystka - moim zdaniem przegięta postać... Strasznie szybko się "pakuje", zalazła nam tak za skórę, że zdecydowaliśmy się ją osłabić - nie może za ofiarę uzyskać siły ani mocy, tylko teleport, albo którąś z pozostałych opcji z karty postaci (np. los).
Łotrzyca - szybko nabija punkty w mieście u czarodziejki - to też jest wkurzające...
Wróżka, Ghoul, Wódz Ogrów - też potężne postacie, ale dużo tu już o nich napisano.
To ogólnie faworyci w mojej ekipie - ulubione postacie, bo jak się którąś dostanie, to się człowiek cieszy :)
Swego czasu Czarownik był lubiany ze względu na łatwość zdobywania zaklęć, ale z czasem okazało się, że siła samych zaklęć nie wystarcza. W ogóle przydałby się temat o strategiach gry dla postaci, albo o ciekawych przypadkach, gdy ktoś fajnie rozwinął postać, jak np. ten mój przypadek z Walkirią. O strategiach gry "na" konkretnych poszukiwaczy też chętnie bym poczytał i dorzucił swoje 3 grosze :)
 
     
FilipsO
[Usunięty]

Wysłany: Pon 26 Gru, 2011   

Ja gram od miesiąca i grałem dopiero 5 razy. Mogę jednak już podzielić się spostrzeżeniami (na gwiazdkę dostałem panią jeziora i żniwiarza :P ). Sam miałem przyjemność obegrać się z 7 postaciami (2 razy ginąłem). Dam je tutaj najlepsze 5 postaci w kolejności (od najlepszego do najgorszego):
1. Błędny Rycerz.
Taktyka jest prosta: kiedy inny poszukiwacz walczy z kimś słabym, to wtedy go wspieramy i dostajemy nagrodę za zadanie. Jest to naprawdę dobre, gdyż można nim w początkowej fazie gry zagarnąć większość nagród. Szczególnie sprawdza się z alternatywnym zakończeniem "Święte Jezioro". Dodatkowym smaczkiem jest możliwość korzystania z konia.
Wygrana
2. Ghul.
Mocno przegięty. Jak w późniejszym etapie gry pokonamy pare smoków, niebiaśki legion czy jak on tam się nazywa, to na koronie władzy będziemy niepokonani. Obowiązkowo na początku zgromadzić ekipę - z 10 mobów, resztę zdobędziemy "w akcji". Prosta taktyka.
Wygrana
3. Kleryk.
Mi przypadł do gustu, z powodu tego, że nie mam szczęścia do kostek. Tyle ;p
Przegrana, ale mało brakowało ;p. Wszystko przez ropuchy.
4. Mroczna Kulturystka.
Łatwo bije się nią siłę i moc, los, zaklęcia i wogóle wszystko co nam do szczęścia potrzebne. Przyjemnie się nią gra.
Wygrana
5. Wróżka.
Fajna postać, ale dałem ją na samym końcu. Mimo, że wygrałem to musiałem strasznie się napocić i stresowałem się będąc na KW, bo lazł do mnie poszukiwacz z większą niż ja siłą. Oceniłbym ją lepiej, gdyby nie ten stres.
Wygrana

Pozostałymi postaciami: elfem i mnichem przegrałem i ani trochę mi się nie spodobali.
Dzisiaj właśnie gramy z przerwami i mam kupca. Nie oceniam go jeszcze, bo po zewnętrznej jeszcze się błąkamy...[/b]
 
     
romeck
[Usunięty]

Wysłany: Pon 26 Gru, 2011   

FilipsO napisał/a:

4. Mroczna Kulturystka.

Pudzianowska czy jak? :D
 
     
FilipsO
[Usunięty]

Wysłany: Pon 26 Gru, 2011   

ej, nie czepiaj się, to z zamyślenia xd
 
     
Lichu
[Usunięty]

Wysłany: Wto 27 Gru, 2011   

Moim ulubionym poszukiwaczem od samego początku przygody z MiM jest Ghul. Na początku było tak tylko ze względu na "klimat" tej postaci. Lubie grę złym, mrocznym "stworem". Jednak kiedy opanuje się rozgrywkę Ghul-em może być to poszukiwacz praktycznie niezwyciężony, z tego powodu znajomi zabraniają mi nim grać :wink: . Teraz staram się opanować do perfekcji postać Trola, ale staram się nie przesadzić żeby znowu nie dostać zakazu gry daną postacią.
 
     
Hugon Grocjusz
[Usunięty]

Wysłany: Czw 29 Gru, 2011   

Posiadam Talisman , zdążyłem rozegrać 3 partie i jak dotąd moge stwierdzić , że Minstrel i Wróżka świetnie dają sobie radę :) :)
 
     
FilipsO
[Usunięty]

Wysłany: Nie 08 Sty, 2012   

W podstawce wróżka wymiata, to fakt, potem coś zaczyna słabnąć :razz:
 
     
Nemomon
[Usunięty]

Wysłany: Nie 29 Sty, 2012   

Troll akurat potężnym Poszukiwaczem jest i o tyle dobrym, że może nim grać osoba, która nigdy styczności z MiMem nie miała. Zero zdolności, tylko sama pierwotna Siła ;) .
 
     
verbes
[Usunięty]

Wysłany: Pią 03 Lut, 2012   

W naszych grach królują postacie operujące magią, dokładnie zaklęciami. Graliśmy około 6 gier, może +/- 2gry. Zawsze wygrywała postać, która przez całą rozgrywkę trzepała zaklęcia jedno po drugim, postacie bardziej fizyczne zostawały w tyle. Ostatnio zagraliśmy w 5 osób, byłem zaskoczony, bo sprawnie poszło, nie było dużego "zamulania" i oczekiwania na swoją kolejkę, bardzo pilnowaliśmy od A do Z o dynamikę, o ile wogóle można powiedzieć, że ta gra ją ma. :) Tak się złożyło, że wojownikowi wpadł amulet do łapy i nic go nie ruszało, a ponad to dołożył do pieca siłą i nikt nie był wstanie odebrać mu tego przedmiotu(do końca gry z nim latał, bo graliśmy w alternatywne zakończenie władca demonów). Było dwóch operujących zaklęciami, a trzech bardzo sporadycznie. Gdyby jeden z naszej trójki nie zdobył różdżki, która pozwala dobierać zaklęcia to mag by wygrał. Śmieszne, bo to właśnie sam poszukiwacz(wróżka) zasugerowała zabranie tego itemka leżącego na swoją zgubę. :D Gdy już wchodził na koronę władzy rzucono zaklęcie zmiana charakteru i musiał zostawić przedmioty, których nie mógł posiadać ze względu na niepasujący charakter. Zaraz po wyrzuceniu w dolinie ognia, wpadł tam wojownik i było koniec.

Uważam, że postacie, które mogą używać stosunkowo do innych zaklęcia mają przewagę.

Niezależnie kim grałem popełniam jeden błąd - zbyt ryzykuje. W 60% gry zostaje ropuchą i już musztarda po obiedzie. Jutro kolejna partia, byle jakaś rozwojowa postać i dam łupnia dziewczynie i siostrze! :) W jeden grze zachciało mi się być dżentelmenem, zrezygnowałem z przeglądania zaklęć poszukiwaczy, gdy byłem wróżką, oraz oszczędzałem przeciwnika. never mind.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.09 sekundy. Zapytań do SQL: 13