 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
|
PBF 77 - Pole gry |
| Autor |
Wiadomość |
levi [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
| używam swojej zdolności, |
|
|
|
 |
levi [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
| 2 wieże na Ghozai używam Yurkhaz Zo Yunzak [4], to mam 12 do 4, obojętnie kogo użyjesz to przegrasz, tak więc Volantis wygrało z 4 zamkami? |
|
|
|
 |
Czarny Jaszczur [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
Przy takim zagraniu owszem, koronujesz Volantis, możesz mu nawet podarować koronę |
|
|
|
 |
levi [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
To Ty mi odebrałeś szanse na zwycięstwo to co miałem Ci podarować koronę, mój wybór był prosty albo on albo Ty? A jako że Ty mi odebrałeś szansę na zwycięstwo to wolałem Cie zaatakować, dla mnie to chyba oczywiste.
ps. Sam mu podarowałeś koronę tym, że nie odebrałeś mu 4 zamku |
|
|
|
 |
levi [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
| co do samej rozgrywki, to wymaga trochę poprawienia balansu, w drugiej grze testowej już wypisali wszystko więc nie ma sensu tego powtarzać, chętnie bym zagrał w zmodyfikowaną wersję, dzięki wszystkim za grę! |
|
|
|
 |
Czarny Jaszczur [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
Nie odbieraj tego jako atak, ot tak napisałem ponieważ Ty także mogłeś wygrać. Byłeś w posiadaniu trzech marszy którymi mogłeś odbijać zamki pośrodku planszy. Wolałeś jeden zdjąć a drugim wejść na pusty zamek. Nie liczyłem tego dokładnie ale przy takiej mobilności mogłeś się o to pokusić, spróbować chociaż. A co do odbierania szansy na zwycięstwo, wydaje mi się że żadnego zamku Ci nie odebrałem a na koniec nawet wycofałem i nie atakowałem
Oficjalnie broni:
Ser Barristan Selmy [4] [miecz][wieża]
Dziękuje wszystkim za grę, szczególnie prowadzącemu. Dołączyłem co prawda w trakcie jej trwania ale zawsze doceniam trud wnoszony w ich prowadzenie. Im więcej prowadzących tym więcej gier i większa aktywność oraz liczba graczy. Przy okazji następnej gry jaką otworzę wyślę Ci do niej zaproszenie ponieważ jestem zdania, że system zapraszania do swoich gier osób u których wcześniej się grało jest świetny i skuteczny.
Z Greyjoyem/Guzu nie miałem praktycznie żadnej styczności ale Levi'emu/Yunkai dziękuje za potyczki a Sardo/Volantis za coś bardzo rzadkiego - zaufanie przez całą grę. Co się tyczy samej mapy, to jest ona poważnie rozbalansowana i wymaga wielu poprawek, tak na rozmieszczeniu terenów jak i w kartach rodów. Pomysł Martina dla czterech graczy z akwenami morskimi pośrodku (miast na zewnątrz) jest świetny, trzeba tylko poprawić rozbieżności które wyszły podczas obu gier. Może jak wróci to zechce nad tym przysiąść a jak nie to sami musimy o to zadbać (mapy są w posiadaniu prowadzących).
Możesz teraz Sardo napisać co miałeś na myśli przy okazji ostatniego PW. Myślałeś o tym co zamierzałem i zrobiłem ale bez ingerencji Yunkai? Czy może z racji doświadczenia widziałeś lepsze rozwiązanie? |
|
|
|
 |
Sardo [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
Dzięki wszystkim za grę Na początku grało mi się średnio, ale potem w miarę ciekawie. Podoba mi się pomysł na mapę, lecz wymaga dopracowania.
Fajnie, że w ostatniej turze 3 graczy walczyło o zwycięstwo. Martin grając Greyjoyem nie zajął na początku Th Gulf od Grief. Bardzo mnie to zdziwiło, bo to strasznie ogranicza możliwości Greyjoya do zaledwie 3 zamków.
Co do ostatniej tury:
Czemu Czarny Jaszczurze nie nie wpłynąłeś na Eastern Cedards Pass? Spokojnie dzięki Dance tam wygrywałeś, a później odbiłbyś ode mnie Ghozai (które bym zajął gdyby nie było tam Yunkai). Miałbyś 4 zamki (3t + 1z), których byś nie stracił, a ja prawdopodobnie 3 (w optymistycznym przypadku 4 - 2t + 2z).
Ale generalnie fajnie się grało, z kilkoma poprawkami zagrałbym ponownie |
|
|
|
 |
Czarny Jaszczur [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
Nie chciałem odbierać Yunkai szansy na zwycięstwo, całą grę ze mną walczył więc pomyślałem że się wycofam. Po ataku na moje Velos wciąż byłem w defensywie a mimo to okazałem się tym który zniszczył wszystkie plany
Dodatkowo Dane chciałem mieć na ręce z uwagi na Twojego Benerro. Ze wszystkich scenariuszy założyłem że nie odpuścisz Ghozai [a co za tym idzie wciąż będziesz walczył z żółtym] a ja jednym, pewnym i ostatnim atakiem zgarnę ten zamek (a nie tylko Cię wypędzę). Przyznaje też że w przypadku remisu najpierw myślałem o zaopatrzeniu a potem o stosunki twierdz/zamków |
|
|
|
 |
guzu [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
Dziękuję prowadzącemu, dziękuje współgraczom, jak zawsze Greyjoy się w grze nie liczył |
|
|
|
 |
lukiluk [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014
|
|
|
Zwycięzcą PBF #77 został Sardo - Volantis
Dziękuję wszystkim za grę to moja pierwsza gra jako MG, mam nadzieję że wybaczycie błędy.
Faktycznie mapa jest ciekawa, ale trzebaby do niej nieco przysiąść żeby poprawić balans. Ja chętnie bym nad tym popracował gdyby było parę osób zaangażowanych - do wymyślania poprawek i potem ich testowania na planszy
Dziękuję wszystkim jeszcze raz. |
|
|
|
 |
|
|
|