 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
PBF 65 - The Dragons Strikes Back |
Autor |
Wiadomość |
Jazmatos [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 17 Sie, 2014
|
|
|
No to ja mam tylko 1. Wypływam z portu. |
|
|
|
 |
Germanus [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 18 Sie, 2014
|
|
|
pytanie techniczne, bo gra się wlecze.
I tak wiadomo że w tej turze wygra Lannister. Czy chcecie dogrywać tą turę czy też ogłaszamy zwycięsce |
|
|
|
 |
guzu [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 18 Sie, 2014
|
|
|
nie ma sensu tego ciągnać....kończ Waść wstydu oszczędź...możesz zaczynać nabór do kolejnej |
|
|
|
 |
Germanus [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 18 Sie, 2014
|
|
|
proszę od razu o opinie dot. rodu którym się grało |
|
|
|
 |
guzu [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 18 Sie, 2014
|
|
|
Freyem bardzo dobrze mi się grało, pozycja i karty w porządku.
Dostęp do zamków, koronek, beczek w miarę łatwy.
Na tej mapie brakuje mi Tullego - może to by zmusiło bardziej Lanniego do wysiłku.
Dzięki Germanus za prowadzenie |
Ostatnio zmieniony przez guzu Pon 18 Sie, 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Beez [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 18 Sie, 2014
|
|
|
Dzięki za prowadzenie. Grało mi się Lannisterem dobrze - może aż za dobrze - mimo iż nie przeboleje braku żetonu na KL.
3 czynniki z powodu których wygrałem :
1- bierna postawa GJ-a
2- Moim największym problemem był Arryn - tyle że nie wiadomo dlaczego po podbiciu Riverrun on poleciał z samobójczą misją na Freya i zostawił 2 zamki puste .
3- Szczęśliwa licytacja na początku
Wydaje mi się, że dostęp do zamków w tej wersji praktycznie każdy ma spory więc to chyba nie jest u Lannistera problemem |
|
|
|
 |
Jazmatos [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 18 Sie, 2014
|
|
|
No ja po raz kolejny mogę tylko wyartykułować swoje ubolewanie nad grą Greya, którą zakończył przedwcześnie wszystkim rozgrywkę...
Co do samego Targa i gry nim. Przez to, że mobilki nie było to gra sprowadzała do ruchu 2 piechurami, bo konia musiałem poświęcić na Arryna, żeby floty nie zrobił i nie zyskał znacznej przewagi jakby wypadła mobilka w 2 turze. Gdyby wypadła w 2 turze, wówczas ja miałbym sporą przewagę. Ja musiałem się skupić na walce z Martellem później i mimo mojej przewagi zamków jak to ciągle wypominał GoG gówno mi z tego przyszło skoro mobilki nie było. A UW z * mowy nawet nie było, żeby dało radę gdzieś położyć.
Za to Lannister grał sobie bezstresowo. Arryn też nie mam pojęcia po co się wcinał, aż na Seagard, choć jakby wypadła wówczas mobilka to też przewagę jakąś by pewno miał.
Tak obiektywnie wydaje mi się, że w tej rozgrywce największy potencjał ma Arryn, Lannister i Targ, którzy są głównymi pretendentami do korony. Ewidentnie brakuje Tully. Pomysł z tym koniem w Harrenhall jest zły, bo może sobie tam spokojnie śmigać i zdobywać zamki. Wypadnie taka mobilka w 2-3 turze i trudno by go było powstrzymać. Z kolei Lanni i ta nieszczęsna KL...
Niby wszystko można neutralizować dyplomacją itp, ale jak było widać po tej rozgrywce niektórzy mieli na to wyjebane Beez |
|
|
|
 |
Germanus [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 18 Sie, 2014
|
|
|
Arryn = Littelfinger. A kto jest panem Harrenhall...?
Jak nie ma tam rycerza tylko np. UW to piechurem śmiga Lannister i zdobywa zamki.
Lannister ma KL to chyba nie jest dziwne. Kontrolować może go Targ, tylko musi chcieć
czekam na kolejne opinie |
|
|
|
 |
Gog [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 18 Sie, 2014
|
|
|
na SE garnizon 6 lub 5, baratheonowi dac gwiazdke facet ma morze po obu stronach i nie m mobilki i zabrac miecz:) zabrac korone z arbor, zmiana mórz zeby targ nie mogl wbijac od razu w arryna, Frey trafny bardzo sie wydaje na moat coalin musi cos byc usunac goldroad:) |
|
|
|
 |
Jazmatos [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 19 Sie, 2014
|
|
|
Gog napisał/a: | na SE garnizon 6 lub 5, baratheonowi dac gwiazdke facet ma morze po obu stronach i nie m mobilki i zabrac miecz:) zabrac korone z arbor, zmiana mórz zeby targ nie mogl wbijac od razu w arryna, Frey trafny bardzo sie wydaje na moat coalin musi cos byc usunac goldroad:) |
Hmm znaczy z tym morzem przy Arrynie to ja mówiłem od początku. Choć gdyby pozbawić tej granicy to wówczas mało kto ma powstrzymać Arryna? Tak byłem w stanie go pozbawić floty od samego początku.
Littlefinger = Harrenhall? A z jakiej paki. Ja wiem, że to miał być fabularny układ, ale w sumie jakby się tak nad tym zastanowić to nie do końca ma sens. Fabularność = brak balansu. A tak po za tym Littlefinger stopy nawet w Harrenhall nie postawił to po 1. Z jakiej paki w tym wszystkim Deanerys? Jak już chcieliśmy Targa to było dać Aegona w SE, zakładając że jest Targiem, bo jest jedna teoria w myśl, której nie jest. Dragonstone to zdobył Loras, więc jakby siły Tyrellów tam powinny być A odnośnie luki wewnątrz to tak jak mówiłem wjebać tam może gdzieś jakiś garnizon neutralny np żeby nikt z piechurem za -1 nie wszedł.
Ja to bym w ogóle zrobił tak, że zamiany pannę 3 wyrazy twarzy na młodego Gryfa dał mu stolicę w SE, Dragonstone zmienił z twierdzy na zamek i 1 koronki. I może zarówno na SE i SS dał garnizony po 4 wówczas mniej by się im opłacało atakować siebie wzajemnie. Martell Tyrell, Aegon na Lannistera. Fabuła + może nieco większy balans, choć pewno trzeba być coś przy kartach pogrzebać też. Ale to taki tylko pomysł i sugestia. |
|
|
|
 |
|
|