 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
|
Księga Mazarbul i Bezimienny Strach |
| Autor |
Wiadomość |
balint [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 20 Mar, 2013
|
|
|
| Kulgan napisał/a: | | barteks napisał/a: | | Tak, ale przecież w wersji angielskiej też są błędy. Myślałem do tej pory, widać błędnie, że podczas tłumaczenia nasi eksperci już na tym etapie wprowadzają ewentualne poprawki. |
Eksperci tłumaczą wersję oryginalną jak najwierniej. Później grupa zangażowanych osób czyta te tłumaczenia raz, a następnie drugi (po uwzględnieniu poprawek) i wówczas idzie to do druku.
I, szczerze mówiąc, nie przypominam sobie jakiegoś błędu z angielskiej karty Lotra LCG. |
Księga Marzabul.
Karta jest źle przetłumaczona, co już było poruszane na tym forum w tym wątku.
To tyle w temacie ekspertów od tłumaczeń i osób ich wspomagających.
A co jest gorszące (bo pomyłki się zdarzają - ludzka rzecz, nawet jeśli zbiorowa), to fakt, że Galakta ekspercko nabrała wody w usta i nie dała swojej erraty |
|
|
|
 |
Kulgan [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
| balint napisał/a: | | Kulgan napisał/a: | | barteks napisał/a: | | Tak, ale przecież w wersji angielskiej też są błędy. Myślałem do tej pory, widać błędnie, że podczas tłumaczenia nasi eksperci już na tym etapie wprowadzają ewentualne poprawki. |
Eksperci tłumaczą wersję oryginalną jak najwierniej. Później grupa zangażowanych osób czyta te tłumaczenia raz, a następnie drugi (po uwzględnieniu poprawek) i wówczas idzie to do druku.
I, szczerze mówiąc, nie przypominam sobie jakiegoś błędu z angielskiej karty Lotra LCG. |
Księga Marzabul.
Karta jest źle przetłumaczona, co już było poruszane na tym forum w tym wątku.
To tyle w temacie ekspertów od tłumaczeń i osób ich wspomagających. |
Balint, daruj sobie swoją złośliwość. Jeśli jest kilka przypadków błędów na całą karciankę, to nie oznacza, że całość jest do bani. A Ty za każdym razem, kiedy tylko możesz, szukasz dziury w całym. Poza tym Twój przykład jest błędem z polskiego tłumaczenia a nie z oryginału, więc nie jest adekwatny. |
|
|
|
 |
kufel [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
| balint napisał/a: | | Kulgan napisał/a: | | barteks napisał/a: | | Tak, ale przecież w wersji angielskiej też są błędy. Myślałem do tej pory, widać błędnie, że podczas tłumaczenia nasi eksperci już na tym etapie wprowadzają ewentualne poprawki. |
Eksperci tłumaczą wersję oryginalną jak najwierniej. Później grupa zangażowanych osób czyta te tłumaczenia raz, a następnie drugi (po uwzględnieniu poprawek) i wówczas idzie to do druku.
I, szczerze mówiąc, nie przypominam sobie jakiegoś błędu z angielskiej karty Lotra LCG. |
Księga Marzabul.
Karta jest źle przetłumaczona, co już było poruszane na tym forum w tym wątku.
To tyle w temacie ekspertów od tłumaczeń i osób ich wspomagających.
A co jest gorszące (bo pomyłki się zdarzają - ludzka rzecz, nawet jeśli zbiorowa), to fakt, że Galakta ekspercko nabrała wody w usta i nie dała swojej erraty |
O "Księdze" od "eksperta":
Pamiętam jak na etapie weryfikacji rulingów i tłumaczeń zwróciłem uwagę, że niepotrzebne jest sformułowanie o "wyczerpywaniu w celu przydzielenia do wyprawy" dostałem odpowiedź (bardzo trafną): a co jak w przyszłości pojawi się karta (bądź karty), która może questować BEZ wyczerpywania? Tłumaczenie musi być jak najbliżej oryginału, tak musi być, nie może być tak, że każda wersja językowa będzie inną grą. Akurat Ty (Balint) powinieneś znać ten problem z METWA: hiszpańskie karty to kosmos, angielska wersja sobie a hiszpańska sobie |
| Ostatnio zmieniony przez kufel Czw 21 Mar, 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
JollyRoger1916 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
| Czyli jak działa ta księga w końcu? Kurde. Nie możemy wysyłać na wyprawę, chyba, że jest np. na jakimś Noldorze ze Światłem Valinoru, czy po prostu efekt jest taki, że łazimy na wyprawę, ale nie wyczerpujemy postaci w tym celu? |
|
|
|
 |
balint [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
Kulgan:
1. Nie jestem złośliwy. Tam gdzie coś jest OK., to piszę, że jest OK. Gdzie coś jest super, to piszę że jest super. Gdzie jest błąd, to piszę, że jest błąd. Jestem obiektywny.
2. Nigdzie nie napisałem, że całość jest do bani. Mylisz mnie bodajże że Stephenem.
3. Rzeczywiście nie popadam w stan euforii. Nie cieszę się ze wszystkiego co się świeci, bo jest ładne.
4. Ten przykład owszem jest jednostkowy, ale bardzo rzutujący na scenariusz. Bardzo, bardzo. I tu nie ma żadnej złośliwości w tym, że Galakta nie traktuje tematu profesjonalnie, bo oficjalne sprostowanie powinno wyjść, a w przypadku dodruku dodatku w języku polskim powinno się ukazać poprawne tłumaczenie. Tak się robi na świecie.
5. To o jakim tłumaczeniu mówimy? Z języka elfickiego na angielski, z angielskiego na angielski, czy z angielskiego na polski, czy może z elfickiego na polski (chociaż Tolkien wyraźnie zaznaczył, że elficki nie może być tłumaczony na inne języki aniżeli germańskie).
6. A na koniec się czepnę jednak: nazwy pająków z drugiego dodatku do Hobbita brzmią nader śmiesznie, ale na pewno nie tolkienowsko…. |
|
|
|
 |
balint [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
| kufel napisał/a: | | balint napisał/a: | | Kulgan napisał/a: | | barteks napisał/a: | | Tak, ale przecież w wersji angielskiej też są błędy. Myślałem do tej pory, widać błędnie, że podczas tłumaczenia nasi eksperci już na tym etapie wprowadzają ewentualne poprawki. |
Eksperci tłumaczą wersję oryginalną jak najwierniej. Później grupa zangażowanych osób czyta te tłumaczenia raz, a następnie drugi (po uwzględnieniu poprawek) i wówczas idzie to do druku.
I, szczerze mówiąc, nie przypominam sobie jakiegoś błędu z angielskiej karty Lotra LCG. |
Księga Marzabul.
Karta jest źle przetłumaczona, co już było poruszane na tym forum w tym wątku.
To tyle w temacie ekspertów od tłumaczeń i osób ich wspomagających.
A co jest gorszące (bo pomyłki się zdarzają - ludzka rzecz, nawet jeśli zbiorowa), to fakt, że Galakta ekspercko nabrała wody w usta i nie dała swojej erraty |
O "Księdze" od "eksperta":
Pamiętam jak na etapie weryfikacji rulingówi tłumaczeń tłumaczeń zwróciłem uwagę, że niepotrzebne jest sformułowanie o "wyczerpywaniu w celu przydzielenia do wyprawy" dostałem odpowiedź (bardzo trafną): a co jak w przyszłości pojawi się karta (bądź karty), która może questować BEZ wyczerpywania? Tłumaczenie musi być jak najbliżej oryginału, tak musi być, nie może być tak, że każda wersja językowa będzie inną grą. Akurat Ty (Balint) powinieneś znać ten problem z METWA: hiszpańskie karty to kosmos, angielska wersja sobie a hiszpańska sobie |
i o taką Polskę walczymy!
to właśnie napisałem! że tłumaczenie musi być jak najbardziej wierne oryginałowi.
i za to zostałem określony mianem "czepiacza" |
|
|
|
 |
JollyRoger1916 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
Wcale nie. Znaczy tylko tyle, że nie wyczerpujemy postaci w celu przydzielenia do wyprawy zgodnie z angielskim tekstem na karcie, albo nie możemy wyczerpać postaci aby przydzielić ją do wyprawy, ale możemy przydzielać nie wyczerpując (a sa karty dające nam taką możliwość) zgodnie z polskim tekstem karty.
Wklejam pytanie z innego wątku, bo Kufel i Balint zaraz znowu tam się zaczną pojeżdżać i moje pytanie zniknie w gąszczu ich postów.
Czyli jak działa ta księga w końcu? Kurde. Nie możemy wysyłać na wyprawę, chyba, że jest np. na jakimś Noldorze ze Światłem Valinoru, czy po prostu efekt jest taki, że łazimy na wyprawę, ale nie wyczerpujemy postaci w tym celu? |
|
|
|
 |
TomB [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
Pozwolę sobie zacytować kufla z innego wątku:
| kufel napisał/a: |
Pamiętam jak na etapie weryfikacji rulingówi tłumaczeń tłumaczeń zwróciłem uwagę, że niepotrzebne jest sformułowanie o "wyczerpywaniu w celu przydzielenia do wyprawy" dostałem odpowiedź (bardzo trafną): a co jak w przyszłości pojawi się karta (bądź karty), która może questować BEZ wyczerpywania? |
Czy to oznacza, że tekst karty powinien brzmieć mniej więcej tak:
Bohater, do którego dołączono tę kartę, nie może atakować ani być wyczerpywanym w celu przydzielenia do wyprawy, ale może być przydzielony do wyprawy, jeśli jest to możliwe bez jego wyczerpywania?
Dotąd myślałem, że można bohatera wysyłać na wyprawę bez wyczerpania oraz że nie może atakować, a wyczerpuje się go przy obronie albo innych akcjach wymagających wyczerpania. |
|
|
|
 |
JollyRoger1916 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
Wiem w tym właśnie wątku pojawiło się moje pytanie.
No i właśnie po Polsku taki jest sens. Bo jest dobrze napisane, że bohater nie może być wyczerpywany, w celu przydzielenia do wyprawy, więc może on zostać przydzielony, jeśli zaistnieją odpowiednie warunki w grze pozwalające go przydzielić bez wyczerpywania.
Znowu angielska wersja karty świadczy o tym, że tłumaczenie mogło zostać spartolone i powinno brzmieć "...bohater nie jest wyczerpywany w celu przydzielenia do wyprawy". Takie coś zmienia diametralnie działanie karty bo pozwala przydzielać bohatera do wyprawy bez konieczności wyczerpywania go.
W końcu, która interpretacja powinna być uznana za oficjalną?
Galakta powinna wydać jakąś mini erratę błędnych tłumaczeń. Chociaż nie ma ich wiele, ale gra się rozrasta i coś może się pojawić. Zresztą jeśli okaże się, że tłumaczenie błędnie definiuje sens tej, czy innej karty i wyjaśnimy to na forum to takie info powinno trafić do jak największej ilości graczy, a przecież nie wszyscy wchodzą na to forum. |
|
|
|
 |
stforek [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
Jolly, no zależy czy chcesz grać "po polsku" czy tak jak reszta świata
Do momentu gdy okazało się, że jest błąd w tłumaczeniu, grałem tak, że nie mogłem przydzielać herosa z Księgą do wyprawy.
Zauważ że przy polskim tłumaczeniu podnoszenie Księgi (gdy ją stracisz w jakiś sposób) nie ma najmniejszego sensu.
Teraz gram tak, że mogę przydzielać i dodatkowo go nie wyczerpuję (coś jak Światło Valinoru). Czyli tak jak reszta świata. |
|
|
|
 |
crabtree [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
| stforek napisał/a: |
Teraz gram tak, że mogę przydzielać i dodatkowo go nie wyczerpuję (coś jak Światło Valinoru). Czyli tak jak reszta świata. | Początkowo grałem tak jak Ty, ale wygląda na to że niepotrzebnie komplikowałem sobie życie. Porównanie do Światła Valinoru pasuje tutaj idealnie. |
|
|
|
 |
JollyRoger1916 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
No właśnie i nawet bez grania po angielsku graliście źle Znaczy przed dwarrowdelf to nie rzutowało, bo nie było kart pozwalających nie wyczerpywać bohaterów (taka nieoczekiwana przygotowuje, więc najpierw trzeba wyczerpać), ale nawet na polskiej karcie jest napisane, ze nie można wyczerpywać, a nie, że nie można w ogóle przydzielać. Na polskiej karcie jest ten niuans, że nie nakłada bezwzględnego zakazu przydzielania do wyprawy, bo jak zostaną zachowane odpowiednie warunki to można jednak bohatera przydzielić. Grając po naszemu bezwzględnie nie można jedynie atakować.
Przyznam szczerze, że też gram po angielsku, czyli jak trafnie zauważyliście jakbym miał na kimś ŚV z warunkiem, że nie można tym kimś atakować. Z reguły tym kimś jest Dain
Chodzi mi po prostu o to, że chciałbym oficjalne sprostowanie polskiej wersji karty. Lepiej bym się wtedy czuł grając nie po naszemu
Co do tłumaczenia o podnoszeniu, to w sumie teraz nie pamiętam jak brzmi, bo jeszcze chyba nigdy nie upuściłem Sprawdzę sobie w domu. |
|
|
|
 |
kufel [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
| JollyRoger1916 napisał/a: | | Czyli jak działa ta księga w końcu? Kurde. Nie możemy wysyłać na wyprawę, chyba, że jest np. na jakimś Noldorze ze Światłem Valinoru, czy po prostu efekt jest taki, że łazimy na wyprawę, ale nie wyczerpujemy postaci w tym celu? |
Żeby przydzielić postać do wyprawy musimy ją wyczerpać, Księga nie pozwala na takowe wyczerpanie zatem postaci z Księgą nie można jej przydzielić do wyprawy.
Teraz zwróć uwagę co będzie po zagraniu karty:
We Do Not Sleep (Shadows of Mirkwood 101 The Dead Marshes)
[Event]
Action: Until the end of the phase, Rohan characters do not exhaust to commit to quests.
Postacie Rohanu nie wyczerpują się po przydzieleniu do wyprawy więc postać z Księgą jak najbardziej możemy przydzielić. |
|
|
|
 |
JollyRoger1916 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
| Wiem i rozumiem to. Przeniosłem dyskusję do odpowiedniego wątku. Chodzi raczej o to jak ten zapis ma się do angielskiego tekstu karty, który pozwala przydzielać bohatera do wyprawy bez konieczności wyczerpywania go. |
|
|
|
 |
kufel [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 21 Mar, 2013
|
|
|
| JollyRoger1916 napisał/a: | | Wiem i rozumiem to. Przeniosłem dyskusję do odpowiedniego wątku. Chodzi raczej o to jak ten zapis ma się do angielskiego tekstu karty, który pozwala przydzielać bohatera do wyprawy bez konieczności wyczerpywania go. |
Zapis na angielskiej karcie nie pozwala na questowania bez wyczerpywania postaci, to zwykła nadinterpretacja. Dobrze wiadomo o co chodzi ale jak zwykle niektórzy będą szukać dziury i naginać zasady. |
|
|
|
 |
|
|
|