 |
galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta
|
Sugestie dla 2-badaczowej ekipy |
Autor |
Wiadomość |
Sigismond [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 24 Wrz, 2010
|
|
|
No bo gra z samą podstawką na 4 osoby jest prosta (jak pisałem, ciągnięcie co 4 kolejkę mitów ma symulować grę w 4 osoby), schody zaczynają się z dodatkami, kiedy pieczęcie pękają i stwory są trudniejsze, itd. Już z Klątwą jest trochę trudniej.
Ale opowiedz trochę jak Ci się gra 1 postacią z ciągnięciem mitów co 2-3 tury, chciałem tak zagrać, ale nie grałem, bo chciałem robić statystyki na zagranicznym forum i jakoś nie wprowadziłem w życie tej zasady, choć zamierzałem. Jak walczyłeś z przedwiecznym to za jeden sukces ściągałeś znacznik zagłady, czy za więcej? |
|
|
|
 |
Karllos [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 26 Wrz, 2010
|
|
|
Na razie solo rozegrałem kilka razy i losowałem karte mitów co 2 tury. Był więc czas żeby wyskoczyć pare razy do sklepu czy do przytułku, ale przeważnie i tak kończyło się na walce z przedwiecznym. Przeważnie udawało się zapieczętować czy zamknąć ze 3-4 bramy (przy spokojnej grze oczywiście, że czasem wpadałem na jakieś bezpieczne lokacje, żeby odetchnąć od tej gonitwy). Myślę, że przy sprawniejszej grze, większym doświadczeniu i większemu szczęściu przy loswaniu kart (bo traciłem sporo wskazówek by wspomóc rzuty na różne testy) niż moje dałoby się zamknąć czy zapieczętować nawet i 6 bram.
Jeśli chodzi o przedwiecznego to stosowałem jednak zasadę że skoro gram solo to jeden sukces wystarczał by zdejmować żetony zagłady. Aczkolwiek można to również zmodyfikować, bo naprzykład taki Yig pada jak mucha.
Tak więc myślę, że losowanie kart mitów co dwie tury przy grze solo najbardziej odpowiada pośpiechowi jaki towarzyszy grze na 3 graczy. Dla tych co wolą poczuć trochę grę, wczuć się w klimat, żeby było to raczej sprawne śledztwo (włóczenie się w deszczową noc po mieście w poszukiwaniu wskazówek) niż maraton na złamanie karku, to proponuję jednak losować co 3 tury karty mitów, a żetony zagłady zdejmować za każde 2 sukcesy w walce z przedwiecznym. |
|
|
|
 |
Sigismond [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 27 Wrz, 2010
|
|
|
No wiesz, Yig jest największym cieniasem, więc zawsze pada jak mucha Na jedną osobę 2 sukcesy na żeton zagłady przy Cthulhu, Yog-Sothothu i ShubNiguracie to już może być bardzo ciężko.
Czy stosujesz inne limity potworów i obrzeży, niż dla jednego badacza jak ciągniesz kartę mitów rzadziej? |
|
|
|
 |
Karllos [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 28 Wrz, 2010
|
|
|
Limity potworów i obrzeży miasta stosowałem takie jak w instrukcji dla 1 gracza. W zasadzie wszystkie zasady stosowałem takie jak w instrukcji dla 1 gracza, z wyjątkiem kart mitów, które losowałem co 2 tury.
Na razie rozegrałem kilka partii w ten sposób, to jeszcze sporo jest do balansowania, bo np. jeśli chodzi o żeton na torze paniki, to w zasadzie nigdy nie dochodzi nawet do 3, przy takim losowaniu kart co 2 tury... dlatego sporo jeszcze pewnie trzeba by pomodyfikować, ale na razie nie rozegrałem zbyt wielu partii. |
|
|
|
 |
|
|