galakta.pl

[rb0816]

Witam,

Ten temat przewijał się w różnych wątkach ale nigdzie nie znalazłem dokładnych zasad obowiązujących przy mieszaniu bohaterów z różnych.

Czy dobrze rozumiem, że:
1. Do gry używamy talii graczy z obu sfer, do których należą bohaterowie.
2. Tasujemy je i rozdzielamy po połowie pomiędzy graczy lub używamy całej przy grze jednoosobowej (tego nie jestem pewien).

I tu moja wątpliwość - czy losowane podczas gry karty (np. dodatki) mają zastosowanie tylko do gracza ze sfery do której należy dodatek czy takiego ograniczenia nie ma?

Pozdrawiam
Tomek

Witam,

Ten temat przewijał się w różnych wątkach ale nigdzie nie znalazłem dokładnych zasad obowiązujących przy mieszaniu bohaterów z różnych.

Czy dobrze rozumiem, że:
1. Do gry używamy talii graczy z obu sfer, do których należą bohaterowie.
2. Tasujemy je i rozdzielamy po połowie pomiędzy graczy lub używamy całej przy grze jednoosobowej (tego nie jestem pewien).

I tu moja wątpliwość - czy losowane podczas gry karty (np. dodatki) mają zastosowanie tylko do gracza ze sfery do której należy dodatek czy takiego ograniczenia nie ma?

Pozdrawiam
Tomek

[Kulgan]

[rb0816]

... to jest dla mnie jasne jeżeli mamy bohaterów z różnych sfer, ale jeżeli podzieliliśmy się nimi tak jak w przykładzie z instrukcji - tzn. bohaterowie z jednej sfery są u obu graczy?

Jak wtedy dzielimy się kartami graczy?
I jak z tymi dodatkami - czy bohaterowi mogę przydzielić dodatek tylko z jego sfery

... to jest dla mnie jasne jeżeli mamy bohaterów z różnych sfer, ale jeżeli podzieliliśmy się nimi tak jak w przykładzie z instrukcji - tzn. bohaterowie z jednej sfery są u obu graczy?

Jak wtedy dzielimy się kartami graczy?
I jak z tymi dodatkami - czy bohaterowi mogę przydzielić dodatek tylko z jego sfery

[EstEst]

To jest gra drużynowa i drużynowość się zaczyna już na etapie tworzenia talii: musicie ustalić, u kogo bardziej przydatna będzie dana karta. I oczywiście nie musicie brać wszystkich kart danej sfery, tylko dlatego, że macie do niej bohaterów.

Tak więc ostatecznie: dzielicie się kartami ze ,,spornej'' sfery jak chcecie. Choć warto pamiętać, że osłabi to waszą efektywność w porównaniu z sytuacją, gdyby każdy z was zarządzał innymi sferami.

Co do dodatków: jeśli nie jest na karcie dodatku napisane inaczej (chyba w podstawce nie ma takiej sytuacji) to możecie dodatki dołączać do postaci dowolnej sfery.

To jest gra drużynowa i drużynowość się zaczyna już na etapie tworzenia talii: musicie ustalić, u kogo bardziej przydatna będzie dana karta. I oczywiście nie musicie brać wszystkich kart danej sfery, tylko dlatego, że macie do niej bohaterów.

Tak więc ostatecznie: dzielicie się kartami ze ,,spornej'' sfery jak chcecie. Choć warto pamiętać, że osłabi to waszą efektywność w porównaniu z sytuacją, gdyby każdy z was zarządzał innymi sferami.

Co do dodatków: jeśli nie jest na karcie dodatku napisane inaczej (chyba w podstawce nie ma takiej sytuacji) to możecie dodatki dołączać do postaci dowolnej sfery.

[rb0816]

Rozumiem. Tu wkraczamy w temat budowy talii gracza, którego jeszcze nie zgłębiałem. Na razie jesteśmy na etapie podstawowej rozgrywki opisanej w instrukcji.

Jeszcze małą wątpliwość co do fragmentu " nie musicie brać wszystkich kart danej sfery" - czy wybierając tylko najlpiej pasujące karty nie ograniczamy jej losowości i nie ułatwiamy sobie rozgrywki. Wyciągnięcie nieprzydatnej karty utrudnia rozgrywkę.

Dzięki za wyjaśnienia, będę zgłębiał zasady dalej.

Rozumiem. Tu wkraczamy w temat budowy talii gracza, którego jeszcze nie zgłębiałem. Na razie jesteśmy na etapie podstawowej rozgrywki opisanej w instrukcji.

Jeszcze małą wątpliwość co do fragmentu " nie musicie brać wszystkich kart danej sfery" - czy wybierając tylko najlpiej pasujące karty nie ograniczamy jej losowości i nie ułatwiamy sobie rozgrywki. Wyciągnięcie nieprzydatnej karty utrudnia rozgrywkę.

Dzięki za wyjaśnienia, będę zgłębiał zasady dalej.

[Kulgan]

[EstEst]

Dokładnie o to chodzi - ale właśnie 90% strategii w tej grze, to ułożenie sobie takiej talii, żeby być zadowolonym, cokolwiek z niej przyjdzie.

Dlatego jest też w podręczniku sugerowana zasada, że w talii powinno być przynajmniej 50 kart. Acz, jeśli się nie ma 3 podstawek lub całej kopy dodatków to ja bym tę zasadę traktował z przymrużeniem oka.

Dokładnie o to chodzi - ale właśnie 90% strategii w tej grze, to ułożenie sobie takiej talii, żeby być zadowolonym, cokolwiek z niej przyjdzie.

Dlatego jest też w podręczniku sugerowana zasada, że w talii powinno być przynajmniej 50 kart. Acz, jeśli się nie ma 3 podstawek lub całej kopy dodatków to ja bym tę zasadę traktował z przymrużeniem oka.