Leśny Pająk i inne |
Autor |
Wiadomość |
Vilk [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Maj, 2011
|
|
|
Trzeba przeprowadzić rundę do końca przez wszystkie fazy i dopiero sprawdzać ewentualne powodzenie. |
|
|
|
|
wesolykowal [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Maj, 2011
|
|
|
Tzn, że jeżeli na koniec rundy mam wystarczającą ilość tokenów postępu na karcie wyprawy i spełniam wszystkie warunki zapisane na karcie to mogę zignorować wszystko co w strefie przeciwności i w zwarciu ze mną i zakończyć grę ? |
|
|
|
|
Vilk [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 05 Maj, 2011
|
|
|
Tak, jak mówisz. Wprawdzie nie doszukałem się w instrukcji doprecyzowania sytuacji, w której gracz/gracze wygrywa(ją) grę, ale rundę trzeba dograć do końca, żeby zamknąć pewną całość cyklu rozgrywki. Pewne karty czy mechanizmy mogą jeszcze działać i wpływać na wynik.
Poza tym w każdej grze, z jaką się zetknąłem, a która miała w mechanice podobny aspekt nierównego czasu rozgrywki, najpierw dogrywało się dany etap/rundę do końca, a potem sprawdzało warunki zwycięstwa. Zatem również przez zdroworozsądkową analogię... |
|
|
|
|
wesolykowal [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2011
|
|
|
Hmmm...siedzę także na forum FFG i zadałem tam to samo pytanie
Odpowiedź jaką uzyskałem jest zupełnie inna. Wg nich wygrywamy grę w momencie spełnienia wszystkich warunków opisanych na ostatniej karcie scenariusza i odpowiedniej ilości tokenów podróży na nim. Wg nich nie trzeba rundy do końca prowadzić i wygrana następuje najczęściej w fazie wyprawy bądź też walki.
O to link do dyskusji którą założyłem :
http://www.fantasyflightg...=4&efidt=486192 |
|
|
|
|
Vilk [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2011
|
|
|
Skoro tak, to jest łatwiej |
|
|
|
|
wesolykowal [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2011
|
|
|
A jak to jest ze scenariuszem " Nie schodźcie ze ścieżki " ?
Trzeba tam znaleźć pająka i do strefy przeciwności wrzucić i trzeba pokonać Pomiot Ungolianty. Czy w takim razie grając samemu mogę po prostu przejrzeć talię i wyszukać Ungoliantę którą trzeba pokonać i która jest pająkiem zarazem ?
Co jeżeli się gra w dwóch ? Jeden osoba szuka Ungolianty a druga obojętnie jakiego pająka z talii sobie wybiera i wrzuca się je do SP razem ? |
|
|
|
|
Vilk [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2011
|
|
|
Tak, tutaj już na pewno wszystko się zgadza. |
|
|
|
|
wesolykowal [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2011
|
|
|
a jeżeli Ungolianta jest na stosie kart odrzuconych to muszę całą talię do końca przerobić i po przetasowaniu ją do gry dopiero wprowadzić ? Czy mogę ją wrzucić do SP ze stosu kart odrzuconych ? |
|
|
|
|
brzozek [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2011
|
|
|
wesolykowal napisał/a: | :D
a jeżeli Ungolianta jest na stosie kart odrzuconych to muszę całą talię do końca przerobić i po przetasowaniu ją do gry dopiero wprowadzić ? Czy mogę ją wrzucić do SP ze stosu kart odrzuconych ? |
możesz przeszukać stos kart odrzuconych i/lub kart spotkań żeby ta kartę (pająka, którym jest również Ungol) wprowadzić do gry. jeśli Ungol zostanie w stosie odrzuconych (nie wybierzesz tej karty) to rzeczywiście bedziesz musiał przerobić talię i zacząć od początku |
|
|
|
|
wesolykowal [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2011
|
|
|
brzozek napisał/a: | wesolykowal napisał/a: | :D
a jeżeli Ungolianta jest na stosie kart odrzuconych to muszę całą talię do końca przerobić i po przetasowaniu ją do gry dopiero wprowadzić ? Czy mogę ją wrzucić do SP ze stosu kart odrzuconych ? |
możesz przeszukać stos kart odrzuconych i/lub kart spotkań żeby ta kartę (pająka, którym jest również Ungol) wprowadzić do gry. jeśli Ungol zostanie w stosie odrzuconych (nie wybierzesz tej karty) to rzeczywiście bedziesz musiał przerobić talię i zacząć od początku |
Ale w takim przypadku zostawienie Ungola w stosie i nie wybranie go graniczyłoby z totalnym debilizmem przecież I przecież można to zrobić w kolejnej rundzie... |
Ostatnio zmieniony przez wesolykowal Pią 06 Maj, 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
brzozek [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2011
|
|
|
wesolykowal napisał/a: | brzozek napisał/a: | wesolykowal napisał/a: | :D
a jeżeli Ungolianta jest na stosie kart odrzuconych to muszę całą talię do końca przerobić i po przetasowaniu ją do gry dopiero wprowadzić ? Czy mogę ją wrzucić do SP ze stosu kart odrzuconych ? |
możesz przeszukać stos kart odrzuconych i/lub kart spotkań żeby ta kartę (pająka, którym jest również Ungol) wprowadzić do gry. jeśli Ungol zostanie w stosie odrzuconych (nie wybierzesz tej karty) to rzeczywiście bedziesz musiał przerobić talię i zacząć od początku |
Ale w taki przypadku zostawienie Ungola w stosie i nie wybranie go graniczyłoby z totalnym debilizmem przecież |
zgadzam się |
|
|
|
|
Ajgor [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2011
|
|
|
Wesolykowal-u - Nie komplikuj sobie gry, Pomiot Ungolianty jest Pająkiem i mamy możliwość natychmiastowego sięgnięcia po tę kartę. Oczywiście nikt Cię nie powstrzyma od błąkania się po lesie do czasu przypadkowego spotkania Pomiotu. |
|
|
|
|
Wacho [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 20 Maj, 2011
|
|
|
Witam,
mam - trzy pytania:
1. czy w momencie kiedy jesteśmy atakowani przez wrogów w Fazie Walki - obrońcy po tym ataku pozostają w zwarciu? i w takim razie - czy po Fazie Odpoczynku możemy ich "przygotować" czy walczymy "do końca"?
2. czy do ataku - z naszej strony w Fazie Walki - możemy wybrać innych atakujących czy tylko tych będących w zwarciu z wrogami? i czy po nie rozstrzygniętym pojedynku pozostają oni w zwarciu?
3. czy karty typu AKCJA - np. "ZA Gondor" - zostaje po użyciu odkładana na stos kart odrzuconych? - czy zostaje w grze i ponownie może być przywrócona? |
|
|
|
|
Vilk [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 20 Maj, 2011
|
|
|
Czołem na pokładzie
1. Obrońcy nie pozostają sztywno w zwarciu z danym wrogiem. Jeżeli takiego wroga nie zatłuczesz w jednej rundzie, pozostaje on z tobą, jako graczem, w zwarciu i w następnej rundzie zaatakuje ponownie. Wówczas będzie mogła bronić/atakować jakakolwiek spośród twoich uprawnionych postaci. Możesz więc śmiało przygotowywać postacie w Fazie Odpoczynku.
2. Jak w pkt. 1 - skoro postać nie jest na stałe przypisana do walki z wrogiem, to może zaatakować ktoś inny. Właściwie nawet musi, gdyż zarówno do obrony, jak i ataku trzeba postać wyczerpać, a bez dodatkowych kart nie da się zarówno bronić, jak i atakować jedną postacią.
3. Na stos kart odrzuconych. |
|
|
|
|
Wacho [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 20 Maj, 2011
|
|
|
to wiele wyjaśnia jestem po piereszej partyjce - więc pierwsze koty za płoty - podejrzewam, że to nie ostatnie z pytań... |
|
|
|
|
|