galakta.pl galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zapowiedź - Call of the Wild
Autor Wiadomość
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Pią 25 Paź, 2013   

Czyli nie tylko mój taki im wyszedł :(
Szczęście że to ejst zrobione z jakiejś takiej pół gumy pół plastiku (niewiem z czego :D ).
Bo jak by były odlane z tej materii z jakiej przykladowo Game Workshop robi swoje figurki to by się go nie powyginało, trzeba by było dzida ciąć i sklejać na nowo.


A my se dziisaj rozegraliśmy historię 1 i byla to jedna z najlepszych rozgrywek w Posiadłość jakie na oczy widzialem. Byl nieżły ubaw jak sprzymierzeniec w swojej fazie zachowywal się dziwnie (karty urojeń), zaś w podczas ataku potworów atakował. Przy czym jeszcze dawal zadania i bredził. Totalna Posiadlość Szaleństwa.

Jestem pod coraz większym wrażeniem tego rozszerzenia, jezeli gra będzie się rozwijać dalej w takim kierunku to będzie z nią tylko coraz lepiej :D
 
     
farin
[Usunięty]

Wysłany: Pią 25 Paź, 2013   

W moim egzemplarzu było dokładnie to samo.
Dodatkowo kafelki i żetony są jakby bardziej matowe i mniej nasycone kolorami niż w podstawce, czy nawet alchemii (jakby żałowali farby).

Karty za to są ekstra, niczym nie odbiegają od wcześniejszych, a rysunki na nich są bardzo klimatyczne.

W sam dodatek póki co mało grałem, więc jeszcze nie chcę się wypowiadać. Nastawiony jestem jednak optymistycznie.
 
     
kermit
[Usunięty]

Wysłany: Sob 26 Paź, 2013   

Dokładnie wczoraj też rozegraliśmy opowieść nr 1, i grało się zacnie, nawet gra się wydłużyła, bo żadna ze stron nie mogła zakończyć swojego zadania, ostatecznie badacze wygrali, ale jeden z nich był już na dobiciu (1 życia). Dwa razy wezwany został Koszmar z Dunwich.
Oby więcej takich rozgrywek.
 
     
piwoslaw
[Usunięty]

Wysłany: Nie 27 Paź, 2013   

pudło juz u mnie :D . Koszmar także koślawy, ale ciepła woda czyni cuda hehe. Tak na marginesie mogli zrobić nieco grubsze te hmm bolce do podstawek w dużych potworach bo normalnie wypadają z podstawki.
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Nie 27 Paź, 2013   

Gratuluje ladnego pudła :D

Na bolce pomoże kropelka :D
 
     
piwoslaw
[Usunięty]

Wysłany: Nie 27 Paź, 2013   

zvish napisał/a:
Gratuluje ladnego pudła :D

Na bolce pomoże kropelka :D


Właśnie tak myślałem , tylko chyba wtedy ciężko będzie z zamknięciem pudła, chyba żeby nie przyklejać tylko obkleić same bolce żeby się zwiększyły.
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Nie 27 Paź, 2013   

Ja zrobiłem tak:
Pudło od porstawki jako że jest wielkie i grube to tam trzymam figurki.
Na wysokość każdy się mieści, stawiają je na dnie jeden obok drugiego żeby podsatwki przylegały, w ten sposób mieszczą się, tylko kilka humanoidów depcze se po odciskach.

W pudelku od Alchemii trzymam wszystkei karty - porobiłem im nawet przekładki.
W pudelku od zewu dziczy trzymam kafelki, łamigłówki - każda osobno zamknięta w pudełkach po cygaretkach jakie se popalam, figurki badaczy i wszelkie instrukcjje itd.
Zaś na wszelkiego rodzju żetony i znaczniki dorwałem w wędlarkim takie plastokowe pudełko na haczyki i inne drobne pierdoły. Pudełko z przegrodami. Taką mam organizaję więc fogurki sobie świetinie siedzą w tym od core setu :D
 
     
kermit
[Usunięty]

Wysłany: Wto 05 Lis, 2013   

Ja z figurkami zrobiłem to samo, ale teraz po pomalowaniu jak będę chciał je gdzieś przemieścić to trza będzie wymyślić coś innego, bo się poobijają. Też myślałem o jakimś pudełku rybackim, czy majsterkowicza. Jak ktoś będzie miał dobry pomysł to chętnie skorzystam.
 
     
ptrhobson
[Usunięty]

Wysłany: Pon 17 Mar, 2014   

Witam wszystkich!

chciałem spytać czy ktoś byłby na tyle dobroduszny, żeby napisać krótką recenzję zewu dziczy...

gramy od jakiegoś czasu w podstawę i jest naprawdę się wciągnęliśmy więc chyba nadszedł czas na rozszerzenie... to większe mimo różnicy w cenie wydaje się bardziej atrakcyjne. Jest warte swoich pieniędzy? No i o ile przedłuża rozkładanie planszy ?? ;)
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Wto 18 Mar, 2014   

Tak się składa że moim zdaniem Zew Dziczy się jest ze wszystkich dodtków do Posiadlości najbardziej wartym swojej ceny. Dostaniesz tam 5 pzygód jaie do tego są bardzo żywotne.

Jeżeli chodzi o rozkladanie planszy i przygotowywanie gry w przygodach z Zewu to właśnie kwestia jest taka że znacznie to przyspiesza.
Przygody napisane są tak ze karty przeszukiwania jakie wcześnie żmudnie rozkladał straznik wedle wytycznych teraz tasujesz (oczywiście po ówczesnym przygotowaniu odpowiej z nich "talii") i rozkladasz je losowo. Ekstremalnie to przyśpiesza samo rozlożenie przygody.
Takżę Zew jest jak najbardziej najlepszym dotychczasowym dodatkiem.

Poza tym również polecił bym Ci Zakazaną Alchemię oczywiście. Też daje rade.

Zaś druki na życzenie, hmm ja je kupuje, ale to jakaś kolekcjonerska mania. Rozładam to pogram trochę i koniec. Może jest to wynikiem malej puli graczy jaką dysponuję i stała ekipa ktora miala by w kółko przechodzić to samo z czasem zaczyna znać przygodę na pamięc - taki jest ich minus.

Najlepszym Drukiem na Życzenie jest moim zdaniem Dom Strachów - naprawde fajna, pomyslana i wieloplaszczyznowa przygoda. Niewiem jak będzie z Żołtym Znakiem bom się jeszcze na niego zebrał, ale jak nie będzie wiele gorszy od Domu Strachow to będzie ok :D

Jednak żę Zew Dziczy mocno polecam :)
 
     
ptrhobson
[Usunięty]

Wysłany: Wto 18 Mar, 2014   

dzięki bardzo :)

ciekaw jestem jeszcze jak wygląda z czasem gry? Wydłuża się jakoś znacznie czy jest podobny do samej podstawki?

Doczytałem też, że sam ST będzie musiał szukać wskazówek, rozwiązywać łamigłówki. Nie zmniejszy to atrakcyjności dla badaczy? No i dużo zasad ulega zmianie - nie chciałbym moim biednym badaczom od razu robić prania mózgu, bo alchemia chyba nie wprowadza aż tyle zmian;).
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Wto 18 Mar, 2014   

Nie, Alchemia nie wprowadza zmian. Generalnie chodzi o to samo, ale są bardzo oryginalne pomysly, jak przenoszenie się w czasiew jednej z przygód.

Zaś jeżeli chodzi o Zew Dziczy to czasowo wygląda to chyba w sumie podobnie. Wszystko zależy od tego jak idą badacze.

W Zewie faktycznie pojwia się nowa lamigłówka - Łamigłówka Rytualu, którą zamiast badacze będzie układał Strażnik za pomocą potworów humanoidów. Dwie z pięciu przygód bazują na tej łamigłówce i myślę żę zamiast zmniejszać wręcz zwiększa atrakcyjność dla wszystkich graczy. Dzieki nim badacze mają podczas rozgrywki więcej do powiedzenia, a Strażnik musi się bardziej wysilić żeby wygrać. Tak samo sądzę zę się poprawił balans. Wreszcie jako Strażnik możesz dać z siebie wszystko i nie daje Ci to gwarancji zwycięstwa.

Ogólnie jezeli chodzi o nowe mechaniki to dochodzą na mapie granice nieprzekraczalne, oraz pomieszczenia zewnętrzne - takie nowe zasady dotyczące podziału mapy - nie sąskomplikowane i raz dwa się do nich zaadaptujecie. Inną nową zasadą są obszary zatopione oraz potwory latające. (Latawce i nieprzekraczalne pojawiły się już w Alchemii jednak Zew tłumaczy je na nowo właśnie dla graczy jacy Alchemii nie mają).

Dochodzi też całkiem nowa mechanika związana ze Sprzymierzeńcami - występują oni w 3 przydodach. Też nic skomplikowanego, dochodzi Ci dodatkowa faza w turze (Faza Sprzymierzeńca) itd.

Dodatkowo jedna przygoda odbywa się bez udziału Straznika, więc możęsz sobie zagrać w nią solo,albo stanąć po jednej stronie z tymi jakich ciągle męczysz jako Strażnik :) .
 
     
Bartonello_PL
[Usunięty]

Wysłany: Wto 01 Kwi, 2014   

Mam pytanie a propo Zewu Dziczy. Czy to prawda że do każdego scenariusza jest tylko jeden cel dla badaczy i strażnika, a co za tym idzie czy nie są one w takim wypadku jednorazowe ?
 
     
zvish
[Usunięty]

Wysłany: Wto 01 Kwi, 2014   

To prawda że jest tylko jeden cel. Ale ilość pozostałych zmiennych jest tak ogromna że te scenariusze przynajmniej jak dla mnie są bardziej żywotne niż dotychczasowe tradycyjne scenariusze posiadające po trzy cele na strone.
 
     
Dungal
[Usunięty]

Wysłany: Czw 17 Kwi, 2014   

Rozegrałem trzy z pięciu scenariuszy w Zewie, mimo, że zamówiłem przedpremierowo. Akurat dlatego, że zazwyczaj gramy w dwuosobowym składzie, a w Zewie musi być przynajmniej dwóch Badaczy a zdaje się w dwóch scenariuszach: trzech. Chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, żeby jeden gracz kontrolował dwóch lub trzech Badaczy.

Jeżeli chodzi o regrywalność scenariuszy, szczególnie w Kwestię Zaufania można tłuc raz za razem, ze względu na dużą losowość kart na planszy i jego zasady specjalne - przede wszystkim pominięcie roli Strażnika, czyli totalna kooperacja.

Ogólnie scenariusze w Zewie mają mniejszy wybór fabularny od klasycznych, lecz większą różnorodność dzięki specjalnym zasadom. Najciekawszą nowością uważam wprowadzenie bohaterów niezależnych - mogą zarówno pomóc jak i zaszkodzić a ich mechanika sprawia, że są postaciami, które mają własne cele, tajemnice i ciekawe charaktery.

Zew Dziczy jest rozbudowanym dodatkiem - ma sporo kafelków, dużo zasad i własne mechanizmy, oprócz tego poszerzają Posiadłość o nowe karty i żetony, czterech grywalnych Badaczy, które ubogacają każdą rozgrywkę - nie tylko z dodatku.

Mnogość zasad specjalnych w poszczególnych scenariuszach, które są rozpisane nie w kilku zdaniach ale na stronę lub parę, a do tego nowe zasady ogólne, powodują, że podstawkę trzeba znać najlepiej na pamięć i grać w nią intuicyjnie.

Z drugiej strony zasady te są bardzo ciekawe i grywalne.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.09 sekundy. Zapytań do SQL: 13