galakta.pl

[Nyarl]

Kupiłem dodatek Miasto. Na planszy mam dwie duże fałdy. Galakta twierdzi, że jest to wynik nowej techniki usztywniania planszy, żeby miała dłuższą żywotność. Zgadzam się, że może być to przez to, ale u góry widać, że jest zgrubienie, raczej wyczuwalne pod palcem niż widoczne. A niżej są to zgrubienia ogromne, jakby plansza była niedoklejona po bokach taśmy, która ma usztywniać plansze. Możecie wstawić foty swoich plansz? . Fałdki fałdami ale u mnie najwidoczniej za duże te zgrubienia są.

Kupiłem dodatek Miasto. Na planszy mam dwie duże fałdy. Galakta twierdzi, że jest to wynik nowej techniki usztywniania planszy, żeby miała dłuższą żywotność. Zgadzam się, że może być to przez to, ale u góry widać, że jest zgrubienie, raczej wyczuwalne pod palcem niż widoczne. A niżej są to zgrubienia ogromne, jakby plansza była niedoklejona po bokach taśmy, która ma usztywniać plansze. Możecie wstawić foty swoich plansz? . Fałdki fałdami ale u mnie najwidoczniej za duże te zgrubienia są.

[Boskurek]

Trudno mi się ustosunkować, bo nie widzę tego na żywo, tylko na zdjęciu. Rzeczywiście nie wygląda to rewelacyjnie, ale z drugiej strony, wydaje mi się, że "nadłożenie" naklejki z malowidłem Krainy na karton może faktycznie pozytywnie wpłynąć na żywotność planszy - przy zginaniu nie powinna tak szybko się tam powycierać. Widzę, że fałd jest w miejscu zgięcia i dwa po bokach. Nie wiem, czy to celowo, ale może te dwa dodatkowe nie są bez powodu. Choć zakładanie, że Wydawca zrobił je celowo, żeby plansza dłużej trzymała, jednocześnie ryzykując, że gracze będą psioczyli na wygląd jest, delikatnie mówiąc, bardzo optymistyczne ;] Stawiam, że chcieli dobrze, ale nie do końca wszystko wyszło pięknie

Trudno mi się ustosunkować, bo nie widzę tego na żywo, tylko na zdjęciu. Rzeczywiście nie wygląda to rewelacyjnie, ale z drugiej strony, wydaje mi się, że "nadłożenie" naklejki z malowidłem Krainy na karton może faktycznie pozytywnie wpłynąć na żywotność planszy - przy zginaniu nie powinna tak szybko się tam powycierać. Widzę, że fałd jest w miejscu zgięcia i dwa po bokach. Nie wiem, czy to celowo, ale może te dwa dodatkowe nie są bez powodu. Choć zakładanie, że Wydawca zrobił je celowo, żeby plansza dłużej trzymała, jednocześnie ryzykując, że gracze będą psioczyli na wygląd jest, delikatnie mówiąc, bardzo optymistyczne ;] Stawiam, że chcieli dobrze, ale nie do końca wszystko wyszło pięknie

[Nyarl]

Właśnie jeżeli chodzi o to żeby się nie ścierała, to po paru otworzeniach już biały nalot jest. Jeżeli tylko ja psioczę, bo nie znalazłem nigdzie nic na ten temat to mogło by oznaczać, że mam wadliwą wersje planszy, czyli reasumując fałdki może i są ale u mnie są za duże, wygląda to tak jakby w tym miejscu nadruk nie był dobrze doklejony do planszy (do tej taśmy wzmacniającej). Mogło być tak, że poszła partia spie%^%&% w świat.

EDIT: W trakcie pisania, zadzwonił kolega i pobiegłem do niego, faktycznie, ma bardzo małe fałdki takie jak z tyłu planszy. U mnie to są ogromne fałdy. Produkt jest wadliwy! Moim zdaniem. A nawet może cała partia jak już pisałem, lub jakaś część tej partii. Nie poprę zdjęciem ponieważ mój kumpel jest trochę niedorobiony (za mało powiedziane) i twierdzi, że za zdjęcie trzeba mu zapłacić, kiedyś jak pożyczałem grę na dreamcasta, kazał mi dowód pod drzwi wsunąć haha, no ale to jedyny kumpel, który ma Talismana tutaj. (No może kumpel to też za dużo powiedziane). Dodam na off topie że kiedyś go ktoś w piwnicy zamknął niechcący, jego i jego brata i postanowili przepiłować rurę z gazem, żeby wysadzić drzwi i wyjść. (Na szczęście ktoś inny zszedł jak usłyszał dziwne odgłosy niesione przez rurę). To tak żeby zobrazować z czym muszę walczyć, żeby sprawdzić planszę xD

Właśnie jeżeli chodzi o to żeby się nie ścierała, to po paru otworzeniach już biały nalot jest. Jeżeli tylko ja psioczę, bo nie znalazłem nigdzie nic na ten temat to mogło by oznaczać, że mam wadliwą wersje planszy, czyli reasumując fałdki może i są ale u mnie są za duże, wygląda to tak jakby w tym miejscu nadruk nie był dobrze doklejony do planszy (do tej taśmy wzmacniającej). Mogło być tak, że poszła partia spie%^%&% w świat.

EDIT: W trakcie pisania, zadzwonił kolega i pobiegłem do niego, faktycznie, ma bardzo małe fałdki takie jak z tyłu planszy. U mnie to są ogromne fałdy. Produkt jest wadliwy! Moim zdaniem. A nawet może cała partia jak już pisałem, lub jakaś część tej partii. Nie poprę zdjęciem ponieważ mój kumpel jest trochę niedorobiony (za mało powiedziane) i twierdzi, że za zdjęcie trzeba mu zapłacić, kiedyś jak pożyczałem grę na dreamcasta, kazał mi dowód pod drzwi wsunąć haha, no ale to jedyny kumpel, który ma Talismana tutaj. (No może kumpel to też za dużo powiedziane). Dodam na off topie że kiedyś go ktoś w piwnicy zamknął niechcący, jego i jego brata i postanowili przepiłować rurę z gazem, żeby wysadzić drzwi i wyjść. (Na szczęście ktoś inny zszedł jak usłyszał dziwne odgłosy niesione przez rurę). To tak żeby zobrazować z czym muszę walczyć, żeby sprawdzić planszę xD

[Sardo]

U mnie na planszy Miasta jest identyczna wada ... Zgięcie wygląda jakby plansza była intensywnie używana od jakiegoś czasu i 2 fałdy po bokach tego zgięcia. Strasznie się zawiodłem, bo dodatek tani nie jest, a wykonanie nie zachwyca.
Pisanie o nowej technice ... Rozumiem, że wprowadzamy nowości i lepsze rozwiązania, ale niech będą one wcześniej przetestowane, by klienci nie otrzymywali wadliwych produktów. Posiadam zarówno Góry jak i Podziemia, plansze stworzene starą techniką i trzymają się bardzo dobrze, nie miałem zastrzeżeń. A tutaj jest totalna klapa.

U mnie na planszy Miasta jest identyczna wada ... Zgięcie wygląda jakby plansza była intensywnie używana od jakiegoś czasu i 2 fałdy po bokach tego zgięcia. Strasznie się zawiodłem, bo dodatek tani nie jest, a wykonanie nie zachwyca.
Pisanie o nowej technice ... Rozumiem, że wprowadzamy nowości i lepsze rozwiązania, ale niech będą one wcześniej przetestowane, by klienci nie otrzymywali wadliwych produktów. Posiadam zarówno Góry jak i Podziemia, plansze stworzene starą techniką i trzymają się bardzo dobrze, nie miałem zastrzeżeń. A tutaj jest totalna klapa.

[Nyarl]

Właśnie mnie się wydaje, że jakiś cieć (lub źle ustawiona maszyna) podkleił plansze po 2 stronach a miał to zrobić po jednej lub w ogóle i teraz takie tłumaczenie. Każdy zdrowo myślący człowiek nie puścił by czegoś takiego w obieg. Przy nowym przedruku pewnie powiedzą nam, że z uwagi na narzekanie graczy, wróciliśmy do starej techniki drukowania. I tak będę musiał kupić Miasto jakby poprawili planszę. SIC!

Aha... Jakoś w Angielskiej wersji Talismana na Gamegeek nie zauważyłem fałdek??? To oznacza, że moja teoria jest słuszna? Czy teraz się dowiem, że zostało to zrobione w późniejszym czasie bo od polski dopiero wprowadzili ulepszenia. Od dawna wiadomym jest, że na polsce wszystko sprawdzają i testują. Kiedyś jak pracowałem przy pakowaniu xboxów, wszystko szło powoli delikatnie, super popakowane palety z xboxami 360 żeby uszkodzenia nie było, pudełka dobrej jakości no miodzio. A na polskę haha. Xboxy wrzucane prawie jak leci, szefostwo miało w dupsku czy kładziesz do pudełka czy upuszczasz (oczywiście z rozsądnej wysokości centymetra lub dwóch) pudełka pękały przy składaniu xD Kolory mało nasycone wręcz matowe w porównaniu do reszty, która szła na resztę świata.

Właśnie mnie się wydaje, że jakiś cieć (lub źle ustawiona maszyna) podkleił plansze po 2 stronach a miał to zrobić po jednej lub w ogóle i teraz takie tłumaczenie. Każdy zdrowo myślący człowiek nie puścił by czegoś takiego w obieg. Przy nowym przedruku pewnie powiedzą nam, że z uwagi na narzekanie graczy, wróciliśmy do starej techniki drukowania. I tak będę musiał kupić Miasto jakby poprawili planszę. SIC!

Aha... Jakoś w Angielskiej wersji Talismana na Gamegeek nie zauważyłem fałdek??? To oznacza, że moja teoria jest słuszna? Czy teraz się dowiem, że zostało to zrobione w późniejszym czasie bo od polski dopiero wprowadzili ulepszenia. Od dawna wiadomym jest, że na polsce wszystko sprawdzają i testują. Kiedyś jak pracowałem przy pakowaniu xboxów, wszystko szło powoli delikatnie, super popakowane palety z xboxami 360 żeby uszkodzenia nie było, pudełka dobrej jakości no miodzio. A na polskę haha. Xboxy wrzucane prawie jak leci, szefostwo miało w dupsku czy kładziesz do pudełka czy upuszczasz (oczywiście z rozsądnej wysokości centymetra lub dwóch) pudełka pękały przy składaniu xD Kolory mało nasycone wręcz matowe w porównaniu do reszty, która szła na resztę świata.

[JollyRoger1916]

Szkoda tylko, że to jest druk międzynarodowy i na cały świat płynie z Chin dosłownie to samo, tylko z odpowiednią wersją językową.

Co do zarzutów skierowanych w kierunku Galakty, to sądzę, że te gry przychodzą z Chin już zafoliowane i są od razu wprowadzane do dystrybucji. W przypadku takiej współpracy raczej ciężko złożyć reklamację do drukarni, a jeśli nawet poszłaby jakaś reklamacja do FFG, to zakładając, że nie zostałaby olana, okres oczekiwania na poprawione Miasto wydłużyłby się o kilka m-cy. Wtedy to dopiero hejt na Galaktę by poszedł.

Szkoda tylko, że to jest druk międzynarodowy i na cały świat płynie z Chin dosłownie to samo, tylko z odpowiednią wersją językową.

Co do zarzutów skierowanych w kierunku Galakty, to sądzę, że te gry przychodzą z Chin już zafoliowane i są od razu wprowadzane do dystrybucji. W przypadku takiej współpracy raczej ciężko złożyć reklamację do drukarni, a jeśli nawet poszłaby jakaś reklamacja do FFG, to zakładając, że nie zostałaby olana, okres oczekiwania na poprawione Miasto wydłużyłby się o kilka m-cy. Wtedy to dopiero hejt na Galaktę by poszedł.

[Nyarl]

Tu nikt nie obwinia galakty to po pierwsze.

Po drugie nie koniecznie idzie to samo... jak mówiłem nie doszukałem się tak ogromnych fałd na planszach angielskich i to już nie tylko na gamegeek.

Po trzecie wadliwy produkt jest produktem wadliwym i winien być wymieniony, jeżeli coś jest zrobione nie estetycznie, nie dbale , może prowadzić do uszkodzenia planszy, lub komponentów. W dodatku, można produkt zwrócić w ciągu paru dni, jeżeli uwaga... nienaruszona została choćby folia z pudełka. Tu jest trochę to utrudnione bo skąd miałem wiedzieć, że plansza będzie tak wyglądać, nie otwierając pudełka.

Nie wieże w brednie typu tak miało być. Zrobili fuszerę i teraz musza się tego pozbyć, żeby nie było strat.

Po osiem... temat jest jasny... nie bronimy w nim FFG czy GALAKTY.

Pytanie brzmiało jasno... podpowiem to ten pierwszy post.

Jeżeli nie masz tego dodatku, nie zabieraj proszę głosu (a jeżeli już to musisz zrobić to dostosuj się w miarę do pytania z pierwszego postu). Tym bardziej, że właśnie toczę rozmowę z GALAKTĄ i chciałbym mieć konkrety.

Dodam jeszcze, że lubię Galaktę i gry też dobre wypuszczają, druki o niebo lepsze niż w innych firmach. Ale niestety, albo tak albo na wspak. Jak można sprawdzać coś pewnie ze 2-3 razy a potem drukować z błędami? To jest śmieszne w sumie najśmieszniejsze.

Tu nikt nie obwinia galakty to po pierwsze.

Po drugie nie koniecznie idzie to samo... jak mówiłem nie doszukałem się tak ogromnych fałd na planszach angielskich i to już nie tylko na gamegeek.

Po trzecie wadliwy produkt jest produktem wadliwym i winien być wymieniony, jeżeli coś jest zrobione nie estetycznie, nie dbale , może prowadzić do uszkodzenia planszy, lub komponentów. W dodatku, można produkt zwrócić w ciągu paru dni, jeżeli uwaga... nienaruszona została choćby folia z pudełka. Tu jest trochę to utrudnione bo skąd miałem wiedzieć, że plansza będzie tak wyglądać, nie otwierając pudełka.

Nie wieże w brednie typu tak miało być. Zrobili fuszerę i teraz musza się tego pozbyć, żeby nie było strat.

Po osiem... temat jest jasny... nie bronimy w nim FFG czy GALAKTY.

Pytanie brzmiało jasno... podpowiem to ten pierwszy post.

Jeżeli nie masz tego dodatku, nie zabieraj proszę głosu (a jeżeli już to musisz zrobić to dostosuj się w miarę do pytania z pierwszego postu). Tym bardziej, że właśnie toczę rozmowę z GALAKTĄ i chciałbym mieć konkrety.

Dodam jeszcze, że lubię Galaktę i gry też dobre wypuszczają, druki o niebo lepsze niż w innych firmach. Ale niestety, albo tak albo na wspak. Jak można sprawdzać coś pewnie ze 2-3 razy a potem drukować z błędami? To jest śmieszne w sumie najśmieszniejsze.

[crabtree]

Też wczoraj sprawdziłem swoją planszę i rzeczywiście jest podobnie jak na fotkach. Trochę to dziwnie wygląda choć nie rzuca się w oczy. Jeśli ten problem występuje tylko w wersji PL to uważam że Galakta powinna zwrócić się do FFG z zapytaniem o wyjaśnienie problemu.

Też wczoraj sprawdziłem swoją planszę i rzeczywiście jest podobnie jak na fotkach. Trochę to dziwnie wygląda choć nie rzuca się w oczy. Jeśli ten problem występuje tylko w wersji PL to uważam że Galakta powinna zwrócić się do FFG z zapytaniem o wyjaśnienie problemu.

[Nyarl]

Twierdzą że tak jest wszędzie.

No ale właśnie moje rzuca się w oczy strasznie... i próbuje dojść do tego czy u mnie jest jakaś wada, a u Ciebie np. małe fałdki. Dasz rade zdjęcia planszy wysłać tego miejsca w sumie na nyarl@tlen.pl ?

Twierdzą że tak jest wszędzie.

No ale właśnie moje rzuca się w oczy strasznie... i próbuje dojść do tego czy u mnie jest jakaś wada, a u Ciebie np. małe fałdki. Dasz rade zdjęcia planszy wysłać tego miejsca w sumie na nyarl@tlen.pl ?

[crabtree]

U mnie wygląda to praktycznie tak samo jak u Ciebie, więc myślę że cała partia była identycznie wydana.

U mnie wygląda to praktycznie tak samo jak u Ciebie, więc myślę że cała partia była identycznie wydana.

[Nyarl]

Mało tego chłopaki z działu reklamacji powiedzieli mi, że od teraz wszystkie dodruki innych dodatków też będą tak wyglądać. Porażka...

Witam ponownie,

Panie Łukaszu jutro wyślemy do Pana planszę Podziemia.

Co do nowego wydania Miasta to będzie to taka sama plansza jak teraz. Co więcej, wszystkie nowe dodruki dodatków takich jak Podziemia też już będą miały taką planszę.

Życzymy samych udanych rozgrywek.

pozdrawiam,
(Tutaj Personalia pracownika, celowo wymazałem)
GALAKTA

Jakby nie mogli tego druku starą metodą puścić a nowe dodruki dopiero inne...

Mało tego chłopaki z działu reklamacji powiedzieli mi, że od teraz wszystkie dodruki innych dodatków też będą tak wyglądać. Porażka...

Witam ponownie,

Panie Łukaszu jutro wyślemy do Pana planszę Podziemia.

Co do nowego wydania Miasta to będzie to taka sama plansza jak teraz. Co więcej, wszystkie nowe dodruki dodatków takich jak Podziemia też już będą miały taką planszę.

Życzymy samych udanych rozgrywek.

pozdrawiam,
(Tutaj Personalia pracownika, celowo wymazałem)
GALAKTA

Jakby nie mogli tego druku starą metodą puścić a nowe dodruki dopiero inne...

[Ozi1984]

Witam Panowie,

Zakupiłem kilka dni temu Miasto - jakość jest bez zarzutu, plansza jak spod żelazka.
Po jednej rozgrywce - jeśli może to być wiarygodnym wyznacznikiem - mam kilka spostrzeżeń odnośnie samej mechaniki gry z nową krainą. Czterogodzinna rozgrywka polegała na bieganiu po górach za drobiazgami i wykupywaniu zawartości sklepów - artefakty ze zbrojowni i rumak za cztery mieszki złota w stajni miasta determinują taką strategie gry. Ze zdziwieniem przyjęliśmy ze znajomym fakt, że stajnie losowane z kart przygód, na które trzeba często trafić po kilku rzutach kością, oferują droższego rumaka niż stajnie w mieście, do których można wleźć według własnego widzimisię (warunkiem są pieniądze, oczywiście).
Inna sprawa: Akademia. Tu sprawa wynika z domowych zasad: masz cztery mocy - potrzebujesz 8 pkt. trofeów, 5 siły? Potrzebujesz 10, itd. W trakcie pierwszej rozgrywki wszedłem do Akademii, gdzie zamieniłem 22 pkt. trofeów na 2 pkt. siły i jeden mocy. Po niedługim czasie i kilku odwiedzinach, gra sprowadziła się do biegania po krainach i zbieraniu leszczy - czyli wszystkich wrogów.

Stwierdziliśmy po rozgrywce, że potrzebne są jakieś ograniczenia dla miasta, żeby było trudniej kupić miecz czy topór oraz coś zrobić z Akademią.
W weekend będziemy grali z zasada tzw. podatku na bramie miasta. Chcesz wejść? Płacisz trzy sztuki złota. W ten sposób rumak będzie kosztował 7, zakup będzie pewny ale droższy.
Akademię chcemy ograniczyć do możliwości wymiany za jednym razem: 1 pkt siły i 1 mocy/ 2 pkt. siły lub 2 pkt mocy. W późniejszej rozgrywce, gdy trzeba będzie zebrać 20 pkt (przy 10 siły lub 10 mocy) trofeów, za opłaceniem podatku na bramie będzie można kilka razy okrążyć ulice miasta i podbić współczynniki wydając jedynie 7 pkt.

Proszę o swoje uwagi odnośnie krainy Miasto.
Pozdrawiam,

Witam Panowie,

Zakupiłem kilka dni temu Miasto - jakość jest bez zarzutu, plansza jak spod żelazka.
Po jednej rozgrywce - jeśli może to być wiarygodnym wyznacznikiem - mam kilka spostrzeżeń odnośnie samej mechaniki gry z nową krainą. Czterogodzinna rozgrywka polegała na bieganiu po górach za drobiazgami i wykupywaniu zawartości sklepów - artefakty ze zbrojowni i rumak za cztery mieszki złota w stajni miasta determinują taką strategie gry. Ze zdziwieniem przyjęliśmy ze znajomym fakt, że stajnie losowane z kart przygód, na które trzeba często trafić po kilku rzutach kością, oferują droższego rumaka niż stajnie w mieście, do których można wleźć według własnego widzimisię (warunkiem są pieniądze, oczywiście).
Inna sprawa: Akademia. Tu sprawa wynika z domowych zasad: masz cztery mocy - potrzebujesz 8 pkt. trofeów, 5 siły? Potrzebujesz 10, itd. W trakcie pierwszej rozgrywki wszedłem do Akademii, gdzie zamieniłem 22 pkt. trofeów na 2 pkt. siły i jeden mocy. Po niedługim czasie i kilku odwiedzinach, gra sprowadziła się do biegania po krainach i zbieraniu leszczy - czyli wszystkich wrogów.

Stwierdziliśmy po rozgrywce, że potrzebne są jakieś ograniczenia dla miasta, żeby było trudniej kupić miecz czy topór oraz coś zrobić z Akademią.
W weekend będziemy grali z zasada tzw. podatku na bramie miasta. Chcesz wejść? Płacisz trzy sztuki złota. W ten sposób rumak będzie kosztował 7, zakup będzie pewny ale droższy.
Akademię chcemy ograniczyć do możliwości wymiany za jednym razem: 1 pkt siły i 1 mocy/ 2 pkt. siły lub 2 pkt mocy. W późniejszej rozgrywce, gdy trzeba będzie zebrać 20 pkt (przy 10 siły lub 10 mocy) trofeów, za opłaceniem podatku na bramie będzie można kilka razy okrążyć ulice miasta i podbić współczynniki wydając jedynie 7 pkt.

Proszę o swoje uwagi odnośnie krainy Miasto.
Pozdrawiam,

[Nyarl]

[Danusia]

Hmmm, patrząc na zdjęcia planszy dodatku Miasto faktycznie wygląda to nieciekawie. Planuję zakup tego dodatku i mam cichą nadzieję, że nie trafię na trefną planszę ;/

Hmmm, patrząc na zdjęcia planszy dodatku Miasto faktycznie wygląda to nieciekawie. Planuję zakup tego dodatku i mam cichą nadzieję, że nie trafię na trefną planszę ;/