galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

Wyjaśnianie zasad obowiązującyh w grze Inwazja - Akcje...

darecki - Sro 09 Lis, 2011
Temat postu: Akcje...
Witam,

niezrozumiałe jest dla mnie ta część FAQ, bardzo bym prosił o wyjaśnienie najlepiej z przykładami:


"B. Okno akcji
1. Zaczynając od pierwszego gracza i kontynuując dopóki
wszyscy nie spasują, grający na zmianę dokładają do łańcucha
akcje aktywowane, które miały spełnione warunki aktywacji
podczas poprzedniego okna akcji (akcje aktywowane także
muszą mieć spełnione w tej turze swoje warunki aktywacji)
- Po tym, gracze mogą aktywować akcje
aktywowane jeżeli od początku okna akcji
został spełniony ich warunek aktywacji, i muszą
to zrobić przy pierwszej możliwej akcji (dodając je
do istniejącego łańcucha lub rozpoczynając nowy).


praktycznie nic stąd nie rozumiem - ani poprzedniego okna akcji oni rozpoczynania nowego stosu...

2. Gracze mają możliwość zagrania akcji (zaczynając od
aktywnego gracza, akcje te rozpoczną nowy łańcuch lub mogą być
dodane do istniejącego łańcucha, jeżeli jakakolwiek akcja aktywowana
została aktywowana podczas B-1).

jak to sie ma do punktu 1?[/b]

DaRKeR - Sro 09 Lis, 2011

Poczytaj sobie ten temat: http://www.whinvasion.pl/...4&t=916&start=0 jest tutaj zawarte wszystko co trzeba, na temat stosu akcji i łańcuchów akcji.
kufel - Sro 09 Lis, 2011

W razie czego napisz z czym masz problem, jakaś konkretna sytuacja.
darecki - Czw 10 Lis, 2011

no to jedziemy:

1. Przeciwnik ma http://deckbox.org/whi/Finreir's%20Guard a na nim moje http://deckbox.org/whi/Bloodboil%20Fever. Z poczatkiem tury przeciwnika (faza "0") akcja której karty odpalana jest jako pierwsza?

2. Bomba zarazy - czy podczas rozpatrywania stosu jeden z celow bomby juz nie istnieje cala taktyke szlag trafia czy pozostale cele (dwa lub jeden) otrzymuja obrazenia?

3. Akcje jednostek majace pole tresci "Akcja: Kiedy tak jednostka atakuje zrob X" powinno się rozpatrywac w momencie kiedy jednostka jest wybrana na atakujaca, czyli wybieramy strefe ataku (akcje) wybieramy atakujacych i tutaj juz aktywujemy akcje tychze jednostek rozpoczynajac stos i po rozpatrzeniu np. przydzielamy niebezposrednie obrazenia lub przestawiamy jednostke (wilhelm) Nastepnie przeciwnik wybiera obroncow. Correct?

4. Okreslenie "umiesc w grze" (najczesciej po przeszukaniu talii" oznacza ze nie placimy kosztow ani lojalnosci takiej karty?

kufel - Czw 10 Lis, 2011

1. Finrer nie ma żadnej akcji, ma słowo kluczowe pozwalające anulować 1 obrażenie jeśli jakieś otrzymuje. A więc zaczynasz ob Bloodboila, kładziesz 1 żeton, obrażenia, Finrer kasuje, w drugiej turze kładziesz drugi żeton, 2 obrażenia, 1 kasuje od drugiego ginie
2. Tak, szlag trafia. Musisz wskazać 3 legalne cele
3. Trigeruje wtedy kiedy ją zadeklarujesz i jednostka jest atakującą. Aokcję taką możesz odpalić od chwili zadeklarowania jednostki jako atakującej aż do zakończenia jej ataku.
4. Tak, bez płacenia kosztu/lojalek, nie zagrywasz karty tylko ją umieszczasz

Ravandil - Czw 10 Lis, 2011

Sprostowanie do pkt2: 3 cele muszą być w momencie zagrania karty, w czasie rozpatrywania już nie, czyli jeśli jakiś cel zniknie, bomba przywali w 2 pozostałe.
darecki - Pią 11 Lis, 2011

ajajaj moj blad, w pkcie 1 chodzilo mi o karte: http://deckbox.org/whi/Hawkeye%20Archer ktora ma Bloodboil Fever

co do bomby to rozumiem ze musze wskazac 3 legalne cele w momencie zagrania karty i oplacenia kosztow, ale jesli podczas rozpatrywania stosu jeden z celow juz nie istnieje to pozostale dwa otrzymuja obrazenia?

i jeszcze jeden przyklad: przeciwnik atakuje, wybiera http://deckbox.org/whi/De...of%20Indraugnir jako atakujacego, odpala akcje smoka, ja przydzielam obrazenia. Jedno z obrazen wrzucam na http://deckbox.org/whi/Sigmar's%20Blessed, dziala wymuszony, Sigmarczycy schodza jak rowniez smok ktory wraca na reke przeciwnika. Wybieram obroncow. I teraz przeciwnik przydziela obrazenia nie uwzgledniajac juz obrazen smoka (bo go w tej fazie juz nie ma) czy jednak przydziela?

Dziobak - Sob 12 Lis, 2011

3. No tak, smoka nie ma to niczego nie przydzieli.
2. Yup
1. A jezeli chodzi o łucznika z Bloodboil Fever - FAQ rzecze:

Kiedy dwa lub więcej efektów
są aktywowane jednocześnie,
gracz, którego trwa tura, może
wywrzeć swoje efekty w dowolnej
kolejności. Następnie jego
przeciwnik wywiera swoje efekty
w dowolnej kolejności.


Co pozawala na użycie łuczników, a dopiero potem na ich przedwczesny zgon w wyniku choroby.

Salat00 - Pią 03 Lut, 2012

Cytat:
Kiedy dwa lub więcej efektów
są aktywowane jednocześnie,
gracz, którego trwa tura, może
wywrzeć swoje efekty w dowolnej
kolejności. Następnie jego
przeciwnik wywiera swoje efekty
w dowolnej kolejności.


W myśl tego co napisałeś nasuwa mi się pytanie o moją sytuację, o którą pytałem wcześniej w tym temacie:
http://www.forum.galakta.pl/viewtopic.php?t=3713

Czy zatem owe "wywieranie efektu" w tym konkretnym przypadku spowoduje, że jednostka, która straciła HP w odpowiedzi nie wykona już swojego efektu? W przeciwnym wypadku kolejność nie ma większego znaczenia.

Dziobak - Pią 03 Lut, 2012

Nie no... W smoku chodziło o jego odpalenie skilla i to że nie będzie później brał udziału w walce, bo zostanie cofnięty przed przydzielaniem obrażeń.

Co do kontrataku i mutacji - nie będę się spierał z ludźmi, którzy ci odpowiedzieli. Jedyne, co mogę napisać, to moja interpretacja, którą ostatnio chyba strasznie często cytuję. Odpalona akcja jest niezależna od źródła, więc jednostka może zdechnąć, ale tam gdzieś w stosie jest jej akcja i czeka na rozpatrzenie.

Karl82 - Nie 05 Lut, 2012

Podepnę się pod ten temat bo nie chce zakładać nowego.

Miałem taką sytuację na turnieju.

Wykluczyłem Elfkę(Witch Hag), żeby odrzucić wierzchnią kartę z talii kolegi. W odpowiedzi kolega "zdjął" dwa żetony z Hekarti. Jasne dla mnie jest, że moja jednostka spadnie ze stołu.

Zastanawiam się jednak, czy jakimś cudem akcja z Elfki weszłaby mimo wszystko, bo chyba zdążyłem zapłacić koszt a jest jeszcze taka zasada, że efekty istnieją niezależnie od źródła.

Kumpel zawisł w efekcie na jednej karcie i przegrałem). Napiszcie proszę co i jak w tej kwestii.

Ravandil - Nie 05 Lut, 2012

Dokładnie, akcja z wiedźmy wejdzie pomimo tego że wiedźma spadnie.
Salat00 - Nie 05 Lut, 2012

Faktycznie :) Nie przeanalizowalem dokladnie sytacji opisanej powyzej, z tad pojawily sie watpliwosci.
Wszystko gra :)

A propo komentarza powyzej:
Rozumiem, ze aktywowana akcja jednostki zadziala nawet jesli jednostka zginie, a jej akcja znajduje sie juz na stosie?
Jak to sie ma do spaczania jednostek? Powiedzmy, ze wyznaczam jednostke na atakujacego. Nastepnie w najblizszym oknie przeciwnik wrzuca akcje "spacz jednostke". Jednostka zostaje spaczona, ale czy nadal atakuje skoro zostala juz wczesniej zadeklarowana jako atakujacy?

Maly offtop: czy moge przegladac rozwiniecia przeciwnika? Ma to znaczenie gdybym chcial zniszczyc rozwiniecie. Czy moge wybrac, ktora karta bedaca rozwinieciem spadnie? Czy odbywa sie to losowo? Czy tez przeciwnik moze zdecydowac, ktora karta spadnie?

Z gory dzieki za podpowiedzi dla poczatkujacego :)

Ravandil - Nie 05 Lut, 2012

Jeśli już wybrana na atakującą jednostka zostanie spaczona to i tak dalej atakuje, musiałaby zostać spaczona przed wybraniem jej na atakującą.
Efekty są niezależne od źródła więc przy rozpatrywaniu nie ma znaczenia czy jednostka która ją odpaliła ciągle żyje czy nie.

Rozwinięć przeciwnika nie możesz przeglądać. Jeśli coś co niszczy rozwinięcie targetuje je: coś w stylu zniszcz wybrane rozwinięcie, to ty wybierasz które chcesz zniszczyć.

Salat00 - Nie 05 Lut, 2012

Wybieram, ktore rozwiniecie czyli wskazuje zakryta karte palcem nie wiedzac co niszcze?

Jezeli nie targetuje a jedynie niszcze rozwiniecie w broniacej sie strefie, przeciwnik moze wybrac ktore zostanie zniszczone?

Ravandil - Nie 05 Lut, 2012

Salat00 napisał/a:
Wybieram, ktore rozwiniecie czyli wskazuje zakryta karte palcem nie wiedzac co niszcze?

Dokładnie tak. Dodam jeszcze, że przeciwnik może w każdej chwili potasować rozwinięcia z danej strefy żebyś jeszcze bardziej nie wiedział co gdzie może być :)

Salat00 napisał/a:
Jezeli nie targetuje a jedynie niszcze rozwiniecie w broniacej sie strefie, przeciwnik moze wybrac ktore zostanie zniszczone?

Większość kart robiąca coś z rozwinięciami przeciwnika (o ile nie wszystkie) ma w treści "wybrane rozwinięcie" czyli Ty wskazujesz zagrywając taką kartę.

Salat00 - Nie 05 Lut, 2012

Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Salat00 - Sro 08 Lut, 2012

Przepraszam, że ciągnę temat w tym wątku.

Nasuwa mi się jeszcze jedna sytuacja wątpliwa.
Załóżmy, że gram DE. Przejmuję kontrolę nad jednostką przeciwnika do końca tury. Wsztystko jedno za pomocą, której karty. Po przydzieleniu obrażeń chcę użyć "Lash the prisoner" lub "Slave Pen" aby poświęcić jednostkę, którą obecnie kontroluję. Czy mogę wykonać tą akcję na jednostce przeciwnika, która pozostaje jeszcze pod moją kontrolą?

Venar - Sro 08 Lut, 2012

Cytat:
Jeśli już wybrana na atakującą jednostka zostanie spaczona to i tak dalej atakuje, musiałaby zostać spaczona przed wybraniem jej na atakującą.


A jak to się ma do zniszczenia jednostki?

Cytat:
Efekty są niezależne od źródła więc przy rozpatrywaniu nie ma znaczenia czy jednostka która ją odpaliła ciągle żyje czy nie.


Co do tego tez nie mogę się zgodzić
Jeżeli przeciwnik aktywuje akcję z jednostki dającą powiedzmy bonus do "młotków" a ja w odpowiedzi na to używam akcji, która niszczy tą jednostkę to rozpatrując akcje od końca ta akcja z tej jednostki nie może zostać aktywowana gdyż już jej nie ma.

Salat00 - Sro 08 Lut, 2012

Jeżeli przy okazji spaczenia jednostka otrzyma obrażenia i straci HP to spada z gry przed kolejną fazą. Jeżeli przed przydzieleniem obrażeń to już nic nie zada :)
Salat00 - Sro 08 Lut, 2012

Cytat:
Co do tego tez nie mogę się zgodzić
Jeżeli przeciwnik aktywuje akcję z jednostki dającą powiedzmy bonus do "młotków" a ja w odpowiedzi na to używam akcji, która niszczy tą jednostkę to rozpatrując akcje od końca ta akcja z tej jednostki nie może zostać aktywowana gdyż już jej nie ma.


Jeżeli dobrze zrozumiałem to jednostki już nie ma ale AKCJA jest już na stosie i odpali się w swojej kolejności. Inaczej rzecz się ma z efektami wymuszonymi, które przestają działać gdy jednostka spada.

Venar - Sro 08 Lut, 2012

Ale niby dlaczego miałoby tak być?

Czyli kontratak, zniszczenie jednostki, spaczenie, czy przesunięcie jej do innej strefy też nie powinno powstrzymywać ataku. Bo przecież ta jednostka już zadeklarowała atak, którego nie można powstrzymać patrząc na powyższą definicję.

Salat00 - Sro 08 Lut, 2012

Ravadil właśnie odpisal na postawione wczesniej pytanie, że jednostka najpierw wyznaczona jako atakująca, a nastepnie spaczona, nadal atakuje.
Kontratak to efekt wymuszony. Nie tworzy stosu akcji. Działa, wywierany jest efekt i jednostka ginie lub traci odpowiednie HP.
Sam atak nie jest AKCJĄ. Atak nie leży na stosie. Jeżeli w między czasie jednostka atakująca zginie nie ma już prawa przydzielenia obrażeń.

Atak można powstrzymać w każdym okienku Akcji Pola bitwy przed przydzieleniem obrażeń. Zabicie jednostki w dowolnym oknie powstrzymuje atak.
Sam miałem wątpliwości w sprawie spaczenia po wyznaczeniu jednostki na atakującą dlatego zadałem to pytanie. Odpowiedź wydaje się logiczna. Aby jednostka nie mogła zaatakować w związku z efektem spaczenia, trzeba ja spaczyć jeszcze przed wyznaczeniem na atakującą.

Ravandil - Sro 08 Lut, 2012

Salat00 napisał/a:

Załóżmy, że gram DE. Przejmuję kontrolę nad jednostką przeciwnika do końca tury. Wsztystko jedno za pomocą, której karty. Po przydzieleniu obrażeń chcę użyć "Lash the prisoner" lub "Slave Pen" aby poświęcić jednostkę, którą obecnie kontroluję. Czy mogę wykonać tą akcję na jednostce przeciwnika, która pozostaje jeszcze pod moją kontrolą?

Oczywiście, dopóki kontrolujesz tą jednostkę, możesz ją poświęcić.

Venar, nie każda czynność w grze jest akcją którą można na coś odpowiedzieć czy na nią odpowiedzieć. Poczytaj dokładnie przebieg bitwy w FAQ, tam jest w punktach dokładnie opisane Na przykład: zadeklarowanie jednostek do ataku nie jest akcją, potem (i wcześniej) masz okno akcji i można robić łańcuchy akcji. Najlepiej zadawaj pytania na konkretnych przykładach choćby wymyślonych - tak najlepiej wyjaśniać co i jak :)

Venar - Sro 08 Lut, 2012

Ok, ja to wszystko rozumiem. Z tym że jest wiele kart działających właśnie na atakujące lub broniące jednostki. Moim zdaniem powstały one właśnie po to by wykluczyć jednostki atakujące lub broniące z możliwości przydzielania obrażeń czy też wogle atakowania/bronienia.
Ponadto wobec powyższego czyli spaczania, jest zasada że taka jednostka nie może atakować ani bronić się (chyba że istnieją okoliczności, które na to pozwalają jak bohater w siłach chaosu). Przecież po to właśnie są karty taktyk czy też możliwość aktywowania akcji aby zaskoczyć przeciwnika i zniweczyć jego strategię w danej fazie.
Podobnie jest przecież przy przesunięciu jednostki. Pomimo wyznaczenia jej na atakującą/broniącą nie może brać udziału w walce jeśli zostanie przed przydzielaniem obrażeń przesunięta do innej strefy. Albo ja źle rozumiem zasady albo brak mi tu konsekwencji tych zasad.

I jeszcze co do akcji. Moim zdaniem właśnie po to rozpatruje się akcje od końca aby maksymalnie zniwelować działania przeciwnika i aktywowane przez niego akcje niszcząc właśnie ich źródło z którego zostały aktywowane.

Ravandil - Sro 08 Lut, 2012

Venar napisał/a:

Ponadto wobec powyższego czyli spaczania, jest zasada że taka jednostka nie może atakować ani bronić się

Nie nie, spaczona jednostka nie może być zadeklarowana jako atakująca lub broniąca czyli nie możesz spaczonej jednostki wyznaczyć do ataku lub obrony.

Venar napisał/a:

Pomimo wyznaczenia jej na atakującą/broniącą nie może brać udziału w walce jeśli zostanie przed przydzielaniem obrażeń przesunięta do innej strefy.

Tu się zgadza :)

Venar - Sro 08 Lut, 2012

Ravandil, proszę Cię. Nie rozmawiasz z dzieckiem i nie traktuj mnie w ten sposób.
"punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" - nie powtarzaj tego samego co ja, jednocześnie utwierdzając mnie że nie mam racji. Dokładny zapis w tej kwestii odnośnie spaczenia brzmi "Spaczone karty nie mogą zostać atakującymi ani obrońcami" - więc w mojej (upartej) interpretacji jeśli spaczę jednostkę nawet po wyznaczeniu jej na atakującą to ona przestaje być już atakującą/broniąca.
Tak jak przy przesunięciu...

Wcześniej rozpisałem się wystarczająco określając swój punkt widzenia i Twój komentarz "Tu się zgadza" do zdania wyrwanego z kontekstu jest mało istotny.

Salat00 - Sro 08 Lut, 2012

Cytat:
"Spaczone karty nie mogą zostać atakującymi ani obrońcami"


A jeżeli już wcześniej zostały atakującymi lub broniącymi a dopiero potem zostały spaczone to... nadal atakują lub bronią się. Dla mnie logiczne, choć wcześniej miałem wątpliwości.

Widzę, że rozpętała się mała burza :)

Moim zdaniem warto zapytać o wątpliwe kwestie osoby, które znają się na zasadach i wiedzą jak to wygląda w praktyce. Warto prostować swoje wątpliwości i grać zgodnie z zasadami.
Często moje spojrzenie na daną kartę zmienia się gdy uzyskam odpowiedź na forum lub znajdę o niej info. Konsekwentne pilnowanie zasad na pewno nie zemści się w przyszłości.

Venar - Sro 08 Lut, 2012

A dla mnie. Jeżeli wyznaczam jednostkę na broniącą się a ktoś mi ją przesuwa na innej strefy to też na tą logikę powinna pozostać broniącą się, przecież zdążyłem ją wyznaczyć do tego celu. A tak nie jest.

Więc albo przyjmujemy że w obu przypadkach wciąż są to jednostki/broniące/atakujące albo w żadnej. To jest logiczna konsekwencja zasad.

Ravandil - Sro 08 Lut, 2012

Venar napisał/a:
Ravandil, proszę Cię. Nie rozmawiasz z dzieckiem i nie traktuj mnie w ten sposób.
nie powtarzaj tego samego co ja, jednocześnie utwierdzając mnie że nie mam racji.

Uwierz mi, nikogo nie traktuję jak dziecko i przykro mi, że tak to odebrałeś. Chcę tylko pomóc skoro pytałeś.
Żeby była jasność: wyznaczenie jednostki do ataku/obrony to nie to samo co jednostka atakująca/broniąca. Spaczone jednostki mogą atakować i bronić się. Nie można natomiast wyznaczyć spaczonej jednostki do ataku lub obrony.
Przesuwanie jednostek działa inaczej, jeśli przed przydzielaniem obrażeń przesuwasz jednostkę do innej strefy to przestaje być atakująca/broniąca.

Salat00 - Sro 08 Lut, 2012

Owszem, można przyjąć, że takie jednostki są nadal atakujące lub broniące, ale w innej strefie. Jeżeli jednostka broni Misji. Zostaje przerzucona do Królestwa. Można nadal ją potraktować jak broniącą, ale nie znajdzie się fizycznie w strefie Misji i nie odeprze ataku.

Jednostka przyjęła pozycję obronną, ale została zmylona przez przeciwnika i niestety przyjęła tą pozycję w złym miejscu.

Venar - Sro 08 Lut, 2012

W dalszym ciągu nie zgadzam się.
Chaos posiada kartę wsparcia (nie pamiętam jej nazwy, sprawdzę wieczorem) na której jest zapis "Jeśli ta strefa zostanie zaatakowana, spacz wybraną atakującą jednostkę" i dalej "spaczenie tej jednostki nie powstrzymuje ataku". Być może coś przekręciłem i nie jest to dokładnie tak, ale generalnie ta karta pokazuje wyjątek.
Co innego "spacz atakującą jednostkę" - co w moim przekonaniu uniemożliwia jej atak, a co innego kiedy spaczenie jednak warunkowo nie powstrzymuje tego ataku.

Gdybyście obaj mieli rację, ten dopisek na wspomnianej przeze mnie karcie nie byłby potrzebny. Jednak ktoś, z jakiegoś powodu zadał sobie trud aby ten dopisek się znalazł. W moim odczuciu właśnie dlatego, że jeśli spaczę jednostkę atakująca przed przydzielaniem obrażeń to ta jednostka przestaje być traktowana jak atakująca i nie może przydzielić tych obrażeń.

Salat00 - Sro 08 Lut, 2012

Strzał w kolano:

Wall of Maggots

Action: When this zone is attacked, corrupt an attacking unit (This does not prevent the unit from attacking).

"Spacz atakującą jednostke" dlatego, że zawęża to cel efektu tej karty.

ygeth - Czw 09 Lut, 2012

@Venar
Spaczenie jednostki wyznaczonej już do ataku nie powstrzyma jej przed atakiem.
Spaczania nie można porównywać do przesunięcia jednostki na inną strefę.
Tak jest, było i zapewne będzie.

Salat00 - Pon 13 Lut, 2012

Mam jeszcze jedno pytanko:

Jak do kolejności rozpatrywania akcji w stosie ma się ta karta:
High Elf's Disdain

Przeciwnik zagrywa jakąś taktykę. Ja w odpowiedzi tą kartę. Koniec stosu. Rozpatrujemy.
Najpierw mamy anulowanie taktyki, która właśnie została zagrana, a później taktykę.

Czy w tym przypadku obowiązują jakieś inne zasady?

DaRKeR - Pon 13 Lut, 2012

Salat00 napisał/a:
Mam jeszcze jedno pytanko:

Jak do kolejności rozpatrywania akcji w stosie ma się ta karta:
High Elf's Disdain

Przeciwnik zagrywa jakąś taktykę. Ja w odpowiedzi tą kartę. Koniec stosu. Rozpatrujemy.
Najpierw mamy anulowanie taktyki, która właśnie została zagrana, a później taktykę.

Czy w tym przypadku obowiązują jakieś inne zasady?


W takim przypadku rozpatrywany jest tylko Disadain, ponieważ druga taktyka została anulowana.

Salat00 - Pon 13 Lut, 2012

Czyli karta działa niejako w przeciwnym kierunku do kierunku rozpatrywania stosu?

Czy może powinienem rozumieć to tak, że taktyka, której celem jest Disdain zostaje w ogóle wykluczona ze stosu podczas rozpatrywania?

DaRKeR - Pon 13 Lut, 2012

raczej to drugie :)
Salat00 - Wto 14 Lut, 2012

Jeszcze takie pytanko, aby się upewnić.

Rzucam jakąś akcję, która niszczy daną jednostkę. Jeżeli warunki aktywacji akcji z jednostki, która ma zostać zniszczona, na to pozwalają to jednostka może jeszcze dorzucić swoją akcję do stosu zanim zostanie zniszczona.

Zgadza się?

GambitG - Wto 14 Lut, 2012

Tak.
Venar - Sro 15 Lut, 2012

W kwestii spaczenia to skonsultowałem się z kilkoma osobami i faktycznie macie rację że tak właśnie jest jak mówicie. Spaczenie jednostki po wyznaczeniu jej na atakująca nie powstrzymuje ataku. Koniec. Kropka.

Szkoda tylko że nie otrzymałem tutaj żadnego sensownego argumentu na poparcie tej zasady i jedynym był mój własny który okazał się argumentem przeciwko mnie.



Cytat:
Spaczania nie można porównywać do przesunięcia jednostki na inną strefę."


Można, jako argument w obronie własnego stanowiska. I można go używać dotąd dopóki ktoś nie przedstawi sensownego argumentu na obalenie tej tezy. To się nazywa merytoryczna rozmowa.

A zdanie: "Tak jest, było i zapewne będzie" sprowadza się do sytuacji

- Dlaczego tak jest?
- Bo ja tak powiedziałem.

Bez komentarza.

DaRKeR - Sro 15 Lut, 2012

Venar napisał/a:
W kwestii spaczenia to skonsultowałem się z kilkoma osobami i faktycznie macie rację że tak właśnie jest jak mówicie. Spaczenie jednostki po wyznaczeniu jej na atakująca nie powstrzymuje ataku. Koniec. Kropka.

Szkoda tylko że nie otrzymałem tutaj żadnego sensownego argumentu na poparcie tej zasady i jedynym był mój własny który okazał się argumentem przeciwko mnie.



Cytat:
Spaczania nie można porównywać do przesunięcia jednostki na inną strefę."


Można, jako argument w obronie własnego stanowiska. I można go używać dotąd dopóki ktoś nie przedstawi sensownego argumentu na obalenie tej tezy. To się nazywa merytoryczna rozmowa.

A zdanie: "Tak jest, było i zapewne będzie" sprowadza się do sytuacji

- Dlaczego tak jest?
- Bo ja tak powiedziałem.

Bez komentarza.


Well mogę Ci odpowiedzieć dlaczego tak się stało. Ponieważ na to pytanie na tym forum jest już odpowiedź w kilku co najmniej tematach i przeszukując można to znaleźć. Ty nie zadałeś sobie takiego trudu, więc inni nie zadali sobie trudu ZNOWU odpowiadać w pełni na to pytanie.

Generalnie niektóre pytania są wałkowane przy praktycznie każdym nowym graczu, co jest irytujące. A jeszcze bardziej irytujące jest jak każdy z nich chce eseju z uzasadnieniem.

Venar - Sro 15 Lut, 2012

Nie wiem czy zauważyłeś ale nie ja zadałem to pytanie. Podłączyłem się tylko pod dyskusję której nikt nie raczył ani wyjaśnić ani odesłać do innego miejsca na forum ani też zamknąć dyskusję jako podjętą po raz kolejny.

Jeżeli natomiast ktoś już podejmuje temat i odpowiada na jakieś pytanie to wypadałoby się podeprzeć argumentami. Chociażby odnośnik/link do tematu w którym jest to zawarte.
Natomiast odpowiedź w stylu "Nie. Bo nie." jest dopiero bardzo irytująca.

Zapewniam Cię, że wiem coś na ten temat bo sam wielokrotnie w przypadku innej gry podejmowałem dyskusję kilkukrotnie na ten sam temat na forum gdzie jestem adminem.
Wystarczy jednak odrobinę chęci i zrozumienia dla innych.

Salat00 - Sro 15 Lut, 2012

Ja zadałem pytanie.
Miałem wątpliwość, zapytałem, otrzymałem odpowiedź. Konkretne osoby, konkretne odpowiedzi. Zupełnie nie rozumiem nad czym te dywagacje. Z tematu zrobiła się księga skarg i zażaleń.

Venar - Wto 21 Lut, 2012

Jako że w temacie mamy "Akcje..." to ja podpytam o kwestię, która wyszła trochę sporna.

Na stole mamy Legendę Thorgrim Strażnik Uraz "Akcja: Kiedy jedna lub więcej kontrolowanych przez ciebie jednostek [...] opuszcza grę zadaj 3 obrażenie wybranej jednostce"

Gram przeciwko Chaosowi.

Na początku tury każdy z graczy musi poświęcić jednostkę na Polu Bitwy (np), ja poświęcam jednostkę i przez to mogę odpalić akcję z legendy przydzielając 3 obrażenia jednostce przeciwnika. Przeciwnik poświęca jednostkę która spadając zadaje obrażenia mojej jednostce powodując że ta zostaje zniszczona.

Czy ja w tej sytuacji mogę odpalić po raz kolejny akcję z legendy i zadać kolejne 3 obrażenia innej jednostce czy też obowiązuje tutaj zapis z legendy jedna lub więcej kontrolowanych przez ciebie jednostek?

DaRKeR - Wto 21 Lut, 2012

jedna lub więcej, dotyczy jednego źródła. Np. Trolle Rzygi ściągają 1 efektem dużo jednostek.

W twoim przykładzie to są 2 różne efekty.

Venar - Wto 21 Lut, 2012

Dzięki za odpowiedź. Tak myślałem ale wolałem się upewnić.
ac1d - Sro 22 Lut, 2012

witam,
jestem nowym graczem w inwazje (jak i nowym userem na tym forum), i pare rzeczy jest dla mnie jeszcze niejasnych, wiec prosilbym o wyjasnienie przez doswiadczonych graczy:

czy moge uzyc akcji z http://deckbox.org/whi/Veteran%20Quarreler nieskonczenie wiele razy, wystrzeliwujac wszystkich atakujacych dana strefe, w ktorej ten mily dwarf sie znajduje? oczywiscie, wszystko jeszcze przed wyborem defenderow...

ygeth - Sro 22 Lut, 2012

Akcja jest jednorazowa.
ac1d - Sro 22 Lut, 2012

@up: ok, dzieki za wyjasnienie, ale nie wiem, czemu. na innych kartach sa limity, np. http://deckbox.org/whi/Citadel%20of%20Dusk

czy to znaczy, ze z umiejetnosci http://deckbox.org/whi/Drycha tez moge skorzystac tylko raz w fazie ataku? wydaje mi sie, ze zasadach jest wyraznie napisane o tym, ze moge aktywowac zdolnosc tyle razy, na ile mnie stac, jesli chodzi o koszt (a jako, ze dwarf tego kosztu nie ma....)

Dziobak - Sro 22 Lut, 2012

Jest też napisane, że akcje, które możesz odpalić w konkretnym momencie, możesz odpalić raz. Zatem... strefa raz jest atakowana, drycha raz atakuje i tak dalej. A takiej cytadeli możesz dodać młotek na początku tury lub w królestwie, stąd to ograniczenie na niej.

Znalazłem nawet w FAQu

Akcje aktywowane
Akcje aktywowane to podgrupa akcji, które posiadają warunek aktywacji.
Każda taka akcja może zostać aktywowana tylko raz na każdą kopię
akcji aktywowanej i tylko raz podczas danego warunku aktywacji. Jeżeli dany
warunek aktywacji zostaje spełniony podczas rozpatrywania innych
efektów (lub poza oknem akcji), wtedy akcja aktywowana musi zostać
rozpatrzona przy pierwszej okazji po otwarciu okna akcji albo nie może być
rozegrana w ogóle.

Na przykład:
Treść karty Szczurogrów (CS 55) stanowi: „Akcja: Na początku
swojej tury przywróć wszystkie jednostki Skavenów.” Aktywatorem jest początek
twojej tury. Tę akcję można aktywować tylko raz podczas danego ‘okna akcji’ za
każdą kopię tej karty w grze.

ac1d - Czw 23 Lut, 2012

@dziobak, dzieki za odpowiedz. znaczy to, ze u drychy tez tylko raz moge zaplacic, aby dodac jej mlotkow za developki, i to w momencie wyznaczania jej jako atakujaca jednostke, przed wyznaczeniem blokerow?
Dziobak - Czw 23 Lut, 2012

Dokładnie. Co innego jeśli masz tego smoczka, on nie ma takiego ograniczenia :}
ac1d - Czw 23 Lut, 2012

k, dziekuje za wyjasnienie i cierpliwosc :-) nowy to dla mnie system, musze go rozgryzc na paru przykladach po prostu ^^
okon - Pon 19 Mar, 2012

Hej mam pytanie . Ostatnio grałem z przyjacielem w inwazję i okazało się że moje ulubione zagranie jest niedozwolone :( I chcę się dowiedzieć czy na pewno :) jeżeli zagram w pierwszej turze rozwinięcie w misji postawię wioskę w królestwie za 1 i zostanie mi dwa.
To czy możliwe jest żeby podnieść rozwinięcie oderżnijta im łby na początku swojej 2 tury pokaże się w ten sposób orczy bohater z akcją która brzmi na początku swojej tury wybierz jednostkę wybrana jednostka dostaje tyle młotków ile ma lojalek na koniec tury poświęć tę jednostkę i aktywować tą akcję zapewniając sobie w ten sposób dociąg??Czy aktywacja nastąpi na początku tury ??? Czy przez to że zagrałem taktykę wcześniej jest to już niemożliwe??

Jak rozumieć pojęcie początek tury ?? To okno na jedną akcję czy więcej ??

DaRKeR - Pon 19 Mar, 2012

Na początku tury odnosi się do 2 rzeczy.

1. to faza w turze, w tej fazie możemy wykonywać akcje i często zachodzą tam efekty forced etc.

2. to czas kiedy jakaś akcja może się wykonać.
W tym drugim przypadku gdy akcja ma "na początku tury" musi być wykonana przed jakimikolwiek normalnym akcjami. Czyli przed zagraniem takich kart jak np. Oderźnijta im łby.

Reasumując, tak takie zagranie nie jest zgodne z zasadami, po odwróceniu tego bohatera z rozwinięcia, nie może on już odpalić swojej akcji, ponieważ ten moment już minął.

piotrest - Pon 19 Mar, 2012

DaRKeR napisał/a:
Reasumując, tak takie zagranie nie jest zgodne z zasadami, po odwróceniu tego bohatera z rozwinięcia, nie może on już odpalić swojej akcji, ponieważ ten moment już minął.


@okon: i'm sorry, so sorry :wink:

Ravandil - Wto 20 Mar, 2012

Hmmm... pozwolę sobie mieć wątpliwość bo:

Na początku tury mamy:
1. Rozpatrzenie efektów trwałych/wymuszonych „na
początku tury/fazy”
2. Okno akcji

Czy nie można go normalnie w oknie odpalić na początku tury ?

piotrest - Wto 20 Mar, 2012

Ravandil napisał/a:
Hmmm... pozwolę sobie mieć wątpliwość bo:

Na początku tury mamy:
1. Rozpatrzenie efektów trwałych/wymuszonych „na
początku tury/fazy”
2. Okno akcji

Czy nie można go normalnie w oknie odpalić na początku tury ?


Wydaje mi się, że nie zadziała bo akcja tyczy się tego pana http://deckbox.org/whi/Madtoof%20Ironleg . Akcja z Oderźnijta ich łby! jest aktywowana przed "na początku swojej tury" wynikającej z tej karty. :wink:

okon - Wto 20 Mar, 2012

czyli mogę wykonać normalną akcję po wykonaniu oderżnij im łby ??? czy przedstawiony przeze mnie przykład jest zgodny z zasadami mowa tu o karcie



http://deckbox.org/whi/Madtoof%20Ironleg

Czy moge ją odwrócić i wykonać tą akcję ???

piotrest - Wto 20 Mar, 2012

okon napisał/a:
czyli mogę wykonać normalną akcję po wykonaniu oderżnij im łby ??? czy przedstawiony przeze mnie przykład jest zgodny z zasadami mowa tu o karcie



http://deckbox.org/whi/Madtoof%20Ironleg

Czy moge ją odwrócić i wykonać tą akcję ???


Jak dla mnie poprawnie ci to podał Darker i ja się z tym zgadzam, czyli gdyby nie było u tego pana http://deckbox.org/whi/Madtoof%20Ironleg w akcji: na początku twojej tury... coś tam" to byś mógł odpalić akcję, ale niestety wszystkie efekty stałe/wymuszone i akcje z "na początku twojej tury" mają pierwszeństwo przed innymi akcjami takimi jak "Oderźnijta..."

piotrest - Wto 20 Mar, 2012

Możesz normalnie rzucić "Oderźnijta..." na rozwinięcie w misji i pojawi się ten gość, lecz akcji z niego nie aktywujesz bo za późno. Ale karty dodatkowe z niego pociągniesz :mrgreen:
Ravandil - Wto 20 Mar, 2012

piotrest napisał/a:
ale niestety wszystkie efekty stałe/wymuszone i akcje z "na początku twojej tury" mają pierwszeństwo przed innymi akcjami takimi jak "Oderźnijta..."


Ale zauważ, że na Madtoofie nie jest ani efekt trwały ani wymuszony tylko normalna akcja aktywowana, dlatego wydaje mi się że odpalamy go w oknie akcji na początku tury a nie wcześniej. Hmmm....

piotrest - Wto 20 Mar, 2012

Ravandil napisał/a:
piotrest napisał/a:
ale niestety wszystkie efekty stałe/wymuszone i akcje z "na początku twojej tury" mają pierwszeństwo przed innymi akcjami takimi jak "Oderźnijta..."


Ale zauważ, że na Madtoofie nie jest ani efekt trwały ani wymuszony tylko normalna akcja aktywowana, dlatego wydaje mi się że odpalamy go w oknie akcji na początku tury a nie wcześniej. Hmmm....


Nie no ok, jeśli już ten koleś był w misji w poprzedniej turze jako jednostka to spokojnie można na początku kolejnej skorzystać z jego akcji. Nie można natomiast jeśli jest tylko rozwinięciem i rzucasz na niego Oderźnijta..! i odpalic jego akcji bo to już nie jest "na początku twojej tury", tak myślę :wink:

DaRKeR - Wto 20 Mar, 2012

Ravandil, tak jak wszystki akcje warunkowe "kiedy ta jednostka atakuje" "na początku twojej tury" "na początku fazy królestwa" wszystko to trzeba wykonać jako pierwsze w danej fazie, albo przepada.

Np. Jak wyznaczasz do ataku Blood Dragon Knighta, to pierwsze co musisz zrobić to wyznaczyć jednostkę, która oberwie z jego akcji "when this unit attacks" jeśli tego nie zrobisz to przepada. Zapraszam do FAQ w razie wątpliwości.

okon - Wto 20 Mar, 2012

czyli Piotres miałeś rację no to kupa :) a tak wspaniale to działało
okon - Wto 20 Mar, 2012

Jeszcze jedno mam pytanie . Jeśli w polu bitwy mam urguka i używam taktyki polofanko na pająki co powoduje że znajdują się na nim 2 obrażenia ( wszystko dzieje się w fazie stolicy ) a przeciwnik odpala akcję ze skaveńskich muszkieterów ( nie w odpowiedzi tylko po moim zagraniu i biorąc na cel rannego urguka ) i chce mi zadać obrażenie to czy ja mogę odpowiedzieć poprzez taktykę którą opłacę żetonami obrażeń znajdującymi sie na bohaterze tym samym go ratując??? gdy opłacam jakąś kartę lub taktykę właśnie za pomocą obrażeń znajdujących się na urguku to czy gdy przeciwnik będzie chciał mi w odpowiedzi zadać jedno obrażenie za pomocą jakiejś akcji te obrażenia dalej na nim są czy znikają jako koszt zagrania wcześniejszej taktyki ??? Czy działa to tak samo jak odpowiadanie za pomocą smotlińskiej zasadzki ??? (nie ma złota bo poszło jako koszt więc nie da się anulować akcji która została za jego pomocą opłacona pomimo że jej efekt rozpatruje się dopiero później)
DaRKeR - Sro 21 Mar, 2012

okon napisał/a:
Jeszcze jedno mam pytanie . Jeśli w polu bitwy mam urguka i używam taktyki polofanko na pająki co powoduje że znajdują się na nim 2 obrażenia ( wszystko dzieje się w fazie stolicy ) a przeciwnik odpala akcję ze skaveńskich muszkieterów ( nie w odpowiedzi tylko po moim zagraniu i biorąc na cel rannego urguka ) i chce mi zadać obrażenie to czy ja mogę odpowiedzieć poprzez taktykę którą opłacę żetonami obrażeń znajdującymi sie na bohaterze tym samym go ratując??? gdy opłacam jakąś kartę lub taktykę właśnie za pomocą obrażeń znajdujących się na urguku to czy gdy przeciwnik będzie chciał mi w odpowiedzi zadać jedno obrażenie za pomocą jakiejś akcji te obrażenia dalej na nim są czy znikają jako koszt zagrania wcześniejszej taktyki ??? Czy działa to tak samo jak odpowiadanie za pomocą smotlińskiej zasadzki ??? (nie ma złota bo poszło jako koszt więc nie da się anulować akcji która została za jego pomocą opłacona pomimo że jej efekt rozpatruje się dopiero później)


Well oczywiście możesz tak zrobić, że w odpowiedzi wydajesz te obrażenia.
Jako że koszt zagrywanych kart jest płacony od razu, zatem przy rozpatrywaniu i ew. zadaniu obrażeń ugruckowi tych co wcześniej na nim były już nie ma.

okon - Sro 21 Mar, 2012

wielkie dzięki
okon - Pon 26 Mar, 2012

Mam jeszcze pytanie odnośnie samej mechaniki zagrywania akcji . Przedstawię to na przykładzie będzie najprościej
Czy poniższa sytuacja jest dozwolona ??

Powiedzmy że przeciwnik grający orkami w 2 turze rzuca w pole bitwy jednego pająka deklaruje że atakuje misję nic tam nie ma więc obronny nie będzie następnie rzuca na pająka :

-eksperymenty ze spaczeniem za 1

-czeka na odp. ja pas

-następnie jeszcze raz eksperymenty na tego samego pająka

-a ja w odpowiedzi spaczam jednostkę uwiedzionym przez ciemność ( czy mimo wcześniejszego spasowania z mojej strony mogę zagrać odpowiedz przy drugich eksperymentach?? )

DaRKeR - Pon 26 Mar, 2012

i tak i nie, bo wszystko zależy od tego kiedy kto co zagra.

Jeśli przeciwnik zagra eksperymenty po wybraniu jednostki do ataku, i dopiero wtedy chciałbyś ją spaczyć, to owszem możesz ale ona dalej atakuje.

Spaczenie mówi - Spaczona jednostka nie może być wyznaczona do obrony lub ataku.
Czyli jeśli przed spaczeniem została już wybrana, to spaczenie jej nic nie da.

Czyli żeby to miało ręce i nogi, musiałbyś spaczyć spidera, przed wyznaczeniem go do ataku, czyli np. po deklaracji w którą strefę będzie atak, ale przed wyznaczeniem atakujących.
Niestety w takiej sytuacji przeciwnik raczej nie zrzuci się z Experymentów, no ale tak to wygląda.

Venar - Wto 03 Kwi, 2012

Pytanie w podobnej kwestii jak powyżej ale dotyczącej krasnoludów.

Zwiadowcy krasnoludów mają akcję dzięki której:
- jeśli ta strefa jest atakowana zadaj jedno obrażenie atakującej jednostce
oraz drugi
- poświęć rozwinięcie aby zadać obrażenie atakującej jednostce

I pytanie:
1. Czy zadanie w ten sposób obrażeń jednostce atakującej po jej wyznaczeniu (to oczywiste) ale przed przydzieleniem obrażeń może ją zniszczyć i tym samym powstrzymać atak tej jednostki?
2. Czy w 2 przypadku mogę poświęcić dowolną ilość rozwinięć aby za każde zadać obrażenie?

ygeth - Wto 03 Kwi, 2012

1. Tak
2. Tak

Generalnie działa to tak, że za każde jedno poświęcone rozwinięcie możesz zadać 1 obrażenie dowolnej jednostce wyznaczonej do ataku.

bigred1989 - Sob 26 Kwi, 2014

Podłączę się pod temat. Nie rozumiem jednej rzeczy, skoro akcje rozpatrywane są od końca. To w jaki sposób użyć karty pogarda wysokich elfów, która mówi o anulowaniu właśnie zagranej taktyki. Zgodnie z regulaminem przeciwnik zagrywa taktykę ja ją anuluję tą kartą, ale najpierw rozpatrywana jest moja karta a dopiero potem jego. Czyli gdy moja taktyka jest rozpatrywana to jego taktyki jeszcze nie ma więc nie można jej anulować. Pewnie coś pokręciłem, ale czy jest w stanie ktoś to sprecyzować? Analogiczna sytuacja jest np. w momencie gdy moja jednostka otrzyma 3 obrażenia przez jakąś tam taktykę i ma zginąć ale ja chcę je przekierować rzucam więc kartę przekieruj obrażenia z jednej wybranej jednostki na inną w tej samej strefie, ale przy rozpatrywaniu mojej karty jako pierwszej obrażenia nie zostają jeszcze zadane bo karta taktyki która je powoduje jest rozpatrywana jako druga :razz: trochę to dziwne...
syd3r - Sob 26 Kwi, 2014

bigred1989 napisał/a:
Zgodnie z regulaminem przeciwnik zagrywa taktykę ja ją anuluję tą kartą, ale najpierw rozpatrywana jest moja karta a dopiero potem jego. Czyli gdy moja taktyka jest rozpatrywana to jego taktyki jeszcze nie ma więc nie można jej anulować.

Są dwa różne "stany" karty:
a) zagrana - gracz zadeklarował użycie karty, ale karta jeszcze nie wpłynęła na grę (zostaje umieszczona w stosie i czeka na rozpatrzenie)
b) rozpatrzona - efekt karty został wprowadzony do gry

Anulujesz kartę, która została zagrana, przed jej rozpatrzeniem.

bigred1989 napisał/a:
Analogiczna sytuacja jest np. w momencie gdy moja jednostka otrzyma 3 obrażenia przez jakąś tam taktykę i ma zginąć ale ja chcę je przekierować rzucam więc kartę przekieruj obrażenia z jednej wybranej jednostki na inną w tej samej strefie, ale przy rozpatrywaniu mojej karty jako pierwszej obrażenia nie zostają jeszcze zadane bo karta taktyki która je powoduje jest rozpatrywana jako druga :razz: trochę to dziwne...

W FAQ jest to doprecyzowanie:
Cytat:
We wszystkich przypadkach treść „zadane obrażenia” oraz „przydzielone obrażenia” na kartach przekierowujących obrażenia powinna brzmieć „obrażenia, które mają zostać zadane”.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group