Bryndzollo - Sob 19 Mar, 2011 Temat postu: Moje życie za twierdzę! Mam pytanie odnośnie karty Moje życie za twierdzę (My Life for the Hold). W jaki sposób ta karta działa? „Poświęć jakąś jednostkę, aby do końca tej tury anulować wszystkie obrażenia przydzielone twojej Stolicy.” Tzn., że na początku kolejnej tury te obrażenia wracają? A co jeśli w sytuacji: Atakuje strefę bez rozwinięć z 7 obrażeniami. Przeciwnik zagrywa My life for the Hold. Zadaje atakiem 5 obrażeń. Na koniec tury ta strefa ma 5 obrażeń, tak? Na początku kolejnej tury obrażenia się sumują? 5+7=12= Spalenie? Czy usuwa się tych 5 obrażeń i pozostawia 7 pierwszych? DaRKeR - Sob 19 Mar, 2011 anulowane obrażenia nie wracają. Czyli jeśli coś jest anulowane do końca tury, tzn. że np. w tym przypadku, wszystkie obrażenia zwykłe (czy też np. niebezpośrednie) które wylądują na Twojej stolicy, są anulowane na zawsze 
Bryndzollo - Sob 19 Mar, 2011 Może inaczej zapytam. Czy anuluj do końca tury nie jest równoznaczne z: wylecz wszystkie obrażenia stolicy do końca tury? Czy raczej oznacza – obrażenia które Stolica już otrzymała zostają, a nowe jakie przyjdą w danej turze są anulowane? DaRKeR - Sob 19 Mar, 2011
1. nie anulowanie to nie leczenie 2. tak nowe obrazenia sa anulowane Brolu - Nie 20 Mar, 2011 Czyli jeśli ta karta zostanie zagrana po przydzieleniu obrażeń to obrażenia te zostaną już zadane? DaRKeR - Nie 20 Mar, 2011 jest tak, jeżeli rzucisz Moje życie za twierdzę, to wszystkie obrażenia które do końca tury trafią w stolice są anulowane. ( nie ważne czy to będzie przed przydzielaniem czy po przydzielaniu) |
