Lucie - Sob 08 Gru, 2012 Temat postu: dodatki - kolejność Witam, Czy mógłby ktoś uprzejmy wypisać bądź podać źródło gdzie mogę znaleźć kolejność wszystkich dodatków? JollyRoger1916 - Sob 08 Gru, 2012 Podstawka + Cykl Mrocznej Puszczy (CMP) Khazad-Dum + Dwarrowdelf Hobbit 1 Spadkobiercy... (w przyszłym tygodniu PL) + cykl pod nich, w międzyczasie Hobbit 2 2x dodatki DnŻ - pierwszy wydany w trakcie wydawania CMP, drugi teraz. Lucie - Sob 08 Gru, 2012 Dzięki bardzo. I jeszcze jedno. Gdzie mogę znaleźć kolejność do cyklu mrocznej puszczy? Chciałbym kupić na necie kilka, ale nigdzie nie ma kolejności. JollyRoger1916 - Sob 08 Gru, 2012 Nie ma za co. Kolejność cykli jest na stronie Galakty: http://www.galakta.pl/artykul_274.html Lucie - Pon 10 Gru, 2012 Dzięki Burner82 - Pon 10 Gru, 2012 A ja zapytam jeszcze o coś innego: zdarzyło mi się ostatnio trafić na Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia PL Zestaw Podstawowy Aragorn (63 karty) - ktoś mi powie co to jest? Bo niestety opisy skromne. wojo - Pon 10 Gru, 2012 To nie ma nic wspólnego z Władcą Pierścienia: Gra karciana o której tu piszemy. To zestaw do gry CCG/TCG opartej na licencji filmowej - niestety nic więcej o niej nie wiem. Kulgan - Pon 10 Gru, 2012
Całkiem przyjemna gra - gram w to po dzień dzisiejszy, choć niestety dużo rzadziej. Gra się w 2 osoby. Talia gracza zawiera 50 kart minimum, w tym połowa musi być do dobrej strony - czyli np. Aragorn i spólka, a połowa do złej - czyli np. Moria, Isengard czy Orki Saurona. Frodo i Pierścień nie wliczają się do liczby kart. Dodatkowo jest 9 miejsc, po których podróżujemy po kolei. Gra się na przemian dobrą i złą stroną i musimy albo dojść dobrą stroną do 9 miejsca i przeżyć, albo zabić Powiernika Pierścienia przeciwnika (lub sprawić, że owładnie go Jedyny) - czyli tu Froda. Sympatyczna i emocjonująca rozgrywka. Oczywiście ta gra nie ma nic wspólnego z wersją LCG, ale też wiele godzin z nią spędziłem i nie żałuję 
Chronopia - Wto 11 Gru, 2012 Co do formatu TCG Władcy pierścieni dodać należy, że karty dzielą się na częste (C), średniodostępne (U) i rzadkie (R). W podstawce jeżeli dobrze pamiętam są 2 karty (R). Natomiast w małych dodatkach było 11 kart z tego 1 (R), 3 (U) i reszta (C). Oczywiście najgrywalniejszymi kartami były najczęściej (R) i można było ich mieć do 4 sztuk w talii. Tak więc złożenie talii turniejowej wymagało sporych nakładów finansowych. Ale sama gra była rewelacyjna. Niestety obecnie do gry nie są wydawane dodatki, scena turniejowa umarła, dlatego grają w nią już chyba tylko najwięksi fani. Jakby ktoś był zainteresowany tą grą to jeszcze mam jakieś decki turniejowe na stanie (język angielski). Serenicus - Wto 11 Gru, 2012 Z tymi ogromnymi nakladami finansowymi to nie przesadzajmy. Gry karciane (niezaleznie od formatu) nierozerwalnie zwiazane sa z wydatkami. A LotR TCG byl imo jedna z nielicznych karcianek, gdzie trzonem deckow byly wlasnie karty C i U, R zas byly uzupelnieniem. Znam wiele karcianek, gdzie 3/4 decku to eRki, bo sa to po prostu lepsze wersje kart C i U, w LotR-e bylo to lepiej pomyslane, karty sie nie dublowany, deck na samych R nie byl grywalny, a karty C i U nie byly wydawana zeby sztucznie dopchac ilosc atutow do 250, tylko faktycznie sie nimi gralo. Szkoda, ze LotR umarl, zgodze sie z opinia Kulgana, ze wydawca, najprawdopodobniej z braku lepszych pomyslow, zaczal za bardzo kombinowac. Wprowadzili alternatywnych powiernikow pierścienia, wymyslali karty z deka przepakowane, malo przetestowane. Trzy pierwsze bloki byly swietne, pozniej zaczelo sie sypac. Ja nadal mam jeszcze kilka deckow do tej swietnej karcianki, bardzo milo ja wspominam i czasami nawet jeszcze pogrywam. Ale to juz reanimacja trupa niestety... Kulgan - Wto 11 Gru, 2012 My w tej chwili gramy blokami: Drużyna, 2 Wieże, Powrót Króla i wówczas gramy tylko kartami z dodatków obejmujących blok (np. w Drużynie tylko 3 pierwsze dodatki). Dzięki temu gra jest dużo ciekawsza
Nie zapomnę, jak zaczynaliśmy zabawę i wówczas kombinowania było co nie miara. Deck na Elfach i Aragornie, na Hobbitach, Krasnoludy (dla fanów). Moria na Archerach, Orki Sauronowe na Hate'ach i exercie, Isengard z Lurtzem i dopalaczami, wreszcie Nazgule na zabicie lub zaburdenowanie. Ale się wówczas grało. I, nie oszukujmy się, o obliczu talii decydowały erki. Legolas, Galadriela, Arwena, Elrond, Łuk Galadrimów, Łuk Aragorna, Ostatni Sojusz, Tale of Gil-Galad, Boromir, Saga Elendila, Servanty dla Gandalfa, ekwipunek Gimliego, Gaffer, Power According - to musiało być w taliach - i oczywiście było. To samo było z ciemną stroną, a najmocniej widać to było u Nazguli - Attea, Cantea, Toldea i Król + Morgul Gate i kilka dodatkowych możliwych erek decydowało o sile talii. Oczywiście było sporo użytecznych i równie niezbędnych commonów, ale bez kluczowych erek talia nie działała. Podziś dzień mam komplety wszystkich kluczowych kart z podstawki, a czasami może i więcej
crabtree - Pon 17 Gru, 2012 Dodatek Khazad-Dum kupiłem od razu po premierze ale odleżał prawie rok! Dopiero niedawno się za niego zabraliśmy i od razu nabyliśmy wszystkie małe dodatki do niego. Dwa z nich zostały już rozpakowane a jedna przygoda zaliczona. Fajnie jest mieć wszystkie dodatki od razu w domu, bo pamiętam że czekanie na nie w odstępach miesięcznych doprowadzało mnie do szału 
Kulgan - Pon 17 Gru, 2012
Też nienawidzę czekać, ale przy Lotrze LCG zanim ograło się nową Przygodę, już wychodził następny mały Dodatek, więc tak bardzo się nie frustrowałem
Berestaszek - Pon 17 Gru, 2012 teraz była chwila przerwy dzięki czemu każdy scenariusz można było przetestować scenariusz i różne talie. Ale coś czuję że teraz znowu się zacznie wielkie bum i nie będzie czasu na nic 
crabtree - Wto 18 Gru, 2012
Jest jeszcze jeden aspekt, dotyczący tanich koszulek na karty. Otóż szybko się one ścierają i po kilkudziesięciu przetasowaniach znacznie różnią od nowych. Jeśli podstawka jest mocno ograna to po dołożeniu kart przeciwności z nowych przygód, łatwo po dotyku odróżnić czy karta jest "stara", czy z dodatku. A w tej chwili mam całe Khazad-Dum wraz z wszystkimi dodatkami i koszulki równomiernie się wycierają!
|
