galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

Descent - Kilka pytań i uwag

ronczi - Pią 09 Lis, 2012
Temat postu: Kilka pytań i uwag
1. Czy wydawanie pkt wytrzymałości przy sieci pająka jest dobrowolne czy to przymus - tzn. jak już bohater nie ma to stoi czy dostaje ranę, i w związku z tym co z ożywieńcem może się poruszać i dostawać rany czy tylko stać i atakować co wokół

2. Kiedy następuje przerwanie spotkania przy zwycięstwie lub porażce natychmiast czy wszyscy wykonują swoją turę do końca

3. W przygodzie z kardynałem 1 spotkanie jest trochę dziwne gracze mogą chcieć specjalnie blokować zombie (czy stanie na nagrobku go blokuje) aby móc zabić farrowa. Poza tym co to znaczy zwycięstwo z tego co się zorientowałem ono nic nie przynosi w drugim (tzn. czy farrow będzie zabity czynie).

4. Czy nieprzytomni między spotkaniami również odzyskują całą wytrzymałość?

5. Czy karta dająca MW dodatkowy ruch działa również na zombie

6. Z ogłuszeniem jest masakra w oby dwóch scenariuszach uziemili mi najpierw zgniatacza a potem farrowa - jest jakaś obrona??

7. czy pomiędzy jednym a drugim spotkaniem przetasowuje się talie przeszukiwań i czy diskard MW pozostaje (bo karty na ręce tak)

8. taka uwaga co do wyboru potworów mam wrażenie że w przygodach w których dostaje się wsparcie 1 potwór warto wybierać mocne na. smoki (jak można) - jak to wygląda w innych scenariuszach (jak grałem w los kardynała i wybrałem pająki gdybym wiedział to wybrałbym właśnie smoki)

rep02 - Pią 09 Lis, 2012

Cytat:
1. Czy wydawanie pkt wytrzymałości przy sieci pająka jest dobrowolne czy to przymus - tzn. jak już bohater nie ma to stoi czy dostaje ranę, i w związku z tym co z ożywieńcem może się poruszać i dostawać rany czy tylko stać i atakować co wokół


Moim zdaniem przymus. Jeżeli w pełni ma wykorzystane pkt wytrzymałości to moim zdaniem przyjmuje rany za każdy ruch na polu sąsiadującym z czerwonym pająkiem gdyż jest to pająka umiejętność, a nie dodatkowy ruch bohatera. Co do ożywieńca to wdaje mi się, że skoro jest traktowany jako figurka to też na niego działa w taki sposób, że przyjmuje dodatkowe rany, ponieważ nie posiada wytrzymałości. Atakować oczywiście można i moim zdaniem jest to najlepsza opcja, bo zabicie czerwonego pająka wiąże się ze zniwelowaniem umiejętności "sieć"

Cytat:
2. Kiedy następuje przerwanie spotkania przy zwycięstwie lub porażce natychmiast czy wszyscy wykonują swoją turę do końca


W instrukcji na str. 18 napisane jest wyrażnie "Kiedy jedna ze stron wypełni swoje cele, przygoda natychmiast przenosi się do następnego spotkania albo kończy się, jeśli było to
ostatnie z przewidzianych spotkań"

Cytat:
3. W przygodzie z kardynałem 1 spotkanie jest trochę dziwne gracze mogą chcieć specjalnie blokować zombie (czy stanie na nagrobku go blokuje) aby móc zabić farrowa. Poza tym co to znaczy zwycięstwo z tego co się zorientowałem ono nic nie przynosi w drugim (tzn. czy farrow będzie zabity czynie).


Od tego ilu zombie opuści plansze zależy ile zombie będzie w bibliotece obok jednego czerwonego. W tym przypadku limit grupy nie ma znaczenia jak wyszczególnione jest w księdze przygód.

Cytat:
4. Czy nieprzytomni między spotkaniami również odzyskują całą wytrzymałość?


Nie. Bohater który kończy spotkanie jako nieprzytomny może wykonać jedynie darmową akcję wstania, czyli rzuca jedynie dwoma czerwonymi kostkami i od wyniku zależy ile się wyleczy. Instrukcja str. 18 "Nieprzytomni bohaterowie mogą wykonać darmową akcję podnoszenia się."

Cytat:
5. Czy karta dająca MW dodatkowy ruch działa również na zombie


Moim zdaniem tak, gdyż karty MW zawsze są ważniejsze aniżeli to co jest na kartach potworów czy bohaterów.

Cytat:
6. Z ogłuszeniem jest masakra w oby dwóch scenariuszach uziemili mi najpierw zgniatacza a potem farrowa - jest jakaś obrona??


Na ogłuszenie chyba jedyna rada to dobre rzuty kośćmi obrony. Jednak nie wiem czy pamiętasz, aby bohater lub potwór był pod wpływem jakiegoś stanu musi po rzutach ataku i obrony być zadana przynajmniej jedna rana która przeszywa pancerz inaczej stan nie wpływa na atakowaną postać. Instrukcja str. 15 akapit "Stany"

Cytat:
7. czy pomiędzy jednym a drugim spotkaniem przetasowuje się talie przeszukiwań i czy diskard MW pozostaje (bo karty na ręce tak)


Diskardy przytasowyjesz tylko wtedy jak skończy Ci się deck z którego dobierasz. Co do kart przeszukiwań to osobiście ich nie tasuje. Jedynie między przygodami kiedy wszystkie karty wracają do stosu kart przeszukiwań.

Cytat:
8. taka uwaga co do wyboru potworów mam wrażenie że w przygodach w których dostaje się wsparcie 1 potwór warto wybierać mocne na. smoki (jak można) - jak to wygląda w innych scenariuszach (jak grałem w los kardynała i wybrałem pająki gdybym wiedział to wybrałbym właśnie smoki)


Moim zdaniem to akurat zależy od dwóch spraw: ilości bohaterów biorących udział w grze i oczywiście taktyki. Moim zdaniem przy dwóch bohaterach lepiej wziąć pająki niż np smoka bo jest ich więcej i jest mniejsza szansa, że wszystkie zostaną od razu zabite. Co za tym idzie każdy który przeżył może wykonać akcje ataku i np nawet zatruć. Przy większej ilości bohaterów sprawa wygląda inaczej, ale na to już jest inny temat na forum odnośnie trudności gry. No i oczywiście jest to również kwestia osobistych taktyk.

Mam nadzieję, że coś pomogłem, pozdro

Libero - Pią 09 Lis, 2012

Cytat:
Cytat:
4. Czy nieprzytomni między spotkaniami również odzyskują całą wytrzymałość?


Nie. Bohater który kończy spotkanie jako nieprzytomny może wykonać jedynie darmową akcję wstania, czyli rzuca jedynie dwoma czerwonymi kostkami i od wyniku zależy ile się wyleczy. Instrukcja str. 18 "Nieprzytomni bohaterowie mogą wykonać darmową akcję podnoszenia się."


Tutaj się nie zgodzę, ale nie tylko ze względu na zdrowy rozsądek. Na oficjalnym forum podobno jest komentarz FFG do tego problemu. Napisali, że pomiędzy spotkaniami nie ma znaczenia kolejność wymienionych czynności, a w związku z tym wszyscy bohaterowie odzyskują całą wytrzymałość nawet jeśli byli nieprzytomni.

Dla mnie to logiczne. Przerwa pomiędzy spotkaniami to chwila oddechu, a biorąc pod uwagę fakt, że odpoczynek zabiera tylko 1 akcję, to spodziewałbym się, że bohaterowie wejdą na kolejną mapę po odpoczynku. Ja zezwoliłbym na takie "czynności odświeżające" jak odpoczynek czy wymiana przedmiotów.

Źródło: http://www.fantasyflightg...=1&efidt=743633

EDIT: znalazłem bardziej przekonujące potwierdzenie:
"Between encounters, any knocked out hero may stand up for free. In addition, heroes that stand up also recover all fatigue as well.

Thanks,
Adam Sadler
Managing Game Designer
Fantasy Flight Games
asadler@fantasyflightgames.com"

Źródło: http://www.fantasyflightg...=1&efidt=715025

Cytat:
Cytat:
6. Z ogłuszeniem jest masakra w oby dwóch scenariuszach uziemili mi najpierw zgniatacza a potem farrowa - jest jakaś obrona??


Na ogłuszenie chyba jedyna rada to dobre rzuty kośćmi obrony. Jednak nie wiem czy pamiętasz, aby bohater lub potwór był pod wpływem jakiegoś stanu musi po rzutach ataku i obrony być zadana przynajmniej jedna rana która przeszywa pancerz inaczej stan nie wpływa na atakowaną postać. Instrukcja str. 15 akapit "Stany"


Jeszcze jedna ważna uwaga - typowym błędem jest, że ogłuszenie uniemożliwia cokolwiek w danej turze. Otóż ogłuszenie zabiera tylko 1 akcję (na odrzucenie), drugą akcję można wykorzystać normalnie. Upewnij się, że nie zapomniałeś o tym! Ogłuszenie nie jest aż tak potężne, żeby "zamrozić" potwora :)

ronczi - Pią 09 Lis, 2012

Dzięki za odpowiedzi właśnie o tym ogłuszeniu zapomniałem i dwie przygody gracze mnie szachowali :(
rep02 - Pią 09 Lis, 2012

Cytat:
Tutaj się nie zgodzę, ale nie tylko ze względu na zdrowy rozsądek. Na oficjalnym forum podobno jest komentarz FFG do tego problemu. Napisali, że pomiędzy spotkaniami nie ma znaczenia kolejność wymienionych czynności, a w związku z tym wszyscy bohaterowie odzyskują całą wytrzymałość nawet jeśli byli nieprzytomni.


Ja napisałem, tak jak gram i preferuję tak jak napisałem, czyli tylko akcja podnoszenia się a nie wyleczenie wszystkich punktów wytrzymałości. Taka kara za to, że skończył pierwsze spotkanie nieprzytomnym.

Tarkun - Czw 29 Lis, 2012

Libero napisał/a:
Jeszcze jedna ważna uwaga - typowym błędem jest, że ogłuszenie uniemożliwia cokolwiek w danej turze. Otóż ogłuszenie zabiera tylko 1 akcję (na odrzucenie), drugą akcję można wykorzystać normalnie. Upewnij się, że nie zapomniałeś o tym! Ogłuszenie nie jest aż tak potężne, żeby "zamrozić" potwora :)


Czy aby napewno? Tekst karty brzmi: "To jedyna akcja, którą możesz wykonać podczas swojej tur, jeśli posiadasz tę kartę lub żeton"

No chyba, że czegoś nie rozumiem :)

Edit: Ok nie ma tematu, właśnie przeczytałem FAQ ;)

gosc_w_dom - Nie 23 Gru, 2012

Śmieszna sprawa, ale nie ma mowy żebym po skończonej rozgrywce upchnął wszystkie elementy z powrotem do tego jednego "pudełeczka". Plansze muszę chować osobno. Macie może jakiś patent na porządkowanie bądź na pudełko fanowskie, żeby operacja "chowam"/"przygotowuje do następnej rozgrywki" pochłaniała jak najmniej czasu?

edit:
Na samo zmieszczenie mam prosty sposób - pudełko się nie domyka, a w kominie mieszczą się plansze ;) .

me-to - Pon 24 Gru, 2012

Ja karty, żetony, drobne elementy planszy i małe potwory mam pogrupowane i pakowane w woreczki strunowe. Potwory i karty z żetonami wsadzam tam gdzie były oryginalnie na wierzch przychodzą duże elementy planszy i instrukcja. wszystko wchodzi na styk ale pudełko się ładnie domyka.
Tarkun - Pon 24 Gru, 2012

To szczerze mówiąc jestem nieco zdziwiony, bo mi się wszystko ładnie mieści a każdego potwora mam w osobnym woreczku (są pomalowane i nie chcę aby się zniszczyły). Ponadto żetony, małe elementy planszy i wszystkie karty mini american przechowuję w pudełku po wkrętach z Ikei :) Miejsca jest dużo.
gosc_w_dom - Sob 29 Gru, 2012

Tak sobie myśle... wywaliliście może tę kartonową podkładkę, która była w pudle?
Tarkun - Sob 29 Gru, 2012

gosc_w_dom napisał/a:
Tak sobie myśle... wywaliliście może tę kartonową podkładkę, która była w pudle?


Heh, to była pierwsza rzecz jaką zrobiłem po otwarciu pudełka :)

klawisz - Nie 30 Gru, 2012
Temat postu: wsparcie
Mam pytanie co jeśli w fazie MW gdy opis mówi że wsparcie przywołuje się na kaflu wejścia (4 kwadraty) mamy tylko do wstawienia dużego potwora, a stoi tam już nasz potwór albo ktoś z Graczy - czy wtedy wsparcie przepada?
Tarkun - Nie 30 Gru, 2012
Temat postu: Re: wsparcie
klawisz napisał/a:
Mam pytanie co jeśli w fazie MW gdy opis mówi że wsparcie przywołuje się na kaflu wejścia (4 kwadraty) mamy tylko do wstawienia dużego potwora, a stoi tam już nasz potwór albo ktoś z Graczy - czy wtedy wsparcie przepada?


Stawiasz na najbliższym wolnym polu/polach. Czasami to może mieć pozytywny efekt dla MW :)

klawisz - Wto 01 Sty, 2013
Temat postu: Re: wsparcie
Tarkun napisał/a:
klawisz napisał/a:
Mam pytanie co jeśli w fazie MW gdy opis mówi że wsparcie przywołuje się na kaflu wejścia (4 kwadraty) mamy tylko do wstawienia dużego potwora, a stoi tam już nasz potwór albo ktoś z Graczy - czy wtedy wsparcie przepada?


Stawiasz na najbliższym wolnym polu/polach. Czasami to może mieć pozytywny efekt dla MW :)


dla mnie super wiadomość, bardzo dziękuje.
ale ponieważ drużyna jest upierdliwa to czy jest to gdzieś doprecyzowane w zasadach, faq, lub stronie ffg ?

pozdrawiam

rep02 - Pią 04 Sty, 2013

gosc_w_dom napisał/a:
Śmieszna sprawa, ale nie ma mowy żebym po skończonej rozgrywce upchnął wszystkie elementy z powrotem do tego jednego "pudełeczka". Plansze muszę chować osobno. Macie może jakiś patent na porządkowanie bądź na pudełko fanowskie, żeby operacja "chowam"/"przygotowuje do następnej rozgrywki" pochłaniała jak najmniej czasu?


Ja póki co pracuje nad organizacją pudełka. co z tego wyjdzie, czas pokaże, ale jak efekt będzie zadowalający, to postaram się przytoczyć co robiłem.

Libero - Pon 07 Sty, 2013

gosc_w_dom napisał/a:
Śmieszna sprawa, ale nie ma mowy żebym po skończonej rozgrywce upchnął wszystkie elementy z powrotem do tego jednego "pudełeczka". Plansze muszę chować osobno. Macie może jakiś patent na porządkowanie bądź na pudełko fanowskie, żeby operacja "chowam"/"przygotowuje do następnej rozgrywki" pochłaniała jak najmniej czasu


Mój patent: wykorzystuję pudełko Descenta na same figurki i drzwi, a resztę trzymam w innym pudełki (Talisman: Podziemia). Innej opcji nie widzę, bo nie chcę żeby figurki leżały jedna na drugiej.

rep02 - Pon 07 Sty, 2013

Oto mój patent. Wszystko się zmieściło, figurki wszystkie w osobnych pudelkach opatrzone folią bąbelkową.
Na wierzchu instrukcja, księga przygód i kafle planszy.


Po wyciągnięciu pozostała zawartość pudła posegregowana. Figurki w pudełkach opatrzone folią bąbelkową. W przypadku mniejszych figurek pudełko jest jedno na drugim ale nie grozi to figurkom, ponieważ nie ma między nimi kontaktu. Niższe warstwy też opatrzone folią bąbelkową. Natomiast bohaterowie znajdują się poukładanie w dwóch warstwach po lewej stronie opatrzeni pianką.



No i na sam koniec zawartość pudełka które zrobiłem z kartonu który był oryginalnie w pudełku.


Wszystko mieści się idealnie. No i jak widać wszystkie karty w osobnych pudełkach również własnej roboty.

gosc_w_dom - Pon 07 Sty, 2013

Całkiem nieźle Ci to wyszło, brawo :) .

Może jak znajdę chwile to też pomyślę nad jakimś ciekawym rozwiązaniem. Szkoda, że te pudła są takie nijakie w środku... GoT 1ed i Horror mają plastikowe wkładki, które dbają o porządek w pudle i nie wygląda to tak jak teraz u mnie przy Descencie -> kupa woreczków strunowych jeden na drugim.

klawisz - Sro 03 Kwi, 2013
Temat postu: Kampania na 3 graczy
Witam,

Mam takie pytanie o balans gry dla 3 graczy (Pan Podziemi vs Rycerz i Mówiący do duchów) - po rozegraniu dwóch scenariuszy, gdzie dwóch doświadczonych graczy grało przeciwko koledze znającego grę ale pierwszy raz w roli Pana Podziemi, gracze przegrywają tak strasznie że nie wiemy czy to kontynuować! Może to tylko kumulacja rzutów ale mam ogólne wrażenie że gdy jest dwóch bohaterów a w podziemiu jeden smok to po prostu jest za trudno - czy macie jakieś uwagi lub własne doświadczenia?

Pozdrawiam

rep02 - Sro 03 Kwi, 2013

Już ten temat był wiele razy poruszany i nie tylko tutaj ale i na innych forach. Dla dwóch bohaterów gra jest bardzo trudna, to fakt. Ale szczerze mówiąc połowo sukcesu moim zdaniem to wybór odpowiednich bohaterów i szczęście w rzutach. Poza tym tak też kiedyś proponowałem, że kiedy duża figurka blokuje przejście, można się umówić, że bohater sąsiadujący z potworem może wykonać test atrybutu np. Czujności. Jeżeli zaliczy to może przemknąć obok niego. Jeżeli gra się z osobami które raczej stawiają na dobrą zabawę a nie z wielką napinką chcą jedynie wygrać, to można wprowadzać różne zasady domowe. To naprawdę nie boli ;)
Dziubek - Czw 04 Kwi, 2013

Dla dwóch bohaterów kluczem jest dobór postaci i ich profesji, aby się dobrze zgrywały. Z podstawki nie ma za dużego wyboru pod tym względem. Polecam Conversion Kit, który raczej i tak trzeba kupić lub przy najmniej posiadać jakieś skany kart.

Z bohaterów do dwuosobowej drużyny największym przechujem jest Karnon, który ze swojego wyczynu morduje każdego pomniejszego potwora jednym rzutem kością.

Obojętne kogo z niego zrobimy czy szalonego Berserkera czy chroniącego drugiego gracza Rycerza. Przygoda może zakończyć się po 2-3 turach na korzyść boharerów.

Karnon is Karnon.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group