galakta.pl
Forum wydawnictwa gier planszowych Galakta

X-Wing dyskusja ogólna - Cena

tygrys - Nie 13 Maj, 2012
Temat postu: Cena
Jak zobaczyłem, że wydajecie po polsku X-wing to się ucieszyłem ale jak przeczytałem w tym wątku http://www.gry-planszowe....=347237#p347237

informacje o cenie to się załamałem

Cytat:
zestaw podstawowy. 3 "figurki" - 40USD.
boostery. 1. słownie - jedna figurka - 15USD.


Mam nadzieję, że ta gran będzie dla Was finansowym sukcesem niemniej dla mnie cena jest niestety zaporowa.

FilipsO - Nie 13 Maj, 2012

Lol. 120 zł za 3 figsy, a potem 60 zł za model... A gdybym chciał zebrać armię do tej gry, musiałbym pewnie mieć z jednego boosterowego herosa (a pewnie ich gracze będą sprzedawać po 150 zł, wystarczy spojrzeć na medżiki), to popatrzmy:
5x-wingów: 420 zł (podstawka+4 dodatkowe_
1x luke skywalker - 150 zł
1x antilles - 90 zł

No i za taką małą armijkę bulimy... ok 700 zł. To ja chyba wolę warhammera fantasy battle.

kaimada - Nie 13 Maj, 2012

Nie znamy jeszcze skali gry. Ja bym strzelał, że jeden gracz powinien kontrolować góra parę X-wingów (jednego pilota i jego skrzydłowego) lub klucz TIE (czyli 3 modele).
D.W. - Pon 14 Maj, 2012

Cena jest ustalana na poziomie amerykańskiego konsumenta. Nam pozostaje się do tego tylko dostosować lub zwyczajnie nie wydawać tego typu gier.
Jeszcze przez długi czas siła nabywcza klientów Polsce będzie znacznie słabsza niż w USA i przez to produkt, który jest dla nich tani u nas będzie traktowany jako zwyczajnie dużo droższy. Ale niestety na to nic nie poradzimy...

deri - Pon 14 Maj, 2012

No to trzeba kilka pdstawek kupić i już maa armia jest :) ale hmm tak samo jest z DUST TACTICS zobaczym :(
ale znajać życie bedzie troche taniej (mam nadzieje) na poczatku aby klient przyciągnać (chyba :) ) zobaczymy jak Galakta poinformuje o sprzedaży. Liczymy na fajne promocje na początku dla złapania zajawki:)

FilipsO - Wto 15 Maj, 2012

Chwila. Czy boostery będą jak w lcg (wiesz co kupujesz) czy jak w ccg (w ciemno). Bo jak lcg to armia może nie być taka droga :razz: . Marudzimy, a i tak wszyscy to kupimy :twisted:

EDIT:
W boosterach są ustalone figurki. Będziemy mieli: X-winga, Y-winga, TIE i TIE Advanced (z vaderem! mniam)

CentrumGierPEGAZ - Sro 29 Sie, 2012
Temat postu: X-wing
http://www.facebook.com/groups/Xwingminiature/

Facebookowa grupa wsparcia dla tych co nie mają za co i wogóle
a i tak kupią i będą manewrować przeciwników w X-winga!

Taperonix - Sro 29 Sie, 2012

Trzeba także zauważyć, że sprzedawane modele są już pomalowane i z tego co oglądałem na foto wyglądają naprawdę super, do tego dochodzą karty i żetony. Więc koszt 45 zł za model nie jest aż taki straszny.
BoBo2000 - Wto 04 Wrz, 2012

A możecie podać jakiś link do strony gdzie można kupić te figurki lub przynajmniej obejrzeć jak wyglądają.
NLoriel - Wto 04 Wrz, 2012

BoBo2000 napisał/a:
A możecie podać jakiś link do strony gdzie można kupić te figurki lub przynajmniej obejrzeć jak wyglądają.

http://sklep.galakta.pl/c...?id_category=69

Vilk - Pią 14 Wrz, 2012

Uch... "Millennium Falcon" czy "Slave I" wylecą z doku za jedyne 90 - 100 zł sztuka...

http://www.fantasyflightg...esem=2&esum=224

Świnko skarbonko i młotku, czas na was :cool:

Galron - Sob 15 Wrz, 2012

O moj biedny portfel on sie zaplacze :(
Barbus - Sob 15 Wrz, 2012

Fiuuu... miałem nadzieję, że nie wyjdą ponad 25$. Czy ktoś jest w stanie dojrzeć wartośc punktową? Wydaje mi się, że przy Hanie widzę coś ponad 40.
ojbodzio - Pon 17 Wrz, 2012

Wielka szkoda, że taka cena bo już się zaczynałem nieźle napalać na tę grę, ale mój portfel dość szybko się wysusza. :cry:
Chyba lepiej poczekam na pierwsze wrażenia z rozgrywki a dopiero potem pomyślę na nowo

Crane - Pon 17 Wrz, 2012

ojbodzio napisał/a:
Wielka szkoda, że taka cena bo już się zaczynałem nieźle napalać na tę grę, ale mój portfel dość szybko się wysusza. :cry:
Chyba lepiej poczekam na pierwsze wrażenia z rozgrywki a dopiero potem pomyślę na nowo

Zależy na czyje pierwsze wrażenia czekasz, miesiąc temu na GenConie ludzie którzy w to grali byli raczej zachwyceni. Co do cen, to też bym wolał żeby było taniej, ale generalnie nie jest źle, chyba że pojawi się jakieś ciśnienie do grania turniejowego to mogą się te wydatki mocno zwiększyć.

ojbodzio - Pon 17 Wrz, 2012

Na Pierwsze wrażenia z polskiej wersji gry (głównie na tłumaczenie).
A jeżeli cena nie jest taka zła to jestem ciekaw jaka by była za jakiś średni krążownik ^^

Vilk - Pon 17 Wrz, 2012

Jak dla mnie, za tę zawartość cena jest wysoka, choć jeszcze nie koszmarna. Nie pamiętam innej gry z tak dobrej jakości gotowymi, pomalowanymi modelami. Przynajmniej na zdjęciach, bo sam jeszcze nie miętoliłem.

A większe okręty raczej się nie pojawią. Nie ta skala i rozmiary gry. Podejrzewam, że już obsługa samego Falcona (dwóch pilotów, osobne wieżyczki strzeleckie itp.) zapewni wystarczająco dużo zajęcia na stole. Nie wyobrażam sobie kostkologii i żonglowania kartami przy np. korelliańskiej korwecie.

Sandking - Wto 18 Wrz, 2012

Do momentu jak zobaczyłem ile będzie kosztować Millennium Falcon (a co za tym idzie - inne specjalne jednostki) raczej myślałem nad zakupem tej gry, ale teraz... no nie wiem.
Crane - Wto 18 Wrz, 2012

Ale jojczycie :razz: lepiej powiedzcie kiedy gra będzie w sklepach :grin: , bo zamówiłem sobie podstawkę w przedsprzedaży i się zastanawiam kiedy sklepy zaczną wysyłać.
naiilo - Wto 18 Wrz, 2012

No teoretycznie jutro powinni wysyłać/być gotowa do odbioru :)

Co do gry, zgadzam się, raczej większe statki się nie pojawią, choćby dlatego, że twócy bardzo chcieli zachować skalę, tak więc Corelian Corvette CR90 zajmowała by połowę stołu, jako że "prawdziwy" statek mierzy 150m długości :)

Co do ceny, zgadzam się, nie jest mała, ale też mi się nie wydaje aby trzeba było wydać nie wiadomo ile. Ogólnie wszystkie gry figurkowe nie są tanie. Plusem jest to, że boostery są w formie LCG a nie CCG. Zresztą prawdziwi fani którzy wychowali się na takich grach ja X-Wing i TIE Fighter i tak kupią, choćby po to aby ustawić modele w symulowanej bitwie na półce :P

Galron - Wto 18 Wrz, 2012

Biorąc pod uwagę fakt, iż jest to gra figurkowa bazująca na małej ilości statków w grze na stole, w porównaniu do chociażby takiego Warhammera, to cena nie jest aż tak wygórowana, a wręcz dość niska. W cenie ok. 100zł za elitarny statek to i tak mniej jak kupno herosa/elitki z Warhammera, który oscyluje w cenie 120+zł za figurkę. Dodatkowym plusem w x-wing jest to, że figurki są kompletnie pomalowane i oprócz niej w paczce dostajemy jeszcze dodatkowe karty i pilotów. Pomijając wszystkie te dodatkowe elementy cena figurki wyniosłaby ok. 80zł, a gdyby była dodatkowo nie pomalowana to nawet i 50-60zł. Znajdźcie mi na rynku grę figurkową gdzie za elitarną jednostkę płacicie takie pieniądze. Premiera już jutro i nie mogę się doczekać, aż przyjdzie do mnie kurier z dostawą podstawki i wszystkich dodatków jakie wyszły. Tak zamówiłem też dodatki, a całość to koszt ok. 300zł. Nie uważam tego za taki majątek, biorąc pod uwagę niektóre pozycje gier planszowych w podobnej cenie.
Darth Misiekh - Wto 18 Wrz, 2012

a orientuje się ktoś może kiedy będzie spodziewana druga tura statków?
ojbodzio - Wto 18 Wrz, 2012

Galron napisał/a:
Nie uważam tego za taki majątek, biorąc pod uwagę niektóre pozycje gier planszowych w podobnej cenie.


Ja też nie uważam tego za majątek, tylko się zastanawiam czy gra pobije swoją popularnością i miodnością choćby SW Miniatures. Za w/w grę za jakiś podstawowy odział Rebeliantów + Luke na początku (kilka lat temu), dałem koło 450 zł, więc X-wing przy tym wypada nieźle.
Zastanawiam się czy po prostu inwestować w kolejną grę figurkową, przy tym jak nie będę miał z kim pograć, bo nie wierzę żeby w moim prowincjonalnym Słupsku znalazło się dużo chętnych do gry.

naiilo - Wto 18 Wrz, 2012

@Galron

Zgadzam się w stu procentach. Do większości systemów bitewnych koszty armii bez pomalowania dochodzą nawet do 1000 zł (tak trzeba wliczyć jakieś dodatkowe podręczniki, walizki na figurki aby to zabezpieczyć itp itd).

Tutaj system skupia się na małych oddziałach typu skrzydło X-Wingów (4 statki) i bitwach na małą skalę. A przynajmniej na razie. Z tego co patrzyłem na karty wychodzi na to, że za te 300 zł można mieć spokojnie grywalne rozpiski zarówno do Imperium jak i Rebelii.

Co do drugiej tury dodatków, nie spodziewałbym się ich za szybko, zostały oficjalnie dodane do listy na stronie FFG dopiero jakoś na dniach, więc zanim trafią do Polski minie przynajmniej z miesiąc.

Wikary - Wto 18 Wrz, 2012

Powiem tak. Jak na grę figurkową to cena jest znośna. Instrukcja po przetłumaczeniu na polski jest jasna i jak na razie nie mam wrażenie, że wiem jak grać (pewnie jakieś niuanse wyjdą podczas rozgrywki, ale tak jest z większością gier.
Modele na filmikach o zdjęciach wyglądają miodnie. Już z niecierpliwością czekam na Sokoła :)

FFG umieściło na swej stronie filmik, który bardzo ładnie przedstawia poszczególne fazy gry.

Ja już przebieram nogami w oczekiwaniu na moje myśliwce :)

tak czuję, że na Galaktikonie nie pogram w nic innego :)

Crane - Wto 18 Wrz, 2012

Darth Misiekh napisał/a:
a orientuje się ktoś może kiedy będzie spodziewana druga tura statków?

Jeśli chodzi Ci o Sokoła Millenium & Co. to raczej najwcześniej w grudniu, tak przynajmniej zaplanowali to sobie w FFG.

Barbus - Sro 19 Wrz, 2012

Już mam:D Podstawkę + 5 dodatków. Modele są świetne, chociaż perfekcjonistom mogą nie przypaść do gustu pewne defekty np. lekko odgięte silniki X-winga i panele słoneczne Tie. Zawiodłem się trochę, bo jednego Tie dostałem z obitą krawędzią panelu, a X-Winga bez jednej tyczki do podstawki. W tej sprawie będę składał reklamację. Żetony i wskaźniki manewrów jak we wszystkich grach FFG, trochę za bardzo tekturowe jak na mój gust. Za to karty sprawiają wrażenie sporo lepszych niż zazwyczaj.
Galron - Sro 19 Wrz, 2012

5 dodatków? Zdawało mi się, że jest ich tylko 4
Crane - Sro 19 Wrz, 2012

Barbus napisał/a:
Modele są świetne, chociaż perfekcjonistom mogą nie przypaść do gustu pewne defekty np. lekko odgięte silniki X-winga i panele słoneczne Tie.

Weź nie strasz :smile: mam nadzieję że to "lekko" to jakieś 0,5mm, a nie centymetr. A mnie tu już niecierpliwość zżera bo paczkę mi dziś dopiero wyślą, mam cichą nadzieję że jutro po pracy sobie odbiorę.

Barbus - Sro 19 Wrz, 2012

Galron napisał/a:
5 dodatków? Zdawało mi się, że jest ich tylko 4


No tak, ale nikt nie broni ci kupić dwóch tie fighterów. Żeby zebrać eskadrę na 100p. dla imperium 3 Tie Fightery i 1 Tie Advanced to za mało. Trzeba dodać jeszcze jednego Tie. Jak chcesz, to możesz nawet dokupić 6 Tie i w połączeniu z tymi z podstawki wystawić do walki 8 Pilotów Akademii(przy grze na 100p. oczywiście)

Crane napisał/a:
Weź nie strasz :smile: mam nadzieję że to "lekko" to jakieś 0,5mm, a nie centymetr.


No centymetr w tej skali to byłaby katastrofa. W jednym z moich X-Wingów górny lewy silnik jest jakieś 2mm wyżej od prawego. Defekty są zauważalne w każdym razie i to na pierwszy rzut oka. Prostować się za bardzo nie da, bo plastik nie jest zbyt elastyczny.

Barbus - Sro 19 Wrz, 2012

Pierwsza rozgrywka za mną. Graliśmy na 100p. Wedge, Garven Dreis i "Dutch" Vander z ulepszeniami(astromech dla każdego, działko jonowe i protonówki na Y-Wingu) przeciwko Vaderowi, Howlrunnerowi, Mithelowi i dwóm pilotom z Akademii. Tie Advanced Vadera został wyposażony w rakiety kasetowe. Vader i Howlrunner otrzymali talent "taktyka roju", a Mithel "Celność"). Wygrało Imperium. Na placu boju pozostał Vader bez osłon i nietknięty pilot z Akademii. Walka zaczęła się już w drugiej turze. W trzeciej turze Imperialni zestrzelili Wedge'a. Z początku myśleliśmy, że to już koniec Rebeliantów, jednak ci nie dali za wygraną. W kolejnych turach zestrzelili jednego pilota z Akademii, Howlrunnera i Mithela. Imperialnym najbardziej dawało się we znaki działko jonowe Y-Winga. Torpedy protonowe również okazały się być bardzo użyteczną bronią. Pozwoliły bowiem na natychmiastowe zestrzelenie jednego z Tie Fighterów. W końcu w grze pozostał Vader i pilot z Akademii przeciwko Vanderowi i Greisowi. Szala zwycięstwa przechyliła się na stronę rebeliantów, ale dzięki manewrowości imperialnych myśliwców i wykonanych przez nie beczkom imperialnym udało się zestrzelić uszkodzony już w poprzednich turach myśliwiec Dreisa bez poniesienia żadnych strat. Samotnego cięzkiego Y-Winga było łatwo wykończyć. Potyczka trwała 1,5 godziny.
Ogólne wrażenia z gry: super. Bardzo dynamiczna i szybka rozgrywka. Proste, intuicyjne reguły. Strony wydają się być dobrze wybalansowane, ale po pierwszej rozgrywce ciężko to do końca stwierdzić. Jedyne co mnie trochę wkurzało, to fakt, że momentami statki praktycznie nie mogły wykonać swoich manewrów przez tłok panujący w niektórych miejscach planszy. A no i jeszcze kostki. Jest ich za mało. Wystarczyłoby dodać po jednej kostce ataku i obrony i byłoby akurat. Rozumiem, że to taki chwyt marketingowy, który ma zmusić nas do kupowania zestawu kostek...

Wikary - Sro 19 Wrz, 2012

Ale zazdroszczę, moje myśliwce przylecą dopiero w piątek. No i z niecierpliwością czekam na pierwszy turniej podczas Galaktikonu.
Galron - Sro 19 Wrz, 2012

a moje myśliwce już do mnie lecą. Przypuszczam, że już jutro wpadną w moje łapki
Vilk - Sro 19 Wrz, 2012

Dzięki za parę słów o wrażeniach.
Obawiałem się właśnie tłoku i niezbalansowania. Pierwszego nie da się uniknąć w początkowych turach i przy standardowych 100 pkt. na stronę. Co do drugiego... Te opakowane tarczami maszyny rebelianckie, R2D2 i tym podobne kwiatki wydawały się większymi atutami niż przewaga liczebna imperialnych. Nie wiem ile czasu poszło w FFG na testy, zważywszy, że to prawdziwa fabryka gier i zbytnio nie rozczulają się tam nad każdym tytułem, ale wygląda na to, że jest nieźle.

alex_anderson - Czw 20 Wrz, 2012

Gra mnie bardzo zainteresowała, na razie nie zamierzam kupić (ograniczone środki), ale mocno biorę ten tytuł pod uwagę.

Odnośnie wypowiedzi Barbusa i problemu związanym z tłokiem, to zastanawiam się dlaczego FFG do zasad nie wprowadziło kolizji między statkami. Byłby to całkiem nie głupi pomysł moim zdaniem.

Crane - Czw 20 Wrz, 2012

alex_anderson napisał/a:
Odnośnie wypowiedzi Barbusa i problemu związanym z tłokiem, to zastanawiam się dlaczego FFG do zasad nie wprowadziło kolizji między statkami. Byłby to całkiem nie głupi pomysł moim zdaniem.

Wprowadziło, chociaż może nie do końca jest to "kolizja", jeśli "najedziesz" na podstawkę innego myśliwca tracisz możliwość wykonania akcji, a w dodatku nie możesz strzelać do tego właśnie myśliwca o ile nadal pozostanie w tym miejscu.

Barbus - Czw 20 Wrz, 2012

Również obawiałem się przepakowania Rebeliantów, głównie astromechów, które pozwalają odzyskiwać osłony lub punkty kadłuba, których i tak mają sporo. W praktyce jednak zużycie akcji na naprawę to dość spore poświęcenie. To samo dotyczy wykonania zielonego manewru, żeby odzyskać osłonę dzięki R2-D2. Rebelianckie myśliwce nie mają do dyspozycji wielu zielonych manewrów. Imperialny gracz może całkiem łatwo przewidzieć w jakim kierunku będzie chciał poruszyć się Rebeliant potrzebujący naprawy. Myślę, że to też kwestia doboru pilotów, a przede wszystkim umiejętności. W mojej pierwszej rozgrywce imperialnym bardzo pomagała "Taktyka Roju" u Vadera i Howlrunnera. Każdy z nich miał swojego wingman'a w postaci pilota z akademii, który bardzo korzystał z tej umiejętności.
Co do kolizji, to w kolejnych dwóch rozgrywkach było ich mniej. W pierwszej byliśmy jeszcze na tyle zieloni, że planując ruchy, nie braliśmy pod uwagę kolejności ruchu. Wystarczy spojrzeć, które myśliwce usuną nam się z drogi przed ruchem danego myśliwca, a które nie.

Barbus - Czw 20 Wrz, 2012

Za mną pierwsza potyczka z asteroidami. Przeszkody niesamowicie zmieniają grę i to na lepsze. Nie spodziewałem się, że te 6 asteroidek może stanowić aż taką komplikację, przy planowaniu manewrów.
Galron - Pią 21 Wrz, 2012

Do mnie myśliwce trafiły wczoraj. Muszę stwierdzić, że po rozpakowaniu core seta i dodatków miałem niezły bałagan na stole. Ale to tylko cieszy. Patrząc na ilość elementów gry, różnorodność pilotów i dodatków jestem pozytywnie zaskoczony i już wiem, że każda rozgrywka będzie inna. Nie martwię się również żywotnością gry oraz regrywalnością. Wraz z kolejnymi dodatkami będzie jeszcze ciekawiej. Mam nadzieje, że dzisiaj uda mi się rozegrać przynajmniej jedną partyjkę, bo teraz zbytnio nie mam czasu wrrrr.
Pozdrawiam.

Darth Misiekh - Pią 21 Wrz, 2012

A mógłby mi ktoś poradzić co bardziej się opłaca kupić dodatkowego X-winga czy też Y-winga?
Galron - Pią 21 Wrz, 2012

Według mnie oba dodatki, zwłaszcza jak chcesz zagrać na większą ilość punktów. Natomiast jeśli nie masz funduszy to ja osobiście najpierw zainwestowałbym w Y-Winga. Ma ciekawą broń i z obstawą jest dość silny.
Barbus - Sob 22 Wrz, 2012

Darth Misiekh napisał/a:
A mógłby mi ktoś poradzić co bardziej się opłaca kupić dodatkowego X-winga czy też Y-winga?


Ja bym polecał najpierw X-Winga. Y-Wing owszem ma super uzbrojenie, ale jest ciężką mało zwrotną krową i Tie Fightery szybko się z nim rozprawiają, jeśli nie ma wsparcia w postaci co najmniej dwóch X-Wingów. Takie przynajmniej wyniosłem doświadczenie ze swoich 10 dotychczasowych potyczek. może trzeba po prostu nauczyć się nim grać, kto wie...

Tremayne - Sob 22 Wrz, 2012

nie miałem gry jeszcze w rękach, ale mogę powiedzieć, że Y-Wing to bombowiec (w kanonie Star Wars), więc raczej bym optował za X-Wingiem, a dopiero potem Y-Wingiem jako dodatkiem.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group